Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margaritta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margaritta

  1. oj tak numerku......narazie tylko w twojej głowie :P :P ;P ale mam nadzieje ze chociaz uchylisz rąbka tajemnicy :D
  2. oj numerku.......znowu nam zarzucą że nic nowego na naszym topiku....tylko normalka :P cukrowa opera :) aż zacznie ich wiesz co .....:P ...a dokładniej jaki cel? :P
  3. hmmm....przyjaciółka kochanka ci szuka :P no no cos nowego :P
  4. doprawdy ....numerku? :P jak zwykle mnie rozpieszczasz :D serwus pieszczocha....witamy cieplutko :D ;D :D
  5. oj wiem wiem.....doskonale Cie rozumie Kiki.... tylko trudno jest radzic....co z tego że wiekszosć powie Ci że taki układ daje nikłe szanse na szczęście jak i tak zrobisz jak uważasz.....jeśli sie zauroczysz w gosciu i będziesz chciała z nim być mimo wszystko....to i tak nikt nie odwiedzie cię od tego zamiaru. Więc sama musisz przemysleć......zastanowić się...i konsekwentnie wg nich postępować.
  6. hmmm......numerku myślisz że odległosć to przeszkoda? no chyba czytasz że raczej zaleta :)
  7. oj Kiki79 walka z samą sobą to chyba najtrudniejsza z walk. Sama piszesz ze bardzo cię kusi....... Sama musisz przeanalizować sytuację....ocenic czy warto jest ryzykować utratę tego co masz w obecnej chwili....bo takie poddanie sie pokusie z tym sie wiążę. Powiem tylko tyle.....dopuki ważne było dla mnie moje małżeństwo.....nie ulegałam żadnym pokusom, strach utraty tego co mam był silniejszy.
  8. ja generalnie unikam klopotów.......a sąsiad to własne podwórko i to najwiekszy stopień zagrozenia że będą kłopoty. Tak uważam.
  9. hmmm....mój sąsiad bardzo usłuzny jest....zawsze pomaga z usmiechem na ustach....to moze........kurde nie pomyślałam o tym. Ale mi on nie wpadł w oko......na szczęście :P
  10. a co jogger...wpadła ci jakaś sąsiadeczka w oko :P
  11. jogger....a sąsiad jak sądsiad :)
  12. u mnie sprawa z samochodem jest prosta.....ja jeżdżę a inni muszą sie dostosować :) ale ja to taki struś pędziwiatr....ciągle gdzieś :)
  13. no moze masz racje ....numerku ze są 2 strony medalu.....ale mój mąż ostatnio naprawiał 2 tyg. spłuczke w łazience :) musiałam go wkońcu zdopingować ostrą wymiana zdań.....bo inaczej woda by ciekła nadal....a on bardzo zdziwiony na co zuzywamy tyle wody :)
  14. ze mnie też taka Zosia samosia....jeśli potrafie cos zrobic sama to nikogo sie nie proszę......tylko to robię.
  15. oj kobitki....moze to i racja....ale jak widzę minę męża jak sie do czegos zabiera...... To czasami biorę fachowca i robi z uśmiechem na ustach :)
  16. no cóż....jesiennych dam też nie ma :P znowu pudło......joggerkowa
  17. wiecie co.....ja ciagle bym spała.....nic mnie nie cieszy......to chyba przesilenie zimowe. Słońce sprawia że ożywiam się....mam w sobie dużo wiary i chęci do działania.........wiosno przyjdź !!!!!!!!
  18. ja bardzo....:) jogger czekamy na odpowiedź ;D
  19. witaj joggerku.........ciagle sie rozglądam ;)
  20. o kurde.....wie ktos jak ma na imie jogger? co z tym Andrzejem?
  21. oj wielbicielko .....nie uciekaj....zobacz jaki poruszony nasz jogger :P
  22. niby taki niewinny.........a tu prosze :P
  23. no no no ......jakis romans wisi w powietrzu ? :P a jogger jaki bezposredni.........co preferujesz...czego nie........od razu do sexu przechodzi.....oj joggerek nam sie troche zmienił......czy co? :D
  24. a co do wiosny..........to juz wczoraj zmieniłam stopke :)
  25. dowcipniś z pomarańczki :)
×