GosiaQ
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GosiaQ
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
ale ja dla pewności,bo mam schizy...poza tym to bła normalna woda teraz,bo mnie przegoniło po raz drugi,powiedz mi lepiej,czy wzięcie dodatkowej na wszelki wypadek nie wpłynie na resztę zabezpieczenia :P Gratuluje braku plamień ;)
-
ale ja dla pewności,bo mam schizy...poza tym to bła normalna woda teraz,bo mnie przegoniło po raz drugi,powiedz mi lepiej,czy wzięcie dodatkowej na wszelki wypadek nie wpłynie na resztę zabezpieczenia :P Gratuluje braku plamień ;)
-
dodam jeszcze,że w ulotce na temat większej dawki piszą tylko,że może wywoływać krwawienia wymioty i biegunkę...
-
hej dziewczyny...po 3,5h od wzięcia tabletki dostałam rozwolnienia,ale takiego bardzo wodnistego...powinnam wziać 2 tabletke? W przeciągu 11 tabletek z blistra to byłaby już 3 dodatkowa z tego powodu...zabezpieczenie będzie nadal?
-
hej znowu mam problem :P. Wczoraj miałam ostatni dzień yazu i wzięłam 2 tabletki,bo dostałam rozwolnienia,a wolę dmuchać na zimne. Dzisiaj zaczynam yasmin. W przeciągu godziny od zażycia tabletki 2 razy miałam lekkie rozwolnienie i zwróciłam wypitą herbatę-zatrułam się pizzą chyba. Jak mniemam mam wziąć kolejną tabletkę. Teraz pytanie...skoro w przeciągu dwóch dni wzięłam podwójną dawkę reszta tabletek będzie działać prawidłowo i nie muszę się zabezpieczać dodatkowo,czy może to jednak wpłynąć na skuteczność? :P Dodam,że one różnią się jedynie ilością estrogenów-yaz ma 0,02mg,a yasmin 0,03mg Btw. zrobiłam w końcu test dla świętego spokoju-negatywny :D Pytałam się farmaceutki o tą pyralginę-wg mądrej książki nie wpływa. Trzeba by ją żreć w dużej ilości przez dość długo,żeby mogła zaszkodzić tabletkom.
-
Ginka mi powiedziała,że jej zdaniem nie mam co się martwić wpadką i zmieniła mi tabletki na yasmin. Aha i dowiedziałam się,że wg. niej jak się łyka pyralginę parę dni należy się dodatkowo zabezpieczać potem tydzień jak przy antybiotykach :P W ulotkach nic o tym nie ma... ale wolę jej słuchać.
-
aaaaaaa Mam wizytę o 16 15,ale i tak wolałam się troche uspokoić przy Was :P
-
aaaaaaa 4 opakowanie. Jest to krwawienie pomieszane z plamieniem,dość obfite :/
-
turluturluturlu Spokojnie...musi się rozkręcić na pewno ;) Galaretowata może być,ponieważ to wszystko zmieszało się ze śluzem. Póki co nie panikuj,skoro brałaś zgodnie z zaleceniami szanse są minimalne.
-
Wczoraj przy 19 tabletce dostałam plamienia,dzisiaj mam już obfite krwawienie z bólami brzucha... czy to do cholery jest normalne? Ani jednej nie zapomniałam i zaczynam sobie znowu coś wkręcać... :( Pocieszcie mnie jakoś,bo panikuję jak dziecko.
-
No i miałam teraz parę plamek krwi...coraz bardziej nastawiam się na nietrzymanie cyklu :P
-
aaaaaaa te cerazette mają tylko progestagen i one są dla kobiet karmiących,mają 28 tabletek i jeśli zacznie się 1go dnia okresu to można bez dodatkowego zabezpieczenia ;) W ogole wyczytałam,że coś co mi dali przy narkozie ma barbiturany,dobrze,że to znalazłam,przynajmniej wiem,że do piątku nici,poza tym jestem posiniaczona i obolała,więc i tak nie ma żalu z tego powodu :)
-
sosenkaa Jeśli wzięłaś 1go dnia krwawienia/plamienia,to zrobiłaś dobrze,a okres się zatrzymał przez tabletki,pewnie organizm od razu tak zareagował,bo masz takie problemy. Przez 3 pierwsze opakowania krwawienie w przerwie może się nie pojawić i to wcale nie oznacza ciąży,ale miejmy nadzieję,że jednak się pojawi dallyna Jeśli wzięłaś w pierwszy dzień okresu pierwszą tabletkę i bierzesz je regularnie,zgodnie ze wszystkimi zasadami,to myślę,że nie masz co się martwić :)
-
samasobie też się ślinię :D ale kształt paszczęki mam idealny :P oj dobrze,za tydzień mogę już szaleć skoro nie osłabia tabletek ;)
-
samasobie W grupie raźniej :P Zaczynam przypominać buldoga :D
-
puskaa Teoretycznie nie,ale mogą wystąpić jakieś plamienia,przez to połączenie opakowań :P Jestem po ósemkach-normalnie chomik z murzyńska wargą :D ole!!!! mogę bez wyrzutów sumienia zjeść całe pudełko lodów ;) Poszło tak fajnie,że nie mam antybiotyków ]:->
-
aaaaaaa Bo się zawsze boję wpadki :P
-
samasobie Niby tak,ale dalej mam lekkiego schiza...oj za dużo coś tych nerwów...plamienia,wielkie problemy z chłopem i to jutrzejsze krojenie mnie. Aż się wczoraj z nerwów żołądek zbuntował i pół nocy na klopie siedziałam :( Zmieniam je...przy 4op. krwawienie i plamienie trwające 9 dni + bonusowe 2 to lekka przesada...spróbuję z yasminem,mocniejsze są ;) a mają drospirenon,który baaaardzo dobrze na mnie działa :D
-
1235671+7 nie rozumiem o co ci chodzi...
-
samasobie Może to wynik stresu...od ostatnich paru tygodni jestem cały czas w nerwach,albo po prostu nie trzymają cyklu...w sumie są słabiutkie Wkręciłam sobie plamienie implantacyjne już :P
-
puskaa Lepiej zrób jak mówi lekarz :P
-
aaaaaaa Będę wyglądać jak poturbowany chomik z 10 letnimi zapasami żarcia :D Ja i tak 'przedłużyłam' sobie okres przez ten seks w ostatnim dniu plamienia,bo hmmm popuściło ;). Teraz znowu nic nie mam i brzuszek mniej boli,ale dla pewności zrobię sobie test za tydzień ;) I tak muszę zmienić tabletki,bo 9dni krwawienia i plamienia + 2 bonusowe to za dużo jak dla mnie :P Ale raczej się stresować,czy nie? ;)
-
aaaaaaa Będę wyglądać jak poturbowany chomik z 10 letnimi zapasami żarcia :D Ja i tak 'przedłużyłam' sobie okres przez ten seks w ostatnim dniu plamienia,bo hmmm popuściło ;). Teraz znowu nic nie mam i brzuszek mniej boli,ale dla pewności zrobię sobie test za tydzień ;) I tak muszę zmienić tabletki,bo 9dni krwawienia i plamienia + 2 bonusowe to za dużo jak dla mnie :P Ale raczej się stresować,czy nie? ;)
-
aaaaaaa Z tym,że ja muszę na gwałt i natychmiast-słowa ortodontki,bo mi zęby krzywią cholery jedne :P. Kumpel miał robione wszystkie pod narkozą i dał radę,może mi też się uda ;). A co do plamień...2 dni nie było nic i nagle znowu? Poza tym one sa takie bardziej delikatne,nawet nie brązowe już... Nic z tego nie rozumiem :( W końcu to już 4 opakowanie...Jutro mam to telefonicznie obgadac z lekarką,a wizyta na 10-bo chcę się wypytać o antybiotyki,które mi zapiszą po tych hecach ;)
-
Dzięki dziewczyny,trochę mnie uspokoiłyście... już zaczęłam panikować,że jakiejś tablety nie wzięłam,ale przecież bym jej nie wyrzuciła :P. Poza tym jestem taka panikara,że po wzięciu każdą sobie odhaczam,a potem i tak nie pamiętam,czy łyknęłam. Może faktycznie są za słabe dla mnie... za tydzień będzie 15 dni od stosunku to machnę test z krwi i pójde do gina z wynikami... Zresztą SAMASOBIE też mówiłaś,że masz plamienia,ale pod koniec opakowania.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
