margaritta

a ja mam ciacho.....z galaretką i truskawkami :P ale mniam mniam :D kupiłam sobie idąc do pracy na osłodę życia :D

witam kochani....moze kobietki zajeły sie porządkami w domu :)

oj pieszczocha zginęła....ciekawe czy jej jakis nie ustrzelił w tym oknie :)

Morfi....daj spokój....no niech sobie pisze co chce......mnie też czasami nie oszczędzaja.....a nie wspomne o niechlubnej nominacji :P ale co mi tam.....nie muszą wszyscy mnie akcepotować....tak jak i ja nie akceptuje wszystkich :)

Oj Fotko ale tak na chwilę.....a później zmiana :P :P :P

a ja lubie zniewalać.....ale jak taki dobrowolnie sie odda w lubieżną niewolę........ :P oj zamyslilam się.....

dlaczego ludzie wszędzie upartują jakieś intrygi i romanse.....czy nie mozna sobie pogadać, wymienić poglądy, a czasami nawet pocukrować bez żadnych podtekstów? Czy fakt że ja czasami sie zgadzam z tym co mówi Morfi...albo On z moja opinią....zaraz musi cos oznaczać.....że mianowicie padam przed nim na kolana.....a moze On mi poniżej kolan co? :P :P ludzie czasami potrafia poprawic mi humor :P Morfi...to ja jedna z Twoich kobiet :) :) :) :) hahahahaha ale Ty kobieciarz jesteś :D

coś mowa o padaniu na kolana....na odpowiedniej wyskokosci....hmmm nie przypominam sobie tego widoku :P :P :P a Ty Fotka? :D

a mówiłam że wielbicielka :P :P :P

cos mi sie wydaje Morfi....ze to jakaś Towoja wielbicielka :) tylko nie zauważana przez Ciebie....stąd tyle jadu i złości :) itd.....

grzesiu....i rób....dobra decyzja :)

co cóż....głodnemu chleb na myśli...:P

gorzej jak z gazowni....przyjdzie Krystyna :D co wtedy Pieszczocha? :P :P :P

tak.....Pieszczocha faktycznie....co chwila inne zdanie :P ona szybo sie nudzi podjetą decyzja...wiec zmienia na inną :D

masz racje Fotka....ja też miałam satysfakcję....ze chciał...... a ja odmówiłam :P

wiem Abis.....ale juz taka jestem......hmmm a czy to wada czy zaleta...... każdy ma i to i to.

a ja nie żałuję.......jestem jaka jestem i dobrze mi z tym ;) ja też potrzebuje czasu.....musze komuś zaufać, poznać go inaczej sie nie da . Sex dla sportu to nie dla mnie .....potrzebuje czegos więcej.....

a i okoliczności były sprzyjające.....piękny hotel.....własne pokoje......imprezka słuzbowa...wiec i wspólnych tematów nie brakowało......odrobina a nawet więcej niż odrobina alkoholu :) wyszukane poczucie humoru.......i tabun kobiet w niego wpatrzonych ;) ale twarda jestem.......nie popłynęłam :)

oj a proponował mi masarzyk do rana :P mlody, uroczy, jak malowany..... Łukasz....... dla Ciebie....moze przypadkiem to czytasz :P

hmmm a ja cos takiego przeżyłam....ale nie popłynęłam....mimo że propozycja była kusząca.....źle bym sie czuła następnego dnia rano :P oj a cukiereczek był z niego....oj był !!!!!

ja potrzebuje czasu.....ktos musi mnie \"OSWOJC\"....przekonać do siebie....i wcale nie wyglądem tylko tym jaki jest... wygląd to sprawa drugorzędna....jakby dopełnienie całości....... hmmm przezyłam mały szok....ugięcie nóg....gdy dopełnienie czyli wygląd przeszedł moje naśmielsze oczekiwana :P ale najpierw zainteresował mnie sobą....swoim wnętrzem...... ale juz to wszystko mówiłam :D

uuuuuuuu Pieszczocha ale zarypałaś :P wiesz ja nigdy bym tego nie zrobiła........mimo że jestem bezposrednia ale nie w tej dziedzinie....choćby nie wiem jak mi sie gosć podobał i mnie kręcił. :) natomiast gdyby do mnie podszedł taki z podobną propozycją....to zależy jak by to powiedział....bo albo bym sie rozzłosciła...albo rozbawiła.....ale napewno nie potraktowałabym tego poważnie :D

gdzie sie podziewałeś jogger tyle czasu :)

popieram driada :P masz słuszną racje.....

no dowiem sie w koncu :D