![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_9924963.png)
kaska22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaska22
-
lipa - nie jest źle, może do jutra jeszcze podrośnie :) jeśli byłoby więcej mm i np. pęcherzyk miałby już te 20mm to może poproś lekarza o Pregnyl na pęknięcie - wtedy masz pewną owulację ;) trzymam kciuki za rozwój wydarzeń, daj znać jutro ;)
-
lipa - a pęcherzyki jakieś rosną? ile mają? widać coś na monitoringu?
-
lipa1000 - napisałaś, że LH jest w normie, to skąd nagle pomysł, że LH "jest zbyt małe"? i co ma LH do pękania pęcherzyków, zwłaszcza, że jest ok? Pęcherzyk wielkości 15 mm w 12 dniu jest piękny, dorodny, pogratulować :) teraz tylko działać i jak pójdziesz na usg w 16 dniu, to już pewnie będzie potwierdzenie owulacji albo owulka lada dzień;)
-
88jakajatuja - przykro przytulamy :( a ziółka piłaś tylko do owulacji czy cały cykl? Bezpieczniej jest pić tylko do owulacji wiesz, bo w drugiej połowie cyklu mogą one różnie wpłynąć na możliwą ciążę...
-
2ona - gratuluję synka :) a tym bardziej, że będzie parka, super! U mnie dobrze, za tydzień mam wizytę, to będzie 14 tc i jest szansa już na poznanie płci :) Gosik82 - zioła pije się 3 cykle, potem 1 przerwy, albo jesli pijesz tylko do owulacji to nie robisz przerw, powodzenia!
-
goska1813 - dziewczyny narzekają, że Pregnyl fałszuje wyniki testu, więc nie wiadomo w 100%... natomiast jeśli kolejnego dnia znów zrobisz test i kreska będzie odrobinkę ciemniejsza, to będzie dobry znak, bo powinna ciemnieć w ciąży wraz ze wzrostem hormonu hcg :) Jesli chcesz mieć pewność udaj się na badanie krwi: beta hcg, po 10 dniach już wychodzi na 100000% czy to ciąża, bez skierowania, płatne 20zł. Trzymam kciuki Gosiu!!! :) gość22aa - to są skrzepy krwi, mam nadzieję, że one wypływają podczas miesiączki tak? Jeśli podczas okresu, to to się zdarza, też tak miałam ze 2 razy, radziłam się mojego gin., nic złego nie odpowiedział. groszek0717 - na pewno musisz wyleczyć infekcję pochwy, do tego czasu należałoby się wstrzymać ze staraniami i w ogóle współżyciem, bo partner się zarazi od Ciebie, i tak potem będziecie się na wzajem zarażać. jeśli się kochaliście w czasie infekcji - on musi dostać też leki na to, niestety, u facetów to przebiega najczęściej bezobjawowo i zawsze przy stosunku on by Cię zarażał, nigdy byś się nie wyleczyła :( Nie wiem jak to jest z paciorkowcem, czy zagraża ewentualnej ciąży hmm... trzeba by zapytac lekarza / farmaceutę...
-
Lipa1000 - tak to jest, że na wizytę trzeba czekać, ale warto, dobrze, że się zapisałaś :) Jeśli chodzi o badania, to na pewno warto zbadać podstawowe hormony potrzebne do zajścia w ciążę: TSH (tarczyca), prolaktyna, FSH i LH. Oddajesz krew, najlepiej w 3-4 dniu cyklu i za jednym razem masz zbadane wszystkie te 4 hormony. Ważny jest też progesteron, ale nie radziłabym go badać na początku cyklu, tylko lepiej w drugiej połowie, a to znaczy, że musiałabyś po raz drugi iść oddać krew. Z hormonów to tyle, wystarczy na ten moment i lekarz będzie miał juz porządne rozeznanie :) Dalej - mega ważna sprawa - monitoring jajników (usg dopochwowe), najpierw bez CLO, by sprawdzić, czy pęcherzyki się naturalnie rozwijają i czy dochodzi do owulacji. Jeśli nie ma owulacji, włączenie Clo i ponownie monitoring czy pęcherzyki się pojawią, jak duże (mogą być za małe i trzeba zwiększyć dawkę), czy samoistnie pękają (a więc czy jest owulacja). Powodzenia! oczekującaAsia - serdeczne gratulacje! Dużo zdrówka i radości w tym pięknym czasie ;)
-
groszek - jak testowanie?
-
Termin mam na 7 maja, ale przy każdej wizycie troszkę się zmienia :) Dziewczyny, które w najbliższych dniach testujecie - trzymamy mocno kciuki, napiszcie koniecznie jak wyniki ;)
-
88jakajatuja - ogromne gratulacje! :) dużo zdrówka dla Was :) groszek - to, że pobolewa brzuch czy piersi to jeszcze nic nie znaczy, niektóre kobiety mają tak na początku ciąży - np.ja miałam ;) daj znać jak się sytuacja rozwinie u Ciebie, trzymam kciuki!
-
groszek0717 - spróbuj więc zatestować najwcześniej 25-26 dc, wtedy może już test wyjść, wcześniej nie ma sensu, choć wiem, że kusi... :) kiedy to będzie? trzymam kciuki, tym razem się uda! :) Ja wczoraj byłam na wizycie, wszystko jest w porządku, widzieliśmy maleństwo na usg, żwawo kopało nóżkami :)
-
Lipa1000 - dobra decyzja :) groszek0717 - dziękuję :) ja miałam bardzo długie cykle z późną owulacją, więc nie będzie to miarodajne, w którym dniu cyklu wyszedł test. Więc dla porównania napiszę Ci, że test wyszedł 12-13 dni po owulacji (którą zaobserwowałam wg ostatniego dnia płodnego śluzu oraz temperatury). Był to test PEPINO z Tesco, polecam, bo jest najwyższej czułości - 10, inne wykrywają dopiero od 25 (stężenie hormonu we krwi). Przyznam, że test zrobiłam też 8-9 dni po owulacji i wtedy jeszcze nie wyszedł - było za wcześnie. U Ciebie też jeszcze wcześnie, ale już trzymam kciuki :) ilu dniowe masz cykle? Kojarzysz kiedy mogła być owulacja?
-
Do "gość 2015.10.11 " - ziele ruty, spozywane doustnie w większych ilościach niż zalecana, może powodować przedłużenie i zwiększenie intensywności krwawienia w czasie okresu. Nie bez przyczyny w przepisie na mieszankę ilość ruty jest pomniejszona do 20g... Lepiej więc trzymać się odpowiednich dawek :) berbelka86 - powodzenia w walce z tym dziadostwem, dużo zdrówka kochana i szybkiej poprawy wyników! Trzymam kciuki!!! Pisz do nas, jak idzie :)
-
gość3232 - krem do smarowania na zewnątrz to Clotrimazolum, polecam. Natomiast trzeba działać od środka, najlepiej pójść do apteki i zapytać o to farmaceutę co tam mają.
-
2ona - u mnie 10 tc, w usg dopiero 9 tc. Wizytę mam za tydzień i zamierzam zapytać lekarza o te badania prenatalne. A Twój gin sam Cię na nie wysłał? W którym tygodniu miałaś? Jak się czujesz? Mnie męczą mdłości :( gośćagu123nia - jak długie masz cykle? Śluz w drugiej części cyklu bywa taki trochę serkowaty, gęsty, podsuszony. W ciąży zmienia się na rzadszy :)
-
gośćagu123nia powodzenia, kciuki trzymam mocno!!! ;) Dzidzia ma się dobrze, choć chwile grozy mamy za sobą - krwawienie, ale nic się nie stało na szczęście, maleństwo ma już 1,5 cm :)
-
Kochana ten pęcherzyk 23 mm mógł nie pęknąć, ale tego nie wiemy... jeśli nie pękają lekarze przepisują Pregnyl na pękniecie. Hmm, 21.dc to dość późno, ale z drugiej strony będziesz wiedziała czy pęcherzyk (jeśli w tym cyklu się pojawi) - czy on pękł. Po pęknięciu zostaje płyn w jajniku, co lekarz zobaczy na usg. Tak, teraz miesiąc przerwy jest konieczny, zawsze po 3mies.z ziołami, 1 mies.przerwy. A jak bierzesz Clo, to już w ogóle z ziół rezygnujemy na ten czas :)
-
Clo jest lekiem właśnie na owulację, jest pewniejszy od ziół :) do tego nie należy go łączyć z ziołami, by nie przestymulować jajników. Myślę, że lekarz umówił Cię na monitoring jajników pomiędzy 12-14 dniem cyklu w trakcie brania Clo? powodzenia :)
-
Taka_Jaaa83 - przy Twoich wynikach powinnaś mieć podane normy jakie obowiązują w danym laboratorium, min. i max. - zerknij sobie, czy obok wyniku jest minimalna i maksymalna wartość, bo każde laboratorium ma inne normy. Oczywiście odczytujesz normy zawarte w "fazie folikularnej" :) Jeśli jeszcze nie miałaś monitoringu jajników i rozwijających się tam pęcherzyków w okolicach owulacji / lekko przed, to jest to wskazane, by się dowiedzieć, czy pęcherzyki u Ciebie odpowiednio rosną. Zdarza się, że pęcherzyki są za małe, by móc pęknąć i do owulacji nie dochodzi - ale na to są odpowiednie leki i nie ma strachu ;) ważne, żeby wiedzieć na czym się stoi, pozdrawiam
-
Asiu, ja brałam wiesiołek w kapsułkach po 610 mg każda - 2 kapsułki rano i 2 wieczorem, czyli 4szt./doba. Oeparol ma mniejszą dawkę jeśli dobrze kojarzę, więc możesz brać 5 na dobę, wystarczy w zupłeności :)
-
Dziewczyny, ja piłam ziółka na godzinkę, dwie, przed pójściem spać. Wtedy jeszcze zdążyłam zrobić siusiu przed zaśnięciem :) Ziółka się pije wieczorem, by miały większe szanse zadziałać. Gdy śpimy organizm zwalnia, jego praca jest zupełnie inna niż w codziennym pędzie. Ziółka pobudzają jajniki do pracy - czasem czułam w nocy jak kłuły ;) Temperaturę mierzyłam z samego rana jak się obudziłam, jak się bardzo chciało siusiu, to poszłam i po powrocie do łóżka mierzyłam.
-
Witaj TAKA_JAAAA83 :) jeśli piłaś zioła zawsze tylko do owulacji to nie trzeba robić przerwy, ale jeśli piłaś (wcześniej) całymi miesiącami to przerwa konieczna. Trzymam kciuki za Twoje 2 kreseczki ;) daj znać jak zatestujesz!
-
A no to widocznie tak jest jak piszesz, zielarz zna się na pewno :) niech Wam ziółka służą, powodzenia! :)
-
oczekującaAsia - zmieszaj sobie zioła, które już masz i w razie @ zacznij pić, a lebiodkę zamów i domieszaj ją jak dotrze. Ja miałam taka sytuację, że pani w zielarskim nie dała mi ruty i nostrzyka (nie miała tego w "przepisie" - sprawdź czy Ty masz), zaczęłam więc pić te zioła które miałam, a brakujące domieszałam kolejnego dnia. Ja bym nie zastępowała lebiodki oregano... Pytałaś co dla Męża -> mój pił ze mną zioła i przyznał, że czuje jak działają! Czuł pracę jąder, tak wzmożoną, że aż uciążliwą podobno ;) na mężczyzn te zioła też mają pozytywny płodny wpływ, jesteśmy tego przykładem, więc polecam :)
-
Agunia, a ile dni po owulacji testowałaś? Powodzenia kochana, trzymam kciuki za dalsze losy:)