margaritta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez margaritta
-
ja zmykam.....do jutra wszystkim :)
-
fiu fiu mała......jednak los sie czasami odwraca...a tak to już jest jak nie ma, to nie ma żadnego...a jak sie garną to w nadmiarze :)
-
też się cieszę ciekawski....czasami warto zmienić zdanie :) czyżby mała miała nadmiar facetów? w swoim łóżku? :P aż w nogach musi układać...
-
no czytałam mała......wrócił z dalekiej podróży......chciał odrobinkę ciepła a Ty co? zostawiłaś go na pastwę losu i zimnej kołderki :P
-
mała a Ty co taką kwaśną minę masz?
-
widzę że ruch na topiku aż miło :) a gdzie nasz hajo sie podziewa?
-
witam....tak wróciłam :) jakoś nie potrafię bez Was zyć ;)
-
Witam wszystkich.... miała tu juz nie pisać ale trudno jest zwalczyć nałóg jak wiecie :) a niewątpliwie rozmowy z Wami są dla mnie nałogiem. Bum....głównie do Ciebie kieruje swoje słowa....wiesz że nie chciałam by to wszystko potoczyło sie w tym kierunku...wiem każdy z nas ma gorszy lub lepszy dzień...widać mieliśmy ten gorszy. Nie wiedziałam że jeszcze zostałeś.....faktycznie walnęłam drzwiami i wyszłam obrażona. Odebrałeś mi ochotę przebywania w tym miejscu....więc sobie poszłam. Chcę byś wiedział ze wcale nie myślę źle o facetach.....tak jak każda kobieta jest inna tak i każdy facet......każdy z nas ....ja również mamy wady i zalety.....sama siebie też nie uważam za chodzący ideał....mam troche wad, ale o tym nie powiem jakie :P Myślę że wziąłeś za bardzo do siebie co tutaj z fannky pisałyśmy na temat książki i płci przeciwnej...to był żart nic więcej. A puste kartki wcale nie oznaczyły że jesteście bandą debili...wręcz przeciwnie.....jeśli ktoś zostawił miejsce by coś tam dopisać...więc chyba w Was wierzy :) mogłeś sie uśmiechnąć, skomentować ale nie.....zacząłeś tryskać jadem i obrażać nie tylko samego siebie ale i nas kobiety. Nie odpowiedziałeś również co oznaczała wypowiedź że niby to\" 2 rodzaje paliwa i każda kobieta jest na chodzie...\" odebrałam to jak coś obraźliwego.....może gdybyś odpisał....ale odpowiedzi nie uzyskałam. Myślę że akurat mi potrzeba czegoś więcej, samo paliwo nie wystarczy...cokolwiek to oznacza. Obudziłam sie rano i czułam coś w rodzaju kaca ....dobrze wiesz że bardzo cenię sobie naszą znajomość.....a bez dreptania nocą trudno mi zasnąć :) doskonale wiesz... Mam nadzieję że właściwie odbierzesz mój gest.....że napisałam mimo że obiecałam coś innego... Wiem że jesteś w podróży.....myślę jednak że znajdziesz dostęp i przeczytasz to w najbliższym czasie :) Jeśli tak...daj znać że też nie żywisz urazy :) Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnych świąt......i żeby ten samolot nie pikował tylko wylądował w określonym miejscu i czasie :) Margaritta
-
witam wszystkich :)
-
wiesz bum....przeczytałam to co napisałeś 3 razy i zupełnie nie wiem o co Ci chodzi? nie rozumiem Twojej złości wobec wszystkich jak sie okazuje kobiet.... ale Twój wybór....robi się niemiło więc znikam stąd. Jesteś tu dłużej niż ja co sam ostanio stwierdziłeś.....a ja nie zamierzam zakłócać Twojego spokoju i próbować obalać poglądów.....już wyrobionych jak stwierdziłeś. życze dobrej nocy i żegnam wszystkich.
-
masz racje mmm.....zodiakalna waga.....cierpliwa, sprawiedliwa i rozsądna :)
-
tak chce....ale masz mi go wręczyć osobiście mmm :)
-
jeszcze chwila hajo...i całkowicie zmienie zdanie o facetach
-
nie dowiedziałam się do kogo skierowany był ten tekst bum? do nas, do fannky czy do mnie?
-
bum to nie tak...nie wiem do kogo są skierowane te slowa.....do mnie czy do fannky.....ale ja w tej kwesti trzymam jej stronę. myslę że faceci to nie banda debli jak to określiłeś tylko istoty czasem myslące prostolinijnie.....okreslają sobie cel i do niego dążą nie zastanawiając się nawet jak obejść czy skrócić drogę.....nie starają się nawet tak jak my zrozumieć płeć przeciwną....ważny jest tylko cel. My kobiety to istoty bardzo wrażliwe....dużo czasu upłynęło zanim wbiłam do głowy mężowi by nie robił tego czego by nie chciał bym ja robiła....najczęściej w takich chwilach padało stwierdzenie.....nie pomyslałem. Tym właśnie się od Was różnimy.....najpierw myślimy później robimy.....a u Was najczęściej jest odwrotnie....najpierw zrobicie a później zastanawiacie się....co najlepszego narobiliście.... to tak w skrócie rzecz jasna.... a taką książkę sama bym chętnie kupiła ....mając nadzieję że da trochę do myslenia mojemu ślubnemu.
-
kolorowych fannky i kosmatych ;)
-
ja też nie.....ale nie chciałam się wychylać ;)
-
bum a może kokosankę? :) co?....mam tego trochę :D a jakie pyszne mmmmmmm :)
-
bum wracaj
-
jakie walizki? 2 pary skarpet i 2 koszule.....majtek nie musisz brać...mało kto je teraz nosi :P no dawaj mów....czekamy :)
-
ja????? w życiu....no co Ty bum :P no powiedz...plissssssss :D
-
najpierw odpowiedz ;) nie ma tak....zacząłeś to dokończ :)
-
jakie? słuchamy bum :) no normalnie zamieniam się w słuch ;)
-
bum powiedz jasno i klarownie o co |Ci chodzi co? :) bo jakoś nic nie rozumie ;)
-
co wiedziałeś bum?