margaritta

a masz przy łóżku.....metalowe poręcze? to teraz konieczność....by było do czego wiązać :) taka niewola...fajna sprawa :) i tak pastwić się uroczo....nad zniewolonym:P hmmm....ale się rozmarzyłam ;)

no dobra...w poniedziałek się zaspokoisz...wieczorem napisz...opracujemy plan na wtorek :) taki miły romantyczny wieczorek zorganizujemy :) oj już mam pomysł :)

tyle ich zciągnęłam.....telepatycznie chyba:D

jak zabraknie...wal śmiało...podpowiem :) co przygotowałeś na poniedziałek?

ale gdybym jakąś radą mogla służyć....to będę :)

w poniedziałek...to będziesz zajęty.....jak sam nadmienileś :P

czasami klikam na jakiś link.....i aż mnie odrzuca....czego to ludzie nie wymyslają... dziwne formy seksu......nie miałam pojęcia jakie ludzie mogą mieć upodobania....wystarczy po tematach przeleciec ;) czy coś Ci zagraża? jasne że tak......ryzyko zawsze jest ;) że spotkasz kogoś z kim gada Ci się rewelacyjnie.....

ej...no to ci od pizzy mają :) oni wynajmują sie z własnymi autami :) dobra dawaj dalej :)

opisz ten ideał....faceta

dobra...gadaj fannky czego chcesz a my doradzimy co zamówić:)

a jaki kolor teraz przybrałeś? czy to jakieś barwy ochronne? :)

fannky...podaruj sobie odrobinę szaleństwa...może doręczyciel okaże się właśnie TYM :D hahahahah.....i skonsumujesz nie tylko pizze :)

przestań.....mówiłam że mi kogoś przypominasz :)

fannky...to w czym problem...telefon w dłoń i za 1/2 h masz :)

wiesz...to trochę tak jak gdybyś pomyślał sobie......a pochodzę po ulicach i sprawdzę czy ktoś nie zgubił np 100......możesz chodzić całymi miesiącami i nie znajdziesz.....znajdzie przypadkowy przechodzień.....bo akurat był w danym miejscu o właściwym czasie... ot czysty przypadek.....

a ja myslę że to podświadomość wysyła nam pewne sygnały. ja również uważam ze częściej znajduje ten ....kto nie szuka.

fannky...ja się nie ukrywam....tylko rozmawiam:) zobacz czy już nie wróciłam :) na nasz topik :) hhhhahahahhaha żartuję oczywiście :)

w pracy klienci w wieku emerytalnym....w domu samotne wieczory....nie z wyboru ale konieczności. Czasy takie...

ja nikogo nie szukam...ja po prostu lubię gadać.....taka gadułka ze mnie :)

hmm.....myślicie że 10 to maks?

jasne ze normalne.....jestem pod wrażeniem Twojej wypowiedzi. nic tylko pozazdrościć Twojej wybrance...

uuuuaaa....jestem pod wrażeniem :)

hahhahahahha....może :)

zasady...zasady...też ich dużo mam...staram sie ich trzymać....ale nie zawsze wychodzi ;)

ja ciągle mam :) oj chyba przestane gadać z małolatami :) oni mają na mnie zły wpływ...wiem to :P