margaritta

nie no wszyscy spać idą? sama mam tu zostać?

oj mała.....czasami lepiej wcale niż później żałować ;)

o co tak skromnie pożegnałeś karnawał? :)

wiem wiem hajo....:) a Ty co porabiałeś w sobotni wieczór?

tylko błagam...nic nie mówcie o piciu ;) nawet wirtualnym :)

myślę że wszystko przez to....że można na forum pisać na pomarańczowo..... ale podobno pomarańczki były, są i będą nie ma innej mozliwości....

co to jakaś zadymka była?

wicky.....co to za dziwny topik powstał?

mała.....ja się własnie obudziłam.....więc nie wybieram się spać ;)

hajo......gdzie byłeś? stęskniłam się troche ;)

mi apetyt wrócił...to będę żyła ;) własnie buszuje po lodówce ;)

zielona a jak zdrówko...opowiadaj? czy już lepiej?

i ja jestem......juz mi lepiej ;)

a co sie dzieje takiego?

czego nie rozumiesz Wicky?

a mam taki swój ulubiony klubik :) suuuuper było ;)

wzięłam apap......ile mam odczekać....30 min? ojjjjj

ale co tam.....fajnie było :) bóle miną......kac też....najważniejsze że moralnego się nie nabawiłam....a mogłam.... oj mogłam :) :) :)

ale mnie stopy bolą ...... macie i na ten ból jakieś lekarstwo? ojjjjjjj

jak to co?...balowałam do 5 rano :P kac...najnormalniejszy kac mili pańswo

ratunku......umieram

oj bla...to z sympatii tak się z nią droczę :P przecież wiesz......

nie no znowu randka rozbierana :) fannky bezwstydnico :P

oj fannky...a tak niewinnie się zaczęło ;) miał być tylko jeden drink ......

a gniewałam się na Ciebie bum?........oj chyba jakaś luka w pamięci.........przypomnij bum :P