margaritta

a tak serio...to dlaczego nie ma buma? :(

hmmm....blada....myślisz że sie odda? ;)

będę wrzeszczeć....tupać i gryźć .....to jak będzie? :D :D :D

a oddacie mi buma? bo jak nie to zrobie bunt

zaraz....buma zabrałyście dla siebie?

kurde...cofnełam sie 10 stron i ani śladu buma :( co mu zrobiłyście niedobre...?

czy cos mnie ominęło? dlaczego b uparciuch?

a marynarz zawinął do portu na dłużej ;) ale juz jestem...i będę do końca tygodnia :)

skończyła sie dobranocka...ale seriale sie zaczęły ;) witam...czy mnie tu jeszcze ktoś pamięta?

puk puk....jest tu ktos? :) witam wieczorową porą :)

no...czyli mamy podobnie ;) ja chwilami też muszę siłą przejąć kompa ;)

wcale nie......ja jestem i tu pilnuję :) przyjdą...

lądowego...bum...lądowego :) witaj na pokładzie :)

puk puk...jest tu ktos? :)

fannky...tylko w kierunku własnego łóżka :P

fannky...wspominałaś że lubisz starszych....ale nie sądziłam że aż tak :P starszych :P oj niedobra :D

ja chętnie posłucham....w przerwach gdy wyjmę nos z książek :) jak to określa moja córka....ukam sie :D

bum...czy ja dobrze zrozumiałam decyzje zapadly? wracasz do kraju?

ale jak widzę...przebudzony :) czyżby telepatia :D

hahahahahhahah.....dziewcze....fajne określenie :D witaj bum :) znowu sama w porcie :) i jakos wcale sie nie zamartwiam z tego powodu ;)

no fakt...koszmarek jest :) a ja zagadałam sie na gg ;) z pewnym znajomym :D

witam wieczorwą porą ;) oj stęskniłam sie trochę :P marynarz w rejsie to ja przy kompie :D

nie.....dzisiaj też nie

a dokładniej o co pytasz?

no dobra...ale to był jeden jedyny raz :D i dla potrzeb zabawy :D