Leśna Kuna

Daga Jaga, ja też się nastawiam na parowar, za około 100 zł można już kupić firmowy Philipsa, czyli całkiem niezłej firmy. Czytałam dużo opinii o parowarach, niemal wszystkie pozytywne, dlatego też sama planuję zakup. Po wczorajszych ćwiczeniach mam zakwasy totalne. Ale tylko na nogach, brzuch nic. Normalnie ledwo ciągam tymi nogami, prawie się przewracam :D Ale to nic, dzisiaj ćwiczę tak samo jak wczoraj :) Ja już też po obiadku. No nie bardzo dietetycznie: jajecznica z 1 jajka, 2 plasterków cebulki, 3 małych pieczarek i do tego pół bagietki czosnkowej z 3 plasterkami wędliny z warzywami. Owocowa herbata bez cukru. Jestem dumna z siebie, że przestałam słodzić :) Sukces!

Aprilka, no tak, są wzrokowcami, im wystarczy rzut oka i już określają, czy kobieta jest atrakcyjna czy nie. :)

A co planujecie zjeść jutro? Oprócz kasz :)

Justyska, ooo a co to za spodnie? i jak działają? :)

Ja ogólnie źle się czuję w społeczeństwie ze swoją wagą. Na ulicy same laski, latem w sukieneczkach, szpilkach, a ja co? Wiecznie jakiś t-shirt i rybaczki bo przecież nie założę krótkiej spódnicy :/ No ale wczoraj usłyszałam, że jestem sexy :D

Daga Jaga, no co Ty, przeczytałam Twój post ale jakoś nie miałam bardzo co na niego odpowiedzieć :) Widzisz, Ciebie mąż przypilnuje a mi mój facet powie: a po co Ci to, po co dieta i ćwiczenia? także zazdroszczę, bo z tej strony nie mam wsparcia :/

Aprilka, mi mój facet powiedział, że w weekend pojedziemy na jakąś pizzę albo kebaba, to się zdziwi jak odmówię :D bo nie odmawiałam nigdy i skutki są opłakane. Ogólnie twierdzę, że w związku tyje się i to bardzo. A to obiadki, a to wypady do lokali, fast foody, noo tragedia :/ ja przed związkiem (5 lat temu) ważyłam ze 25 kg mniej :/

Oj, mały romans :D i w okolicach lipca wybieramy się nad morze grupą osób, także muszę jakoś wyglądać :D

Poza tym w Sylwestra coś się zdarzyło i dzięki temu mam 10000% motywacji! :D

To co, robimy podsumowanie dzisiejsze? śniadanie (bardzo kiepskie,wiem,ale nie miałam nic innego pod ręką): bułka z masłem i 2 łyżki sałatki, owocowa herbata obiad: pomarańcza kolacja: kilka plasterków chudej szynki z serkiem wiejskim, mała miseczka płatków z mlekiem w międzyczasie herbaty owocowe już bez słodzenia ćwiczenia: zrobiłam swoją dzienną podstawę: 50 przysiadów, 200 brzuszków, 10 pompek, po 100 uniesień i zgięć nogi w pozycji bocznej leżącej 10 min na brzuch z Mel B 10 min na nogi z Mel B spacer z psem 3x, podczas spaceru przebieżka ok 0,5 km I tak to. Czuję się dobrze :)

ZACZYNAMY!!!!!!! Idę ćwiczyć!!!!

Pamplemus, ja też ledwo zipię po sylwestrze :/ No ale dzisiaj już zaczynam konkretne ćwiczenia. Zważyłabym się chętnie ale moja domowa waga zepsuta. 7 stycznia wracam na studia, do studenckiego mieszkania i miasta i mam zamiar kupić wagę i raz w tygodniu się ważyć.

Aha, i ktoś wcześniej proponował dzienne podsumowanie. Tzn. co kto zjadł w ciągu dnia, co ćwiczył i jak się czuje, a my będziemy wspólnie to analizować. Myślę, że to dobry pomysł. Jeżeli ktoś jest zabiegany, nie ma czasu - trudno, można wybrać formę kilkudniowych podsumowań. :)

Witam wszystkie panie! Tak więc dzisiaj startujemy oficjalnie! :) Ja też po śniadaniu, co prawda z masłem (ale jem ****ardzo sporadycznie, raczej zrezygnuję całkowicie w najbliższym czasie). Jestem też już po porannym spacerze z psem. Zaraz będę przeglądać ćwiczenia i postaram się coś wybrać. Ponadto planuję 50 przysiadów, 150 brzuszków i po 100 uniesień i zgięć nogi w pozycji leżącej na boku - to takie moje codzienne minimum. Zastanawiam się też nad powrotem do biegania. Miłego dnia! :)

No co Ty, nie zaśmiecasz, topik jest nasz wspólny :) a takie info o kaszy na pewno się przyda! :)

Daga Jaga dzięki :) temat o patelni czytałam, gdzieś mi tam kiedyś mignął :) Ja dzisiaj jadłam bardzo mało. Ale to dlatego, że kac morderca... :D zjadłam tylko koło południa plasterek szynki, popiłam kubkiem barszczyku domowego i teraz 2 kanapki z chudą szynką zjadłam. Wczoraj bardzo się nie objadałam, jakiś śledzik, udko z kurczaka, sałatka grecka, najwięcej było %%% :) Poćwiczone też bo się wytańczyłam :D

Daga Jaga, ja też zamierzam jeść ,,wszystko" ale np. unikać tłuszczu dlatego też zakupiłam patelnię grillową bo nie ma co ukrywać, lubię smażone i to mnie gubi :/ Parowar zdecydowanie elektryczny! A co miałaś na myśli mówią ,,przesmarować" patelnię? Wytłumacz mi dokładnie bo ja jeszcze nic na takiej nie przygotowywałam :) Jak Sylwester dziewczyny? Udany? :)

Pamplemus, no faktycznie czarno na białym.....Przyszłej mamie gratuluję :)

Pampelus, dokładnie tak sobie pomyślałam, że tam jest zamknięte i przenika ten zapach a na sitku wszystko wyfruwa i dlatego tak smakuje. No nic, przetestuję patelnię i zastanowię się nad parowarem :)

Witam wszystkich! :) Kupiłam dziś patelnię grillową :) jakby kogoś interesowała cena to zapłaciłam 65 zł w tesco :) Po nowym roku zaczynam jej testowanie :) Ja wczoraj zrobiłam 100 brzuszków, po 100 uniesień i zgięć nóg w pozycji bocznej, jak na początek całkiem całkiem:)

Pamplemus, no tak przeglądam net i widzę fajne parowary za stówkę już można kupić :) także chyba będą zakupy do kuchni :) oj taką rybkę w ziołach bym wszamała! Aprilka też robię się głodna, ale to nic, trzeba wytrzymać! Jutro chyba sobie zrobię tą kaszę z jakimiś warzywami :)

Pamplemus a za ten parownik ile dałaś? Też mnie interesuje :) Może bym się skusiła, bo dużo dobrego czytałam o parownikach i jest dużo fajnych przepisów :) Aprilka - a ja lubię gryczaną :) jaglanej to chyba nigdy nie jadłam, ale coś mi tam świta, jak smakuje. A z jakimi warzywami będziesz ją przyrządzać? :) Ja znalazłam super przepis na kurczaka: http://kotlet.tv/dukanowe-roladki-z-kurczaka-z-korniszonem oprócz korniszona dodam paprykę a zamiast twarożku (nie lubię) musztardę z cebulką :)

Pamplemus, ooo to dzisiaj dałaś czadu! Gratulacje! Też zawsze fajnie czuję się po ćwiczeniach. Ja zamierzam jeszcze dziś porobić brzuszki, pompki, przysiady - tak żeby po rozpoczęciu konkret ćwiczeń nie było wielkiego szoku dla organizmu ;)

Witaj Paula! Zapraszamy :)

Zrobiłam sobie antycellulitowy peeling i wlepałam serum ;) plus na brzuch krem Eveline przeciwko rozstępom :) Dobry uczynek dla mojego ciała :)