margaritta

kto zepsuł foruma...wejsć nie mogłam ;) juz sie przestraszyłam że znowu sie ktos kasuje...i jak tak dalej pójdzie to na naszym topicku zostanie Morfi i ja.....400 stron 2 osobowego dialogu...no nieźle nie? :) nic tylko romans mają........

no prosze....wychodzi szydło z worka...driada ma jakis niecny plan....musztarda wiesz cos o tym? Morfi Ty sie lepiej pilnuj....bo te wygłodniałe dziewuchy wykorzystają Cie do cna i porzucą.........wiem co mowie......im tylko w głowach maratony i męskie tyłeczki ;) o przodzie nie wspomne...... nic w Was kobiety romantyzmu....nic :) ja tam bym sobie posiedziała wśród polnych kwiatków.... :)

no czekamy Morfi....opowiadaj ...a raczej opisuj :) chętnie poczytamy.....my tu takie wygłodniałe....męskich opowieści :)

ja też miałam i to bardzo długo....opory przed tą barierą wiekową......ale przekonałam sie że to naprawde bez znaczenia...ile kto ma lat. bo czy to znaczy że z każdym rówieśnikiem muszę sie dogadać? wcale nie......to trzeba poprostu nadawać na podobnych falach....a fale nie znaja barier wiekowych.....juz nie wspomne o innych rzeczach :P

no co..... samo życie :) a ze mnie atrakcyjna babka jest.....moja wina :P :P :P

no nie wiem...mi np. dobrze wychodziło dogadywanie z osobnikiem z 79 :) i to na wielu płaszczyznach...tak więc nie ma reguły ;) ale przyznaje byl....wyjatkowo dojrzały jak na swój wiek :) tak wiec uważam że to raczej nie sprawa wieku....ale dojrzałosci psychicznej :P

ja przychylam sie do opinii driady...to kobiety same wystawiaja swoje wdzięki....aż do przesady. ja uważam że wszystko ma swoje granice.......golizna też.

driada...stanowczo stwierdzam ze tak....jesteś zdrowa :)

i ze w praniu sie trochę skurczyła...bo większa była :P jaką to teraz tandete robią........no :P

no chociaż ja dzisiaj taka wydekoldowana....że jak sie dobrze rozejrze...to moze na żywe oczy zobacze :) :P hmmmm....mąż by sie zapytał.....to jest bielizna czy bluzka? :P ale co mi tam....nie ma go.....jakby co powiem że bielizna :)

oj interes ustał :P gdzie? :P :P :P

hahahahahha....dobry ten dowcip ;) wydumał faktycznie :P

Driada....no to jest oczywista sprawa ze o innych maratonach mowa....no przecież na erotycznym jesteśmy....nie? :P :P :P

hahahahha musztarda....ja też sie zastanawiam...dlaczego sie tłumaczysz :)

maalutka....a jaki ja mam problem...czasami Twoje wypowiedzi są troche zawiłe :) moge jaśniej? :D

musztarda.....ty też podminowana dzisiaj...co jest trudne dni? wszyscy jacys nerwowi dzisiaj........no moze prawie wszyscy. :)

musztarda.....ty też podminowana dzisiaj...co jest trudne dni? wszyscy jacys nerwowi dzisiaj........no moze prawie wszyscy. :)

wiemy wiemy.....ja tylko sie zastanawiam czasami....jak Wy na to znajdujecie czas :) a widuje Was wszędzie........i o każdej porze dnia :)

komu się psociłaś........niech zgadne :P

mycha a Ty ....zanim do nas zawitałaś na dobre....też nam troche krwi napsułas? jako pomarańczka....gadaj i to szczerze :P

przecież wiemy wiemy.......chadza sie przecież to tu...to tam :P i czyta....różne wypowiedzi :) a połowa pomarańczy to też ona :)

tak czy siak...jak cos złego to napewno .....maalutka miesza ;) żartowałam :P :P :P ale to gorrrąca powiedziała :)

ja tam tęsknie za moderN.....takie ładne imie miał ;)

musztarda....jakie jeszcze masz nicki? no gadaj.....wiemy że mrok to też Ty ;) o prosze....mamy faktycznie spodnie....witaj Morfi :)

ok jak mrożona to dla mnie podwójna porcja plissssssss :)