margaritta

no ja też sie zastanawiam....kto nam takie miłe życzenia składa :D no myśle że jestem na liście adresatów :)

driada....moze to nadmiar emocji....i dlatego masz chwilowy przesyt obcowania z innymi.

większosć z nas...tu zaglądających to ludzie w związkach....powiedzcie mi ....czy żałujecie tej decyzji......że zdecydowaliscie sie na stworzenie stałych związków? czasami przeglądam inne topici i widze że singielki bardzo ubolewaja nad tym że są sami.....że nie ma w ich życiu kogoś z kim mogą dzielic radości i smutki..... czy my ludzie już tacy jesteśmy....że nie potrafimy sie cieszyć z tego co mamy....że zawsze tęsknimy za czymś innym....... mężatki/ żonaci za wolnością.......a samotni za stałym związkiem? czy teraz z perspektywy czasu....gdy juz wiemy jak to jest.....czy zdecydowalibyście się na taki krok........? bo czasami sie nad tym zastanawiam.......

czy nie zauważyłeś do jakich wniosków dochodzimy....że najpiękniejsze jest właśnie to zdobywanie........nie chce psuć zabawy :) im dłuzej będę się opierać........tym dłuzej będziesz o mnie zabiegał :D przygotuj się więc na maraton :P

czy w zwiazku z tym uważasz ....Margaretto że ludzie nie powinni być w trwałych związkach? no bo po co tworzyć coś co i tak planujemy zaniedbywać? to bez sensu.....

oj nie czytasz uważnie :) Margaretto :) pisałam że wybieram romantyczną formę.....ale bez kąsania :P

a czy nie zauważyłyście drogie panie....że panowie bardzo sie starają........ZASKAKUJĄ WŁAŚNIE .......ale tylko do czasu aż nas nie usidlą :D gdy stajemy sie \"ich własnością\" to zapał mija.......no bo po co sie starać o to co juz zostało zdobyte. Wtedy to my o nich dbamy.......dogadzamy.......podsuwamy frykasy pod nos.....

bo te niespodziewane.....mogą nas za bardzo zaskoczyć :D :D ;)

ale wiesz......driada.....czasami lubie mieć szalone pomysły :) zrobic cos pod wpływem impulsu....zaskoczyć.....mile oczywiście :D i ja chyba też lubie....być mile zaskakiwana :D

no fakt....za dużo miłych rzeczy na raz :D :D :D zgadzam się.... :P

viola....jesteśmy....tylko chwilami pracujemy ;)

driada....bo mile widziane są miłe niespodziewajki :) innych nawet nie biorę pod uwagę....nie wiem jak Ty ;)

o nie prawda....czytałam :) wybieram tą romantyczną formę :P i bez kąsania :)

no no no ....co za niespodzianka :)

no ja również wyjatkowo duzo wczoraj siedziałam nic nie robiąc.....to dzisiaj muszę podgonić ;) driada..... i zadnych smutkow :) życie jest piękne :D i pełne niespodzianek ;) :D :D

czy jesteś gotów zabiegać wytrwale o moje względy? :D Margaretto.... będziesz zabiegał....a ja będę się opierała :P

no cóż....może Cie zmartwie droga pomarańczko........ale puszystosć jest mi obca :P i zawsze była :P

no a w ciemnych kolorach mi nawet dobrze....podobno..... natomiast błękit podkreśla kolor moich oczu ;) :P pasuję więc........ i tu i tu :P

i cos w tym racji jest :P :P :P

no podobno ze mnie jest...........anielska diablica :) ;) :P

jasna sprawa.......ja też nie wiem co ze mną będzie :)

i raczej nie będzie to niebo :)

ja też sądzę....że spotkam wiekszosć znajomych tam gdzie będę ;)

a w życiu....i tak piękne są tylko chwile... :)

no właśnie.....a czy te co nie grzeszą nie mają złych dni? to ja wolę co jakis czas dołek przyłapać........i w duszy być uśmiechniętą :)