margaritta

widzisz viola....my dwie sierotki, jeden sierotek czyli maniuś i mili podszywacze :) ogólnie nie jest źle :D

o prosze........miło Was czytać :)

ja jestem czy jest ktos jeszcze? :)

nie dane mu zginać.......

a zaglada...... tylko nieco odmieniona :D

juz wróciłam :) jest tu ktoś? :)

laly......mam to samo :) :P :P :P a teraz biegne na poczte ;)

tak uważasz....ze są piekne gdy sie złoszczą :P oj nie wiem.......

viola....jak to jest? opowiadaj.........skad znacie sie z maniusiem? no i jak bliska to znajomość? :)

a tak wogóle to co Cie sprowadza manius na nasz topick? czyżby temat znajomy? czy raczej ciekawosć...... a moze jesteś wielbicielem violi?

raczej jako podszywacz z którym mozna sie dogadać :P

no to mamy dwie viole... ;) a nie lepiej podszywaczu mieć własną \"twarz\" ? sam sie przekonasz jak kobiety sie ożywią....jak \"portki\" na horyzoncie sie pojawią :P

a kto nam powycinał tyle stron ? przecież 400 zaliczałam :( witam wszystkich.....no też zauwazyłam ze juz mało kto tu zagląda......:(

maalutka ma racje.......zgadzam sie z tym ......strach nie moze byc powodem zostania.....tu gdzie jesteś. Jeśli zaczynasz sie kogos bać....to tym bardziej powinnać odejsć.

driada.......to jest raczej typowe zachowanie facetów.......... jesli cos nie uklada sie po ich myśli......reagują agresją. Ale skoro podjełaś juz jakąś decyzje....to trzymaj sie tego......z tego co zauważyłam jesteś dojrzałą kobietą....więc raczej wiesz czego chcesz...... Jeśli jest Ci źle ......to chociaz spróbuj to zmienic........a siłą napędową niech będzie nadzieja........na lepsze jutro. Wiesz opowiem Ci cos...... Rozmawiałam z kims na gg.....całymi miesiacami........ot takie szczere rozmowy bez zadnych podtekstów.......bo to był facet. Był załamany beznadzieja jaka go otacza......myslał że nic juz w życiu go nie spotka......bo nie jest ani młody, ani bogaty......bez perspektyw na mieszkanie.........po odejściu od żony. Minęło kilka miesiecy....pisał ostanio że jest najszczęśliwszym facetem na ziemi........właśnie sie przeprowadził do innej kobiety....... No sama widzisz...zycie jest pełne niespodzianek :)

no prosze...ta to dopiero ma powodzenie :P

uuuuuuuu widze ze to bardzo poważna sprawa.... nie wiem co radzić....sama musisz ocenić sytuacje....znam zbyt mało faktów........no i nie wiem co naprawde czujesz....... ale kieruj sie rozsądkiem.......a nie emocjami które mogą być chwilowe.....

driada....nie Ty pierwsza i nie ostatnia.........ma takie myśli. uciec....to by było zbyt proste...... a i tak kiedys powróci to pytanie.....co dalej.

driada....najlepszym lekarstwem jest praca......a płynacy czas zatrze te rzeczy o których nie chcesz pamietać. Nie rozpaczaj tylko głowa do góry....jutro wstanie nowy piękny dzień.......będzie lepiej zobaczysz.

witam wszystkich....ale salmonellę mozna też mieć od lodów :P myszko :D

hahahhahahaha no ......fajnie by było :P :P :P gdyby Tobie sie chciało....ja miała z kim :P

hahahahhaaha jasna sprawa.....domyślam sie na co :P powiem Ci że u mnie w tej materii to raczej posucha :) mam tyle spraw teraz na głowie że nawet nie myśle o facetach......mam wystarczająco dużo problemów.......by ogarnąć to jakos wszystko ;)

jasne że nie zaginie.....chwilowy zastój....juz tak bywało :) moze pojawi się ktos nowy i zajmie nas ciekawą rozmową :)

znudzona myszko? w pracy? :) ja nie wiem w co ręce włozyć.......ale co jakis czas musze tu zaglądnąć ;) coś mnie ciagnie do Was :)

puk puk....jest tu ktos? :) :) :) czy sama mam kawę dzisiaj pić?