Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justazg

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justazg

  1. hej! dzisiaj 43dc, LC już się nie pyta o @, zaraz po temperaturze pokazuje wszystkie światełka, czyli róbcie sobie co chcecie :) Antyczka oczywiście że się cieszymy, ostatnio dookoła wszyscy znajomi powpadali, jakby ciąża to jakiś wirus był....Aż w pracy się boje powiedzieć bo przez 4 lata nikogo nie było w ciąży a teraz ja będę czwarta a najlepsze że różnica w ciążach jest to 3 lub 4 miesiące :) jedna więc już urodziła. Kochane same wiecie że jak działacie to niestety nie ma 100% pewności NIGDY :) a zresztą takie właśnie ma być życie - zaskakujące, cieszę się że nie można wszystkiego przewidzieć!!
  2. ooo ale tu się dzieje!!! dziewczyny ja też nie mam żadnych objawów, ale przecież nie będę się skarżyć, jak dla mnie to może tak zostać :) Sama jestem zdziwiona, zawsze taka panikara a tutaj normalnie jakoś do lekarza mi się nie spieszy! Jestem spokojna, bo skoro nic mnie nie boli i nie mam żadnych plamień to wszystko jest ok! Zresztą w ciągu jednego dnia może się wszystko zmienić, ale o tym lepiej nie myśleć! Co ma być to będzie ale POZYTYWNE MYŚLENIE jest najważniejsze. Cieszmy się tymi chwilami :) Lece do PL dopiero za 3 tygodnie i chyba wtedy pójdę dopiero na USG!
  3. cześć mamuśki! jak tam samopoczucie?? ja nie mam żadnych objawów ciążowych, żadnych mdłości czy wymiotów :) nawet głowa mnie nie boli ufff Oswoiliśmy się już z tą niespodziewaną sytuacją z mężem i jak to On powiedział skoro możemy już normalnie spać ( bo z wrażenia i szoku)przez kilka pierwszych dni nie mogliśmy!!) to znaczy że już jest dobrze :) Teraz nawet cieszę się z tego a mąż ma już imię dla córki: Wpadka :)
  4. podwójna mamo, też myślałam że dostanę okres, byłam tego pewna ale te dni mijały, brzuch pobolewał, a ja jak okresu nie miałam tak nie mam! ja narazie czuję się świetnie, myśle ze gdyby było coś nietak to przecież by mnie bolało bardziej, a generalnie boli mnie tylko czasami i to jest chwilowe! Pozytywne myślenie przede wszystkim :)
  5. nie chce iść do lekarza, bo jeszcze nic może nie być widać na USG! mieszkam w Irlandii a u nich jak zrobilas test to jesteś w ciąży, tyle że ciąże traktują serio dopiero od 12 tygodnia, bo wcześniej wszystko może się zdarzyć. Ja do 12 tyg nie wytrzymam myślę że za tydzień pójdziemy z mężem prywatnie na USG, tyle że skoro mam płacić 14o euro to chce widzieć mają fasolkę :)
  6. wg LC miałam owulację w 18 dc a ciąże pokazał mi w dniu 36 :)
  7. o jejku, to czeka mnie 8 miesięcy bólu głowy :( a myślicie że Amolem mogę sobie czoło smarować??
  8. dziewczyny ja mam do Was pytanko! staram się nie stresować ale wychodzi mi to średnio, w dzień i wieczorem spoko, tylko rano myśle o tych wszystkich zmianach. Przez to myślenie wstaje i już mnie boli głowa. Wiem że można brać tylko paracetamol, ale ja bym wolała nie brać nic! macie jakieś sprawdzone sposoby na ból głowy w ciąży???
  9. dziewczyny ja mam do Was pytanko! staram się nie stresować ale wychodzi mi to średnio, w dzień i wieczorem spoko, tylko rano myśle o tych wszystkich zmianach. Przez to myślenie wstaje i już mnie boli głowa. Wiem że można brać tylko paracetamol, ale ja bym wolała nie brać nic! macie jakieś sprawdzone sposoby na ból głowy w ciąży???
  10. dzięki za opinie, ja w sumie na początku bylam pewna że to LC, ale teraz też z mężem myślimy że jednak jakiś komandos się przedostał i gumka zawiodła.Chcieliśmy wiedzieć co mogło zawieść tak na przyszłość, ale wiemy że 100% metody nie ma! pozdrawiam wszystkie użytkowniczki komputerków :)
  11. hej dziewczyny! witam Nati ! coś Nas rzeczywiście mało i jeszcze Wy nawet niepewne co do kwietnia! Ja to na pewno kwiecień choć kalkulatory pokazują między 2 - 6, więc w sumie początek. Niby jestem w 5 tygodniu, ale mam takie długie cykle więc to niesprawiedliwie obliczane jest!mnie też pobolewa brzuch,ale np. wczoraj wcale a dziś jakby podwójnie :(
  12. ostatnią @ miałam 28 czerwca, czyli jakiś czas temu. Dziś 38dc narazie jest dobrze, jednak mimo testów pozytywnych boję się że mogę dostać okres! Moje pierwsze objawy to 2 tygodnie temu ból piersi, zawsze mnie bolały na okres, ale teraz wyjątkowo wcześniej, a druga rzecz to ból podbrzusza, jak na okres, choć trochę inaczej. Trwa to dosłownie mniej niż minutkę i przechodzi, jakby skurcz macicy, a myślę że po prostu powiększa się ona :) z niecierpliwością czekamy na nowe kwietniówki
  13. dziewczyny te co się martwią jak sobie poradzą z dzieckiem, ja to Wam zazdroszcze! tak się boję, bo jestem na początku ciąży, a wolałabym żeby już mi ktoś dał dziecko :) czemu bocianów tutaj nie ma!!! a tak poważnie, dziewczyny ktore miały GP polskiego macie może jakiś namiar na takiego w Dublinie. Właściwie bardziej mi chodzi o dobrego lekarza, więc w sumie nie musi być to polski lekarz, interesuje mnie city center albo część południowa Dublina
  14. dziękuje, mam tylko nadzieję że wszytko będzie dobrze! tak się boję bo wiem że na początku jest tyle...POZYTYWNE MYŚLENIE :) mam pytanko, bo wiem że trzeba iść do GP który potem kieruje na badania do szpitala, ale czy to może być polski GP?? z góry dziękuje i liczę na Wasze doświadczenie - ja nie mam bladego pojęcia co dalej....
  15. a ja prawdę powiedziawszy zawsze mówiłam że chce mieć dziecko do 30-tki, teraz w sumie stwierdziłam że wystarczy jak będę w ciązy do 30, miałam więc jeszcze rok czasu! mimo tego wieku czuje się w kwestii ciąży porodu beznadziejnie niedoświadczona, nie podoba mi się to że wszystko wyjdzie w praktyce, jestem taką panikarą że potrafię sobie wszystko wmówić. Narazie jednak jestem zaskoczona samą sobą SPOKÓJ mam w sobie :)
  16. no to super! a kiedy miałaś ostatnią @?
  17. może kobietki jeszcze nie wiedzą że są w ciąży! sama się dziwie że tak szybko czułam że jestem, bo nie dość że jej nie planowałam to jeszcze to moja pierwsza ciąża! zazdroszczę Tobie, wiesz już co i jak. Planowałaś rodzeństwo dla córki??
  18. robiłam test dołączam do Ciebie krisii :) życie jest nieprzewidywalne, ale właśnie to mi się w nim podoba. Obecnie jesteśmy w szoku jak to się stało, ale powoli oswajamy się z tą sytuacją :)
  19. ale strasznie mnie cieszy że nie można wszystkiego zaplanować i generalnie o to chodzi by było takie nieprzewidywalne :)
  20. hejka! no i okazało się że tescowe testy są do bani, dziś robiłam test i była druga gruba krecha ciążowa, podejrzewam że i 3 dni temu by była na tym droższym teście. Dziś 37dc, czyli 5 tydzień. Jestem z mężem w szoku, bo nie wiem jak to się stało. 8 lat w narzeczenstwie się udawało, raptem jesteśmy miesiąc małżeństwem a tu BACH!!!! Chcieliśmy dziecko dopiero za rok, właśnie w tamtym tygodniu zaczeliśmy płacić za ubezpieczenie prywatne i cóż trzeba będzie odwołać je....
  21. no wiadomo że prezerwatywa nie jest skuteczna, ale i LC nie jest! wiadomo że jak chce się mieć 100% pewności to ino wstrzemiezliwosc. ja nie mowie ze to na pewno wina LC, ale mysle ze bardziej zielony dzien niz czerwony!
  22. witajcie dziewczyny.używam już LADY COMPA półtora roku, ale chyba właśnie wpadliśmy z mężem.chyba bo robiłam wczoraj test w południe wyszło że jestem w ciąży 2-3 tygodnie po zapłodnieniu, później wieczorem robiłam drugi, tylko z kreseczkami wyszło że nie jestem. Dziś rano robiłam kolejny też negatywny! Sama nie wiem, bo ten pierwszy elektroniczny był dużo droższy więc może bardziej czuły.... W każdym razie dziś jest 35 dc a ja mam zazwyczaj 33 dniowe, ale wiadomo te 2, 3 dni różnicy bywały. Boli mnie podbrzusze jak na okres i mam duże piersi, mogłbyby już zostać tylko szkoda że bolą! Myślicie że jestem w ciązy, bo ja mam mętlik w głowie....dodam że w czerwone kochamy się z gumkami, jeśli zaszłam to sądzę że w pierwszym zielonym dniu, tj 21 dc, dziś jest 35, czyli dokładnie 2 tygodnie po zapłodnieniu, jeśli test nie kłamał ten pierwszy! odezwę się jeszcze, jak już bede wiedzieć na 100%.
  23. witam! mam nadzieje że mi pomożecie doświadczone koleżanki. być może dołacze do Was!robiłam wczoraj test w południe wyszło że jestem w ciąży 2-3 tygodnie po zapłodnieniu, później wieczorem robiłam drugi, tylko z kreseczkami wyszło że nie jestem. Dziś rano robiłam kolejny też negatywny! Sama nie wiem, bo ten pierwszy elektroniczny był dużo droższy więc może bardziej czuły.... W każdym razie dziś jest 35 dc a ja mam zazwyczaj 33 dniowe, ale wiadomo te 2, 3 dni różnicy bywały. Boli mnie podbrzusze jak na okres i mam duże piersi, mogłbyby już zostać tylko szkoda że bolą! Myślicie że jestem w ciązy, bo ja mam mętlik w głowie....
  24. witam! robiłam wczoraj test w południe wyszło że jestem w ciąży 2-3 tygodnie po zapłodnieniu, później wieczorem robiłam drugi, tylko z kreseczkami wyszło że nie jestem. Dziś rano robiłam kolejny też negatywny! Sama nie wiem, bo ten pierwszy elektroniczny był dużo droższy więc może bardziej czuły.... W każdym razie dziś jest 35 dc a ja mam zazwyczaj 33 dniowe, ale wiadomo te 2, 3 dni różnicy bywały. Boli mnie podbrzusze jak na okres i mam duże piersi, mogłbyby już zostać tylko szkoda że bolą! Myślicie że jestem w ciązy, bo ja mam mętlik w głowie....
  25. hej! ja uzywam LC już od lutego i generalnie mozna powiedzieć ze cykle mam reguralne, około 33 dni a dnia 18-tego mam owulacje. W tym cyklu zdziwienie gdyz czulam juz od 16stego dnia ze owulacja sie czai, mialam ochote na seks, duzo sluzu a tu zero wzrostu temp. Temp wzrosla dopiero 25 dnia cyklu, w sumie to by oznaczalo że cykl wydluzy mi sie przynajmniej do 36 dnia! o dziwo LC czekał na ta owulacje i mialam czerwone. ale dzis juz mam zielone - 27dc :-) czyli jednak LC dostosowuje sie do jakis niereguralnych cykli nawet po dlugim okresie uzywania!
×