linking

01:27 Tygrysek "Yep, smutna, bo mnie nie ma we Wrocku... takiego drugiego spotkania juz nie bedzie NIGDY ..."

Piwonia... Właściwie dlaczego nie :-) Jeżeli nie lubisz panny młodej, to poszukaj piwonii lekarskiej :-D Żartowałem

Hmmm... Czy ktoś tu jeszcze mieszka?...

A propos \"trąbienia na tzw. użytkowników dróg\" - Wiecie, co to jest nanosekunda?... To czas, jaki upływa od momentu zapalenia się zielonego światła do \"trąbienia\" BMW, który stoi za tobą...

Spieszę z życzeniami dla Pasiastej :-) Naprawdę muszę się pospieszyć, bo dzień już ku końcowi (sic!) się ma... 100 lat! i jeszcze dłużej, chwytliwych rąk, co to welony na każdym weselisku wyłapują (a własciwie, to chyba jedna udana próba wystarczy ;-) ), radości z siebie i przyjaciół, przyjaciół wśród przyjaciół, duuuużo czasu wolnego na egzotycznych plażach... i żeby nam drinków nigdy nie zabrakło :-) Raz i dwa! Całusów 102! Ps. A że nie chciałaś na Okęcie kiedyś przyjechać, to już wybaczyłem... :-D :-D :-D

Co to ja miałem?... No tak, temu panu brakuje lecitin ... :-) \"Posiadacz dżdżownicy wygląda zdrowo i pogodnie. Posiadacz solitera wygląda głupio.\" - pytanie na śniadanie: Skąd ta cytata? :-P Fajnie zobaczyć znajome ksywki (przyznaję, przejrzałem tylko kilka ostatnich stron. Biję się w pierś cherlawą itp...) Wszystkie (-ich) pozdrawiam, słońca życzę (jest w tym ukryta prywata, bo we wtorek nad polskie morze :-D ). Siedzę samotnie w biurze i czekam, aż mnie łaskawie kolega do domu podrzuci, bo auto na części rozebrane i do wyjazdu musi się poskładać. To jeszcze raz: diablice pozdrowieniami zasypuję i do następnego. Pozdrówcie, kogo uważacie za stosowne... :-)

Zapomniałem dodać, że Prószyński wraz ze Spółką postanowili wyłączyć serwery Megapolis, a w związku z tym, bogatą korespondencję, którą do mnie przesyłacie :-P, proszę kierować na adres umieszczony w profilu. Widziałem Maryśkę na GG ale nie śmiałem zagadać :-D. Ucałowania :-)

1, 2, 3, próba hasła... ;-) Witam moje (!) Drogie (!!) Diablice rozanielone :-P \"Wpadłem na chwilę, wieści mam tyle...\", że nie znajdę czasu ani przestrzeni żeby się \"wywnętrznić\". Remont się remontuje (niedługo rocznica !), rosłe dzieci rosną (już mam od kogo pożyczać rolki), politycy wiedzą jak mamy żyć i jak się w tym życiu ustawić (pomysł z mundurkami dla nauczycieli to jest naprawdę mocne), a zima nie trzyma (ale i tak udało mi się być \"na nartach\", a w przyszłym sezonie zamierzam być jak Matt albo Miller i... klękajcie narody). I to by było na tyle... w kominku się pali, DGP działa, czego i Wam kochane (-i) życzę. Z pionierskim pozdrowieniem \"but gatow!\" L. Ps. Specjalne pozdrowienia dla Gio :-)

****************************************************************** NICK....... IMIĘ....... URODZINY..... IMIENINY ****************************************************************** AIR............Maria.........22.01...........02.02 NINA..........Dorota.......25.12...........06.02 TYGRYSEK...Sara...........28.10...........19.01 Mała..........Aneta.........16.09...........16.06 Saszka.......Ola............05.12.............? Isa............Iza............16.02...........16.03 Kluska........Ola............08.12..........18.05 Kasiek........:-P............12.05...........26.11 linking.......Krzysiek......21.08...........25.07(!)

I dobry wieczór dla Isy! (dolina?... :-P) \"Kilka słow o sobie\" mnie powaliło... Naprawdę :-) \"trzy\", \"sto\", \"tola\" \"sto lat!\", \"lat\", \"latka\", \"ola\"... siedem słów znalazłem od razu... Może jest więcej (?) Pozdrawiam :-) I idę do domu... Lubię to robić...

Zaraz... co ja to miałem?... :-O Aha... Ja też nie dostałem kwiatka... :-( Miło Was poczytać od czasu do czasu. Przyznaję, że trochę \"po łebkach\" (uwaga na głowy!) ale zawsze ... A w ogóle, to brak czasu i takie tam. Gdzieś przeczytałem, że \"lepiej nie robić nic, niż po łebkach\" ale pozwalam sobie na \"niezgodzenie\" :-P Rozmawiałem ze Znudzonym (Skypem na stacjonarny - rewelacja tak na marginesie). Znudzony z Anielicą mają się dobrze, czego i Wam, a największym ich zmartwieniem, to to (zespół taki... ), czy basen otworzyć w maju, czy dopiero w czerwcu. I nam życzę podobnych zmartwień... Pozostając w nadziei następnych poczytań... 8-) K.L. Ps. O tym kwiatku, to z racji dzisiejszego \"dnia mężczyzny\"... Świat się kończy. Kiedyś wszystkie dni były nasze, a jeden kobiet, a teraz...?! Specjalne uściski dla Majorkówny i Kluski-co biega bez... kapelusza. :-D

Jak zauważam, to atmosfera się u Was (czyli u Nas... :-P) nie zmienia... I bardzo dobrze. A najwięcej, to chyba pasiasto-ogoniasta się rozpycha :-D cytata: \"-O, tak - rzekl Tygrys - to sa bardzo dobrzy fruwacze. Tygrysy to sa okropnie dobrze, strasznie dobrzy fruwacze.\" Przytulam się do wszystkich i spadam do domu, bo mnie sobota zaskoczy w pracy...

Duuuużo Ciepła dla całej czarciej Rodziny!... :-) Nic więcej nie powiem, bo nie potrzeba chyba więcej... ;-)

Majorkówna! :-) Przyjmij ten worek kwiatów: |dno worka| |góra worka| i ucałowania dla maleństwa! Ładnie się zaczyna jesień... :-) Kadarka :-) Cóż za marnotrawstwo spirytusu.... :-P

Gio... :-) Cześć westalko ogni diabelskich... Za te \"specjalne\" masz u mnie dużego kielonka... :-) czwartego :-P Pozdrowienia dla Margotki , elles :-), AIR-ka , Kluseczko :-), sporo Was dzisiaj... ;-) Sądząc po ilości postów, Kadarka, to ktoś kto lubi stukać w klawisze... :-) Witam i o zdrowie pytam... Pozostałe diaboły już witałem wcześniej Do kiedyś... :-)

dziumdzia - pot. «o kobiecie przesadnie drobiazgowej i skrupulatnej, także flegmatycznej, mało energicznej» (ze Słownika języka polskiego PWN) Kupuję to Blondi.... :-D :-D :-D

O, proszę jaki wysyp diabłów!... :-) Rozmawiam z Szam-anką, o tym które założy Part III, ona w trakcie informuje, że już założyła i żebym się zameldował. W tym momencie dzwoni telefon, chwila rozmowy z kolegą \"po fachu\", o technicznych aspektach pewnej inwestycji (tzn. o d.... Maryni). Wpadam się meldować pod łoże, a tu już spory tłumek... :-) Cieszy mnie to... Specjalne pozdrowienia dla \"pierwszych\": Szam... :-) , Pasiasta , Blondi , facecie z Borka-Borka Ps. \"...a pierwsi będą ostatnimi...\"

Cześć Nina :-) , Kluseczko :-) i Ty Pasiasty zwierzu... :-) a do tego pozdrowienia dla wsiech, co się ostatnio pokazali albo tylko czytali, a się nie pokazali Słońce świeci, za oknem krzyczą dzieci (obce), a ja nadal nie wiem jak mam zaklasyfikować lochę ?! Czy to coś bliżej maciory, czy po prostu zwykła świnia?... :-| Tajger, przyjąłem Twoją recenzję z filmu ale poczekam na trzecią część... :-P Najpierw był \"Ścigany\" teraz \"Osaczony\", to poczekam na \"Złapanego\"... to będzie opowieść o Cimoszce pewnie... :-) albo o króliczku... Sterta pracy przede mną, czego Wam nie życzę i z tym harcerskim pozdrowieniem pożegnam na razie... Pozdrówcie, \"kogo uważacie za stosowne, resztę mam...\" (cyt. - przyp. aut.) :-D

Byłem na Maszoperii Elles :-) ...

Cześć Diabulce :-) I Kloss\'ie co ma wszystko w d.... nosie \"...nic tylko praca, praca i praca ...\" Wszak powiedział (napisał...?) pewien Lut de Clapier Vauvenargues (nie jestem pewny, czy to nie nazwa sera pleśniowego), iż (cytata): \"Gdzie praca, porządek i wierność - tam nie brakuje nigdy radości.\" Nie jadę nad morze ale u mnie też leje, a jak nie lało to trawa nie rosła i oszczędzałem kosiarkę. Specjalne ucałowania dla Gio... :-) Mądrość jak zwykle prze Ciebie przemawia, a pomysł: działka, 50 km, popijanie i gadanie za wszystkie, to najlepsze co przeczytałem na ostatniej z kartek... Jeżeli to wypali, to obiecuję przyjechać z gitarą i pomęczyć Was wyciem. Nawet jak się \"zwalicie gdzie się da\", to będę wył... :-) Chyba, że mnie ktoś \"wył.\"... :-P A propos morza, to byłem nad morzem przez dwa tygodnie, a a propos pracy, to właśnie siedzę w biurze (chyba nie przez dwa tygodnie... :-P). Na zatoce nauczyłem się windsurfingować (wierzcie albo nie ale \"po godzinie każdy płynie\"). Pokonywałem fale, a głównie teorię pana Newtona (powinno się mu nakopać). Wykonałem kilka klasycznych \"telemarków\" ale się nauczyłem... :-) Pozdrowienia dla ostatnich na liście (nie mylić z LP pr. III). Ściskam Pasiastą, ;-) Air\'ka , Ellllles, Saszkę, Ninę, Klusecznicę, Giovi mędrca grupowego i Szam-ośkę ;-) Majorek! Łobuzie! Coś się wydarzyło, a mnie przy tym nie było?!.... :-D

Tigrze... :-) Nie przypominam sobie, żebyśmy się na wczoraj umawiali (??) :-D

Mam nadzięję Pani S., że Twoje tłumaczenie było lepsze od tego, które zaproponował nam system \"translatorski\"... :-D A żeby nie było, że \"ON\" tylko w jedną stronę taki dobry, to zobaczmy, co zrobił ze złotą myślą AIR-ki :-D : \"It is possible fighting to drop in far; does not one may to fall and to does not raise\" Ładnie, prawda? Żeby nie było za wesoło, to spróbowałem to tłumaczenie \"przywrócić\" do ojczystego języka: \"To jest możliwa walka, by wpaść daleko; nie robi może tylko spaść i nie podnosi\"... :-D Nabrało rytmiki.... :-D

Pogłoski o tym, że się już nie ruszam są nieprawdziwe... :-P (Tak mi się wydaje.) Dlatego pozwalam sobie na pozdrowienie wszystkich :-) I tyle na razie... Pozdrówcie, kogo uważacie za stosowne. Resztę... (dalej, tak jak powiedział pewien autor)

dla AIR\'ki i życzeń moc i radości co noc... ;-) Sprawdzam, czy jeszcze pamiętam hasło. Jeżeli nie pamiętam, to będę czerwony (ze wstydu chyba). Poczytam \"od tyłu\" (sic!), co wyprawialiście przez ostatnie dni, tygodnie, miesiące. A zima trochę się spóźniła, dlatego wnioskuję, o przeniesienie następnych Świąt (nie tych z kurczakami i jajkami) o miesiąc - czyli na styczeń. SLD pewnie mnie poprze, bo oni wszystko przenoszą... :-P Ściskam \"ostatnich na liście\" :-) Gio, Pasiasta, Kasiula :-), Blondi\'na, Kafeteria , Ninieczka... i Wszystkich, których \"nie gryzą psy\" :-D

Jak można przybrać na wadze 3kg w ciągu 2 godzin? Można... :-D W te najpiękniejsze Święta, Życzę Wam, żebyście pozostali tacy, jakim Was poznałem na forum... :-) I poproszę o dietę cud... :-D