margaritta

mmm...jak walka z nałogiem? :)

ja też się nudzę.....może razem się ponudzimy? :)

obejrzyj jaką ja Ci podesłałam :) rozbawiła mnie na maksa :)

w tej chwili mam pustynię..... lubię naturę......ale daruj sobie akty....pracuje z klientami.....wiec może jakieś urocze uchwycenie przyrody :) uwielbiam kwiaty...nie bez powodu o niego poprosiłam :) o kurcze......sama nie wiem.

hmmmm...no tego sie nie spodziewałam...stic. może nawet znowu Cie polubię :)

daj kwiatka na zgodę...pomachaj łapką....ja prześlę Ci buziaka i będzie OK :)

stic nikt nie oczekiwał od Ciebie takich wyznań.....z resztą i tak uwierzy w to tylko ten kto zechce. wystarczyło napisać tylko pierwsze zdanie...... a teraz koniec kropka.......nie było tematu ;)

dobra...odwołał wszystko...wiec zastało mu darowane.....krwi nie będzie :) ale czego nie ukrywam będzie pod specjalnym nadzorem z mojej strony.....i mam zamiar choć trochę się zrewanżować :)

z kim to trzyma się blisko stic....z bellą chyba tak? :P hmmm.....drżyj stic.......zaczynam działać :) odszukam ten fragment......;)

dzika...czytaj szalona rozkosz :)

dopadne Cie.... zemszczę sie z nawiązką......zobaczysz :) i będę rozkoszować się tym co zrobiłam :) dzień po dniu :)

na Twoich oczach planowane jest morderstwo zielona.... ofiarą będzie stic.......pokroje go na kawałki....z dziką rozkoszą

to nie do mnie chyba....bo mój nick jest nieco inny.... pogrążasz się jeszcze bardziej stic a w oryginale jest Ziuta.....nie fatyguj się znam doskonale ten teks.

i sam się poddaj obróbce stic....bo u mnie nie ma czego poprawiać.

a tak szczerze...to zrobiło mi się przykro....jak napisał że... straszne :( nie gadam z Tobą stic.......walnęłam focha na Ciebie

no ale skoro jestem straszna to i tak nie znajdziesz chętnych do oglądania :P

stic......czy masz na myśli program do szybkiego przenoszenia obiektów....zapytam z wielkim zaciekawieniem ;)

ciekawska...ja też nie :)

kafe..... tak juz jest w naszych obyczajach...że jeśli chcesz wejsć do jakiegoś grona musisz chociaż na wstępie zaakceptować istniejące normy.....Ty zrobiłaś sobie wejście tupiąc nóżkami. Nie dziw się że zareagowaliśmy różnie...... zrobiłaś kilka normalnych wpisów / czytaj nie kąśliwych i bez zarzucania nam przeróżnych rzeczy/ i jak widzisz stajesz się jedną z nas. Nie jesteśmy tu zamkniętą grupą...lubimy rozmawiać...każdy wpisuje co chce i jeśli pojawi sie jakiekolwiek pytanie czy zostanie rzucone zagadnienie do dyskusji natychmiast pojawi sie reakcja... a samotność ma różne oblicza.....pisałam już...jestem zajęta a jednak samotna podobnie ja Wy.

stic...... odwołaj co powiedziałeś jeszcze masz szansę przeżyć.....kolejne dni

stic....gdzie jesteś?

kafe_ona......wyczuwam w Tobie sporo rozgoryczenia......czyżby jakieś świeże rany?

już odpalam samochód....gdzie obecnie przebywa stic...kto mnie oswieci? nie ma go na liście.....a ja jestem nieobliczalna jeśli chcę :P więc uważaj z kim zadzierasz :D

a jeśli myślisz że się przestraszę i sypnę fotkami...to się mylisz :) ale mi ciśnienie podniosłeś stic

stic......nie wkurzaj mnie......jestem pewna na 1000% że nie masz mojego zdjęcia :) uważaj...bo mnie rozzłościsz :) i znajdę Cię choć byś pod ziemią był :)