margaritta

witam wieczorową porą :)

ach ten ciekawski :)

oj majtek nie widać....bo ich wcale nie założyłaś chyba :P hahahahahha

no jasne że jest :)

sytuacja opanowana....a może nie :)

musztarda....spokojnie....lekkie zawirowania :) nigdzie nie odchodzę ;)

:) czy ja wyglądam na kobietę z problemami ? :D

witam wszystkich ;) buziaczki dla panów hajo gdzieś Ty był tyle czasu? i nawet słowa...nic :(

wszyscy gdzieś się rozbiegli....tylko my dwie w domu przy kompie :(

a dobra...jest sobotni wieczór....pomyslę w poniedziałek ;)

no dobra...przyznam się były 2 ;)

mała.....:( chyba ten drink wywołał inny skutek niż powinien...

tak będzie najlepiej......

mała.....czy uważasz że powinnam odejść? może powinnam......

nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło......

wyszłam na spacer.....umówiłam sie z koleżanką na drinka....i jest gorzej niż przed :( cholera.....:( nie bardzo wiem co powinnam robic....

jest tu ktoś? :(

zaczełam czytać ..... hmmm.....i już wiem przed czy Cię przestrzegałam....już wszystko wiem.

muszti...ciągle prowadzę z ilością postów :) staraj się kobieto...staraj

musztarda...a coś Ty taka wnikliwa? ;) a też masz adres w profilu :P

oj dobra.....ale że można usuwać posty... nie wiedziałeś ;)

:D :D :D witaj muszti :)

kliknij na mój nick....jest tam adres skrzynki napisz czego się obawiasz....odpisze.

nie wiem czy o tym samym myslimy...

ja uprzedzałam Ciebie....a sama też byłam nieostrożna