Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Holly

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Holly

  1. Jest to możliwe - jak ma sie buciki z miękkiejh skorki, albo satyny, tylko nie ma zadnej gwarancji, ze nie bedziecie potem mialy czarnych stóp
  2. Agatka nie denerwuj sie - dopiero teraz sprawdzilam poczte :)) Bukiet przepiekny!!!! A jaki pomysłowy!!!!
  3. Ok - ja tez mam obawy przed noszeniem czegoś bez ramiączek :)) Maniusia a drogie są takie biustonosze???
  4. Ja bym Agatka przefasrtygowala - tak dla samego komfortu - nie raz tak mialam - odpinasz potem stanik i normalnie zdejmujesz sukienke :)) Ale jak uważasz.... Maniusia , co do biustonoszy z silikonem na calej długości, to o takich słyszalam - trzeba byloby tylko przetestować, czy to naprawde nie spada :))
  5. Agatka myśle, ze mozesz przyszyć ramiaczka - mozna dobrac specjalne cienkie do biustonosza, są nawet silikonowe o grubości ok 3 mm
  6. Ja też nie kupowalam jeszcze bielizny - bo nie wiem jak to bedzie z sukienka - jeśli bede miala tę z demetriosa, to tam stanik calkiem odpada - ale mam biust B - wiec powinien sie trzymac (poza tym ładnie wyglada w takich dekoltach - nawet bez stanika), wiec powinno byc OK :)) Co do podróży poślubnej - to zaczelam już szukać ofert - prawdopodobnie w środe zaraz po slubie wylatujemy na Krete na 8 dni - nie moge sie juz doczekac ;))) :D
  7. marcy prześle Ci namiary do tej Pani popołudniu - bo mam adres do niej u siebie w domu na kompie - a link do tego samochodu jest tutaj : www.jaguar.nrg.pl - juz go kiedyś podawalam :))
  8. Marcy - bede u rodzicow :)) W ogole przed ślubem - myśle w srode przyjechac juz do Zywca, tak, aby wszystkiego dopilnować :)) Tak jak pisalam za wynajem samochodu place 500 zł - i wynajmuje go z Katowic
  9. No to co - samochodzik rzeczywiście piękny :)) Ja mam auto wynajete - 4h - 500 zł - uważam, ze nie jest to jeszcze taka straszna tragedia :)) Marcy - myśle, ze Twoi przyjaciele powinni Cie zrozumiec - ostatecznie kazdy chce miec troche wolnego czasu ;)) Co prawda cieżko już cokolwiek \"czaić\" po 20 ... to prawda Marcy - ja zaluje, ze nie trafilam wcześniej na Rosse, bo oni mają piekne samochody :))) Dziewczyny chyba wezme sobie urlop na piątek i pojade odwiedzić rodzinke ;)) Ale chce mi sie dzis spać
  10. No to co - ładne są te samochody :)) Zastanwiasz sie nad wynajmem ktoregos z nich???
  11. Ja od razu wykluczylam samodzielne wykonanie zaproszeń - wiem, ze bylyby z tym cyrki :P :P Marcy mam nadzieje, ze sie nie zarazimy :)) :)) No to co - byla wczoraj na solarium i sie trochę przymażylam ;)) W nocy tak nie za bardzo mi sie spalo :P
  12. Witam dziewczynki!!! Zasiadam do kompa i zaczyna kolejny dzien pracy :)) z soczkiem w ręce. Tiki tak - zaczne od Ciebie - szczerze wolałabym miec kwiat we wlosach niż kapelusz ;)) Jest naprawde tyle ładnych rzeczy, ze na pewno coś wybierzesz Jej Skarb- Twoja luba jest chora.... Jej, Agatka też ...Niby sie ociepliło, a ludzie choruja......... Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :))) No to co - u mnie też senna aura - i pada deszcz - miejmy nadzieje, ze sie wypogodzi w ciągu dnia. Niby cieplo, ale prawdziwej wiosny ciągle brak
  13. MARCY - Oszukac Przeznaczenie - oglądalam w zaciszu swijego mieszkania (mialam od koleznaki na plycie) - ale zadna rewelka WI- zycze szczescia w poszukiwaniu pracy, na pewno sie uda !!! :)) AGATKA - Tobie zycze dużo zdrówka!!!! lece już spać laseczki - trzymajcie sie,slodkich snow zycze !!!!! :))) Bede jutro ok 9 rano pa!
  14. ehhhhh - Ty to chyba nie rozumiesz... Bo jeśli czytasz ten topic i czytasz uważnie, to zwróc uwage na fakt, ze nie ma tygodnia gdzie nie dołaczyla do nas nowa osoba.... I kazda z tych nowych osob jest milo witana w naszym gronie. Ale co to za wyjeżdzanie z regulaminem??? To nie jest poradnik z cyklu \"Jak zorganizowac udany slub\", tylko forum, co nie trudno jest zauważyć i kazdy ma tu prawo pisac co zechce..... Tak jak napisalam wcześniej, jak masz ochote powymieniac doświadczeniami w sprawie ślubu i wesela to zapraszam i nie pisz proszę, ze zostalas \"okrzyczana\".... Napisz , ze zostalas \"okrzyczana przez holly\" - sorry, ale nie znosze niedomówień, ani takich niezdrowych aluzji, jakie są wyczuwalne w twoich ostanich wypowiedziach...Za dużo mam na glowie. Sto razy bylo lepiej napisać: Nazywam sie XY Ślub mam tego a tego dnia itp - tak jak kazda osoba tutaj (jak czytasz, to wiesz) - mam zalatwione to i to .... A nie wyjezdzanie z tekstami: \"plotkujecie na topiku, nie trzymacie sie tematu, wyjeżdzanie z regulaminem\".....etc Jeśli klimat tego topicu Ci nie odpowiada, nikt Cie nie zmusza. Tu nie ma zadnej \"kliki\" - chodzi tylko o normalne relacje, normalne wypowiedzi, a tych nie brakuje tu kazdego dnia. Tak wiec Panno Ehhh - zapraszam do dyskusji, nie przekreślam nikogo :)) Kolorowych snow dziewczynki pa! Sorry, ale jak dla mnie to dość śmieszne argumenty.
  15. jeszcze do ehhhhh - jakoś tak sie sklada, ze kazda z nas kojarzy kazdą (date ślubu, sukienkę, odbycie nauk oraz problemy jakie pojawiają sie w przygotowaniach) - to nie jest chyba źle??? A przez tzw \"plotki\" jak to określiles/as Drogi Forumowiczu tylko lepiej sie poznajemy. Marcy na pewno świetnie Ci poszlo :)) To miala być rozmowa o lepszą prace, wiec uważam, ze dobrze, ze im powiedzialas o zarobkach. Powodzonka!! Kiedy mają do Ciebie sie odezwać|????
  16. ehhhhh - co bawisz sie w kryptoczytacza???? Jak czegos nie wiesz i chcesz sie włączyc do dyskusji to prosze - poza tym ten topic nie jest kurcze dla czytelnikow tylko dla tych, ktorzy ten topik tworzą (to nie jest encyklopedia, gdzie wszystko mozna znaleźć pod określoną literką i tematem) -jak mamy ochote poplotkować to robimy to - ma to rowniez slużyc lepszemu poznaniu siebie. I chyba nie zyczymy sobie tego typu \"sugestii\" Zapraszam do zalożenia swojego topicu - zobaczymy jak Ci pojdzie
  17. Tak reasumując to widze, ze najwięcej jest tutaj dziewczyn z 1984 r ;))
  18. Agatka z tego co piszesz to ładna musi byc ta Twoja sukienka :))) Moze to glupie pytanie, ale przechowujesz ją w szafie zafoliowaną? Czy ma jakies specjalne miejsce??? I przyznaj sie ile razy ją juz przymierzałas ?!?!?! :P Z jakich kwiatow bedziesz miała bukiet????
  19. Agatka nie jestes sama :)) Kuruj sie :))) Co do studiow,to doceniaj ten czas - to naprawde najlepsze lata, jak zaczniesz prace - 8h dziennie - to już szara rzeczywistość. Nic sie nie dzieje. Zyjesz od piątku do piątku. I latka lecą. Mialam ciezkie studia, ale wspominam je bardzo mile :)) Nie chcialam iśc na zajęcia,to nie szlam - a teraz to jak biore urlop na wezwanie to szef krzywo patrzy :(( Czy sie czujesz dobrze, czy źle 8h musisz wysiedziec - troche bez sensu, ale tak jest............... A tak zmieniając temat - Agatka nie kojarze Twojej sukienki , wkleisz linka???? Zycze Ci duzo zdrówka!!!!
  20. Nic sie Agatka nie martw - studia przelecą Ci ani sie obejrzysz :)) Najbardziej leci IV i V rok :)) Szkoda , ze jestes chora - poważna ta grypa (ptasia?) Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :))) Marcy napisz jak bylo na rozmowie - koniecznie! Spadam robic obiad, bo umieram z glodu - na razie pa!
  21. Ja mialam świetne seminaria - w ogole nie bylo obowiązku mowienia o pracy mgr, ani o rzeczach ze studiami - seminarium jak podkreślalo 2 profesorow, ktorzy je prowadzili byly po to, aby nauczyć sie publicznego wyglaszania :)) Kazdyu wybieral sobie temat jaki chcial np. \"wspinaczka wysokogorska\" - i wyglaszal 45 min wyklad, oczwyiście do dyspozycji byl laptop, rzutnik - wcxesniej robilo sie jakąs ładną animacje i slajdy i sie wyglaszalo. Wbrew pozorom bardzo lubilam te zajecia i dowiedzialam sie naprawde ciekawych rzeczy, o ktorych wczesniej nie mialam bladego pojecia :)) Na jedną osobe wypadal jeden tajki wyklad na semestr :)) Uwazam, ze rozmowy o magisterkach w trakcie seminarium jest bez sensu Marcy - powodzonka na rozmowie !!!! Trzymam mocno kciuki!!!
  22. Dziewczyny studia zlecą Wam ani sie obejrzycie :)) Ja juz mam te przyjemności za soba. Tyle, ze na V roku (studiowalam dziennie), mialam jedno seminarium w tygodniu, nie pracowalam, tylko siedzialam nad moją magisterka (symulacje, duzo rzeczy do policzenia, narysowania itp) - i to wszystko pod Linuxem :)) sama nie wiem jak dalam temu rade. A najsmieszniejsze, ze moja praca miala niecale 50 stron :))) :))) :P Ale wiem jedno - nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli sie czegoś bardzo chce :)
  23. No to co - zdecydowanie powinnyśmy pojść :)) Ale prawda jest taka, ze nie sądzilam ze mozna robic tyle rzeczy na raz !!!!!! ;))) To pewnie dlatego wracam taka zmęczona do domu i juz nie mam na nic siły :))
  24. tak to prawda na wielu topikach ludzie sie wyzywają - moze próbują znaleźć ujście emocji na kafe ;))
  25. No to co - kochana, ja bardzo ostro pracuje - robie 4 rzeczy na raz :)) jedną z tych rzeczy jest pisanie z Wami :)) Zdarza mi sie, ze pisze z Wami i rozmawiam z klientem przez telefon :)) :)) Tylko, ze wszystko robie odpowiednio wolno hehehe :))
×