margaritta

tia...ja i harpunik :P ja to duzo gadam....fantazjuje...a w działaniu.....to łatwo mnie spłoszyc....a Ty mi tu że niby ja mam zarzucać :P zakocham się....albo co gorsze on....i po co mi to :D

jutro jestem w pracy....od wschodu do zachodu słońca.......moze znowu sobie troche pofantazjuje..... :P na złość szperaczom :D

zbieram si zaraz do fryzjera :D dosłownie...bo facet ma mi farbe nakładać :D córka właśnie wróciła i mówi że niczego sobie....ten nowy fryzjer :P obadamy.....zobaczymy :P ten nowy nabytek.....

Morfi....wiesz co on mi? pomarańczowy szperacz :) obojętnie kim jest......to mi lotto :D :D :D

pomarańczowy szperacz wybił mnie z rytmu :(

a ja Tobie może kilka pornusów...cos pewnie na Twoim poziomie :D

dzięki...nie czytam :D ale to miłe z twoje strony :D

czekam na inne wersje :D

....nagle przypomina sobie cos.....chce powiedzieć jej cos na ucho....ale to tylko pretekst....do tego by być blizej.......znowu dotknąć jej ucha......musnąć swoim policzkiem jej policzek......a oddech zaczyna się przemieszczać w strone jej ust.....robi to wolno i delikatnie...bacznie obserwując jej reakcje......ona nie broni sie ....sama tez tego chce.....chce wreszcie poczuć smak jego ust......ręce staja się niecierpliwe........zaczynają wędrować po innych częściach ciała........

....nagle szepty urywają sie....on przerywa w połowie zdania......delikatnie dotykając jej ucha......ona słyszy jego szybszy oddech......on po omacku szuka jej dłoni.......ogrzewa ją swoim ciepłem i chce czegos więcej...... ta dłoń tyle dla niego znaczy....chce to okazać całujac każdy paluszek razem i z osobna....... sprawia mu to tak wielką radosć....a jej zapiera dech w piersiach...ten dreszcz jaki przy tym odczuwa...... :D :D :D

viola...ty juz o finale.....a tu jeszcze cały film przed nimi :D

no przecież czekam :D

.....dwoje coraz blizszych sobie ludzi....on troche nieśmiały....ona też z lekkim drżeniem rąk. Miłe rozmowy....szepty na ucho......delikane muśniecia rąk....niby to przypadkiem......delikatne dotykanie ucha....no bo szept wymaga bliskości.......ten oddech.....ukradkowe spojrzenie w oczy.....i ta pokusa.......hmmm

kino....poniedziałkowy seans....mało ludzi na widowni.......ostatni rząd........reklamy ...zaczyna sie fillm....światła gasną......

ja to może będę sie mniej wypowiadała.....bo mi znowu łatke przyszyja :P

dobra powiem co było dalej :P śmiechu co nie miara......szybko pojawił sie pasazer i kierowca :D a policjanci dali sobie spokój.......swiatło zgasło i sobie pojechali :D

no....i nagle zapala sie ostre światło....policyjny szperacz...........patrol zaciekawil sie co to za samochód na uboczu w którym nie widać kierowcy :)

Morfi....kujawianki też są niczego sobie :P a nasze wzorki ....znają nie tylko w kraju :P

samo życie viola....zawsze nas ciagnie do czegos nieosiągalnego :) jestem gdzie jestem......wzorki znam na pamiec....moge nawet po omacku to robic.......jak co roku. moze pewnego dnia....wydarzy sie coś......kto wie :D

ach ta stolica....mile ja wspominam :D :D :D

a i wzorki inne bym malowała.....jakie tam na mazowszu wzorki sie maluje Morfi?

to ja chyba jeszcze sie nie przebudziłam z zimowego snu.....bo jakoś nie czuje świąt....i nie ciagnie mnie do malowania jajek :P może jajka nie te :P :P :P

viola... najważniejsze że sie starasz :P a reszta to pikuś :D :D :D a zakupy to zrobie w 1/2 h

sprzątać mi sie nie chce......... zakupy też w lesie...... ale co tam.....wyrobie sie :P jest jeszcze duuuuuuużo czasu :D

a ja miałam problem z netem i nie mogłam do Was wejsć....ale juz jestem :D