margaritta

naja......rzut beretem :) mam do pieszczochy :) wczoraj razem grillowałyśmy nawet :)

pieszczocha nie może być inaczej :) jeśli masz ochotę....zabiorę Cię do stolicy :)

no no ....mam nadzeje że naja też da się namówić :)

musztarda...chyba zawitam w Twoich stonach....niebawem :) szkolenie i to gdzie:) w hotelu Marriott :)

musztarda........za późno...czyli musztarda po obiedzie....już ustalone....beret u mnie papierki przerzuca :) o jak mi przykro....że się spóźniłaś :D :D :D

beret widze że służba zasętpcza zdecydowanie Ci odpowiada :)

no zauważyłam :) ale teraz to już sie zbieram :) czas na mnie...ja też czasami odpoczywam :)

a jestem wolniejsza troche :)

masz racje rybko.......sam sobie wykrakał ;) mógł beretów nie tykać :)

no walcz........jak żołnierz :) z papierami......moze sie przydać :) żartuje.....beretów do woja nie biorą ;) dostaniesz służbę zastępczą.........w moim biurze papiery będziesz układał ;) moze być ? :D

jasne że tęskniłam.......i to jak :) a beret....myślę że nie pójdziesz do wojska......dadzą Ci moze jakieś 2 tyg. przeszkolenie i już....nie martw sie wiem to, że będzie dobrze ;) tylko jutro sie wybierz do WKU i dowiedz sie jakie i gdzie trzeba złożyć papiery.

beret....spokojnie.....nie damy Cie do wojska....z kim mamy to załatwić :)

witam wszystkich :) no tak pracowitego dnia jak dzisiaj to dawno nie miałam....klient za klientem....wszystko akceptowane i drukowanie dokumentów do podpisu...ale tak lubie :) całuję wszystkich :) moze nareszcie kawy sie napiję ...bo jeszcze nie miałam okazji sobie zrobić :)

co Ty opowiadasz? musisz wszystkim rozgadywać :) miala to być tajemnica przecież:) nie mów że o musztardzie też wypaplałeś i o innych :P

no do jutra musztarda :) baj...trzymaj sie ciepło :)

ja??????? ja nic nie bodłam...a tym bardziej Twojego serca beret no co TY :) A takiego drinka nie sposób odmówić ;)

uuuuuuuuuu aż mi się kolorowo w oczach zrobiło :) Morfi co ja mam w tym kieliszku? bo chwilowo jestem w małym szoku :) ale jakby co to brzoskwinke prosze :)

eeeeeee beret rozochocił mnie całusami i porzucił :( ja to lubię być rozpieszczana cały czas....a nie tak z doskoku. albo....... jak szaleć to na całego....albo wcale :)

Morfi....mozesz podać coś do picia i usiąść przy mnie :) popatrzymy sobie na odrobinę pikanterii :P hmmm...już czuje dreszczyk emocji.....no gdzie Ci co występiją w roli głównej :)

beret z musztardą...oj będzie na ostro :P już zasiadam na widowni....i czekam na rozwój akcji :P :P :P

a gdzie Cie musztarda beret wciąga? :P no opowiadaj :P

no to faktycznie....głupia cipa z Ciebie....prawie tak samo jak ja :) oj facet miał ubaw......i to jaki :)

ale powiem Wam...że jestem gigantka...... wczoraj jadąc z pracy.....zepsuł mi sie samochód...no tak sądziłam...... no to tel. po przyjaciółkę....holowanie do warsztatu......dzisiaj dzwoni mechanik że mogę go odebrać....jadę pytam i co było? A on drwiacym głosem mówi....wie pani....samochód czasami trzeba tankować :D :D :D tylko nie myślcie że jestem blondynką......ostatnio tankował mąż podobno do pełna......butla jest 45 l na gaz....no to skąd miałam wiedzieć że po 200 km zabraknie mi gazu?

oczywiscie jestem obecna na południowej kawie :) psorze :) witaj beret...jak samopoczucie? czy pociesze Cie jak powiem...ze też mam uszkodzony zderzak :) i od 2 misięcy nie mogę doprosić sie odszkodowania.....no to jeżdżę z takim....z tyłu to i tak nie widzę nie? :) a inni niech sie nie gapią na mój samochód jeśli im sie nie podoba ;)

hahahahahhaha dobre Morfi :)