Holly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Holly
-
generalnie pończochy to takie rajstopy do polowy uda :P
-
maniusia - samonośki to ponczochy wykończone warstwa \"kleju\", pończochy - moga być albo samonośne, albo noszone przy pomocy pasa :))
-
Marcy - bardzo zle :)) Nie pamiętam jakiej byly firmy, ale byly dosć drogie ok 35 zł. One są na takim charakterystycznym kleju - i jak bylo mi cieplej, to zwyczajnie sie obsuwały :(( Mam dość dlugie nogi, a obsuwaly mi sie tak nad kolano - dobrze, ze mialam dłuższa spodnice, bo bylby niezly kabaret :)) Dlatego powiedzialam nigdy więcej!!! Uwazam, ze jak pas jest dobrze dobrany, to moze byc wygodny (mialam kiedys i czulam sie bardzo komfortowo) :))
-
Dziewczyny lepiej pończochy z pasem, bo samonośne lecą niemilosiernie !!!!! Dobrze Wam radze :)))
-
marcy, a masz pomysl na bukiet??? Bo ja od razu powiedzialam im jaki mniej wiecej chce z jakimi kwiatami i przybraniem - oni przyznali, ze byli w lekkim szoku, bo mowią, ze rzadko spotyka sie \"konkretnych\" klientow. Mowili, ze nieraz spotykają sie z kims 3x i nic z tych spotkań nie wynika :)) Ja bede miala biale kabaretki - co do rajstop, to chyba zdecydowalabym sie bardziej na cieliste niz biale (nie wiemm dlaczego, ale strasznie nie lubie bialych rajstop :)) Co do bielizny tyo bede miala biala (nie wiem jeszcze jaki biustonosz, bo nie wiem jak to do konca bedzie z sukienka )
-
Cześć dziewczynki Ja też pije kawkę :-)) U mnie w przeciwieństwie do Was atmosfera w pracy jest jak najbardziej OK - mlody zespoł i jest dosć luźno, a przy tym zarobki dośc fajne :)) Marcy szukaj pracy, a nóż trafi Ci sie cos lepszego. faktycznie dobre zarobki to nie wszystko :))
-
Ja wieczor panieński zrobie prawdopodobnie w domciu u siebie w Krakowie :)) bedzie na pewno zabawnie :)) - bede miala kumpele stad i z moich okolic - na pewno bedzie śmiesznie :)) Imprezka bedzie 2 tygdonie przed :)) ja nie zamierzam sie odchudzac - jestem w sam raz :)) A pewnie jeszcze przez tą bieganine schudne, a poza tym po lecie zawsze jestem chudsza o 2-3 kg ;))
-
Katka - jakie trzaskanie porcelany??? Pierwsze doslownie słysze :)) Dodisz - sukienka śliczna
-
Wiesz kasiak mnie też denerwuje siostra mojego miska :) Jest od nas mlodsza, ale mieszka obecnie z nami, bo studiuje. generalnie do wszystkiego : a jeśli chodzi o slub: to np \"jaki kolor balonow bedziecie mieli?\" \"a dlaczego taki a nie inny\". Wiesz do tego stopnia sie wymadrza, ze mowila mi nawet jak mam miec samochod ubrany. Jest strasznie wścibska i ciekawska - brrr - nie lubie takich ludzi - doprawadza mnie to do szału!!! Dodisz u nas jest tak, ze Pan mlody przyjezdza po panne mlodą, a w kościele świadkowie stoją za parą lodą ;)) Sluby bierze sie tak pomiedzy 14-17h w zależnosci od pory roku ;)) Jeśli chodzi o koszty - to ja kupuje sobie sukienke sama, placimy tez za bukiety, dekoracje samochodu, ksiedza, organiste, samochod, oraz naszych gości tzn naszych znajomych - reszte pokrywają rodzice na pół. :)) :)) :))
-
Ups zapomnilam załączyć link do zaproszen http://www.zaproszenia-slubne.com/printmedia/index.php?tresc=szczegol.php&zaproszenie=FL1151&pozycja=4&katalog=katalogSlubne4.php&kategoria=
-
Moje zaproszenia są tutaj - już sie na nie zdecydowaliśmy (mam wzor w domu, mojej mamie również bardzo sie podobaja). Zamówie je w kwieniu/maju - a w czerwcu zaczne zapraszać gości :)) Myśle, ze wystraczy jak ślub jest 16 września.... Mam do Was dziewuszki pytanko z innej beczki: - jak bedziecie sie zwracaly sie do swoich teściow/tesciowych?? - ja za wszelką cenę chcialabym uniknąć mowienia \"mamo\", \"tato\" - ostatecznie rodzicow ma sie jednych.... Nie wiem czy wypada mi wyrazic jasno swoj stosunek, zaproponować mowienie po imieniu??? Czy mowić przez \"Pan\" \"Pani\"....?????? Co o tym sadzicie???
-
Ja zakupilam butki przez czysty przypadek :)) Bylam po calym dniu biegania a jak je wlozylam na nogi, to czulam sie jak w kapciach :))...i oczywiście je kupilam - cale szczescie, ze mialam wtedy pieniadze przy sobie :))
-
Ja bede miala tak ok 30 osob przyjezdnych , a nocleg wychodzi tak ok 30 - 40 zł/osoba - i robi sie kwota :(
-
I nie mam poprawin...Z czego sie ciesze. Co prawda polowa gości to przyjezdni, ale rezerwujemy im nocleg w hotelu wraz ze śniadaniem, a potem każdy w swoja stronę :))
-
Tiki -tak - to placisz naprawde bardzo tanio :)) ja place 110 zł/osoba + alkohol + ciasto i chce jeszcze dokupić sokow :))
-
Witajcie dziewczynki!!! U nas strasznie tej nocy nasypalo, ta zima chyba nigdy sie nie skonczy ;( - witaj dodisz - fajnie, ze sie do nas przyłaczasz :)) Widze, ze jest nas coraz wiecej - i dobrze ! - Kasiak - to super, ze udalo Ci sie załatwić welon - mozesz juz prawie pędzić do ślubu :)) - no to co - fajnie, ze masz taką utalentowaną krawcowa - na pewno bedziesz miała piękna suknie :)) - maniusia - obraczki sliczne :)) Tylko nie chce Was martwić, ale ostatnio czytalam na jakimś ślubnym portalu, ze obrączki łączone z 2 metali np. przy rozszerzaniu lubią pękać na łączeniu tych metali (jak znajde link do tej stronki to wkleje) - marcy - zaproszebnia bardzo ładne :)) Umowilas sie już z Rossą??? - ja też pije kawke........i marze, aby ten dzien sie już skonczyl :)) pozdrówka!!!!
-
Z takich jeszcze spraw, oprocz dekoracji sali, bukietów... udalo mi sie klepnąc termin pieczenia ciast i tortu ;)) Następny kroczek do przodu
-
Welon ze zlotem jest naprawde super - zamow sobie go koniecznie :)) pasuje do tej sukni jak ulał :))
-
Kasiak doszlo. Dziekuje :)) Twoja suknia jest naprawde piękna i taka stylowa. Swietnie wyglada ten welon obszyty zlotem - naprawde super. Czy dokonywalas w niej jakis poprawek - np skracanie, czy coś takiego????
-
Czesc kasiak! Podaje jeszcze raz mojego maila: itap@o2.pl Co do kapelusza, to chyba bym go zdjela juz na sali - nawet jak mialby male rondo :)
-
Moja koleżanka z pracy jest dokladnie tego samego zdania co Wy dziewczyny - mówi , ze gdybym wesela nie zrobila, to dopiero bym zalowala........i chyba jest w tym sporo racji ;))
-
Są proste jak druty - juz bardziej proste byc nie mogą.... Wiem dziewczyny, ze to glupie, ale ostatnio zaczelam sie zastanawiać nad bezsensem tej calej bieganiny i wydawaniem kasy na weselicho... Zawsze mozna wziać cichy ślub, po uroczystości udać sie na obiadek w gronie najbliższych ....i w ten sam dzien wyleciec na jakieś cieple wyspy i tam wydac te wszystkie pieniądze............ Troche to nierozsądne, ale mocno sie nad tym zastanawialam....
-
Moze faktycznie uda sie cos z nich zrobic.... Zobaczymy jak to wyjdzie na próbnym uczesaniu.... :))
-
Marcy - mialam wlosy prawie do pasa i niedawno sciąlam tak do ramion (jeszcze wtedy nie widzialam, ze wychodze za mąż) - ale zamierzam sobie przedluzyc wlosami naturalnymi, zeby mozna coś zrobic z tego wszystkiego. Totolotto - masz naprawde duzo czasu, na pewno ze wszystkim zdazysz :)) tiki - tak --> nie zalamuj sie :)) Ja biore ślub we wrzesniu, a zalatawiac zaczęlismy wszystko w styczniu i to, co zalatwilam zrobilam zaledwie w 2 dni - gdyz tez nie mam czasu - calymi dniami pracuje, wole sie z niektorymi rzeczami teraz uwinąć, bo potem wiem, ze moze nie byc czasu :)) A ja z moim lubym jestem juz 7 lat - rocznica bedzie 1 kwietnia (mieszkamy razem od 5)
-
Ciesze sie maracy, ze Ci sie podoba :)) I nie ma zadnych lamowek - na szczescie - chyba sie na niego zdecyduje - i jest stosunkowo niedrogi :)) Mowisz, ze łatwo łapią kurz.... Kurcze boje sie, ze potem ich juz nie bedzie.......No zobacze Jesli chodzi o uczesanie,to na pewno bede miala kunsztowny kok - upięty dosć wysoko...Widzialam pare fajnych fryzurek w necie, jak znajde coś co mi sie spodoba to wkleje ;))