margaritta

bum ma rację...albo totalne szaleństwo albo wcale :) szkoda czasu na półśrodki :D tak uważam :D

czy to jedyny nałóg jaki posiadasz? zapewne nie :) więc jeden w tą czy tą :) bum....ja ciągle do Was wracam i ciesze sie że jesteście :) a dzisiaj mam zamiar posiedzieć tu do późnej nocy :) a co.....robota nie zając :) no dobra chwilami coś porobię i znowu wrócę :)

u mnie dużo zmian.....bum ma rację nowa praca nie pozwala mi na przesiadywanie na kafe......a i życie osobiste płata figle....miłe figle :) To prawda że szczęścia nie należy szukać...to ono samo nas znajduje. Trzeba tylko dać szanse temu szczęściu i wyjść do ludzi. ....tak uważam.

witam wszystkich :) miałam sprzątać ale nie chce mi się :) tzn....trochę już porządku zrobiłam ale reszta może poczekać :) bum jak miło Cie czytać i nie odchodź.....nawet o tym nie myśl ;)

no co jest? nikogo nie ma? :(

witam wszystkich :) ale się ostatnio w moim życiu dzieje :P kurde chyba muszę zwolnić troche :P

czy jest tu ktoś?

a co tu takie pustki dzisiaj.......musiałam odkopać nasz topik :(

naja witaj :) stęskniłam sie za Tobą :D

a ja witam ponownie :) ale zakręcony dzień....w ogóle jakieś zakręcone życie mi się porobiło :)

witam wszystkich :)

muszti.....a może pomogę Ci co? :) wiesz....no żeby został dobrze ukarany ;) beret...szczęściarzu :P hahahhahahaha

a ładnie to tak?.....rozmawiać o nieobecnych? witaj ciekawski.......tylko błagam nie wciągaj mnie w rozmowy bo znowu zostanę tu kilka dni :) oj to były maratony.....oj były :D bum co znaczy prawie?....oj niedobry jesteś ;)

mała Wicky od dawna nie zagląda....

bum już prawie.......jutro ostatni dzień.

beret będzie ukarany? o kurde kiedy i gdzie muszę to zobaczyć :) beret Morfi

i słusznie bum...

witaj mała :) tak dumam czym to się zajmujesz i nie wiem :(

nic nie szkodzi Demi :)

jak to nudno? to nie byłeś z koleżanką? ;) bum.....stwierdzam że nasze kompy coś kombinują......mój bez Twojego nie chciał działać :) coś tam sobie przesyłają po kabelku......jestem prawie pewna :)

witaj bum.....jak miło że jesteś :) jak urlop......udany?

widzę że topik nadal żyje :) miło jak cholera :) u mnie dużo zmian....nowa praca uniemożliwia przesiadywanie na kafe....tylko wieczory mam do dyspozycji...ale wieczorami bywam tak padnięta że nawet nie podchodzę do kompa. w nowej pracy jestem do południa....w starej po południu....masa spraw w związku z zakończeniem starego rozdziału i masa spraw w związku z rozpoczynaniem nowego....istny młyn pozdrawiam wszystkich serdecznie......

a nic ...kobieca ciekawość

tak siedze......a kto pyta?

witam z kubeczkiem kawy w ręku :) bum jak Ci tam....opowiadaj :D