Leśna Kuna

A ja dziś na obiadek zrobiłam podsmażone na patelni grillowej mięso mielone z przyprawami, do tego małą ilość makaronu i sos słodko kwaśny ze słoika. Zrobiłam tego mało bo wiem, że kalorie ma. Na śniadanie trzy wasy, troszkę pasty oliwkowej (wykańczam te, które mam i już inie kupuję) i kabanos.

Dzięki dziewczyny, już po egzaminie i cienko to widzę... Co do wagi to nie mam innej, mam w domu, ale ona jest całkiem ześwirowana. Ja też sobie myślę, że to aż za dużo spada, ale ja naprawdę dużo ćwiczę. Po około 1,5 godziny dziennie, wliczając chwilę przerwy między kolejnymi ćwiczeniami. Do tego masuję się codziennie tą bańką, ona też wyciąga. Kiedy następne ważenie? Norie, kuruj się! Zdrowie najważniejsze, a waga będzie spadać. LittlePoppy, tak, też to widziałam :)

Kora, 10 to chyba nie... Zresztą nie wiem ile ważyłam na początku. Waga świrowała, także ciężko to określić. I teraz jak staję to mi czasem dziwnie pokazuje. Nie wiem sama. No ale widzę nogi już są jakieś takie mniejsze, brzuch też się zmniejszył. Zobaczymy ile pokaże jutro na czczo. Ćwicząć przez ponad miesiąc ponad godzinę dziennie powinno ubywać. Co prawda grzeszki na koncie mam ale raczej spalam to na bieżąco. No nic, zobaczymy. Norie, zdrowiej! Mnie kaszel trzyma niestety dalej. Mam w mieszkaniu bardzo suche powietrze, kładę mokre ręczniki na kaloryfer i niby coś tam to daje. A ja mam jutro egzamin i nic nie umiem. Mówi się trudno, idę na spontana! :)

Poćwiczone!!! 10 min z Mel B na brzuch 10 min z Mel B na nogi 10 min z Mel B na ramiona Trening ABS z Mel B Boczki z Tiffany Brazylijskie pośladki z Tiffany Sexy butt and arm combo z Tiffany Mountain Climber z Tiffany ja też jeszcze się jutro zważę, poszalałam w ten weekend z jedzeniem aż źle się czuję, a podczas końcówki ćwiczeń prawie zemdlałam, musiałam przerwać i wachlowałam się chyba z 5 min, jejku, może przeginam z tymi ćwiczeniami? dzięki kora, Tobie też kg na pewno ubędą jutro :)

Hejka! Moja waga dziś pokazała 85,9 :) i to po śniadaniu, po herbacie i dwóch szklankach napoju :) Daga, nie przejmuj się tymi grzeszkami, ja też w weekend zawsze nagrzeszę. Wczoraj wypiłam dwa piwa, zjadłam trochę chipsów. Dzisiaj na śniadanie zamiast wasy zjadłam bułeczkę, na szczęście z sałatą i pomidorem. Wypiłam chyba ze dwie szklanki coli. No i tak to, nic nie poradzisz. Nie można cały czas tak się powstrzymywać bo w końcu jest wybuch i pochłaniasz wszystko. Ja sobie dziś ładnie poćwiczę i spalę to wszystko :)

Little, ja kiedyś, kilka lat temu biegałam i ogólnie po tym schudłam po całości, nie tylko nogi. Także bieganie jest ok, ale nie przy tych mrozach, co teraz. Ja wolę sobie włączyć filmik i przy tym się spocić. A widziałyście nowości w biedronce? Jest cała seria Lirene MaxSlim, antycellulitowe kosmetyki, peelingi. Ja chyba zrobię zapasy :)

Aj, wczoraj nagrzeszyłam :P wypiłam piwko, lampkę wina i do tego trochę chipsów zjadłam. Mówi się trudno :/ spalę podczas ćwiczeń.

To można jakąś fotkę zrobić i wstawić :) ale jak wszystkie to wszystsski Daga, chorvana, kora, littlepoppy:) każda :)

Poćwiczone!!! 10 min z Mel B na brzuch 10 min z Mel B na nogi 10 min z Mel B na ramiona Trening ABS z Mel B Boczki z Tiffany Boxer Babe z Tiffany Brazylijskie pośladki z Tiffany :) śniadanie: 3 wasy z pastą oliwkową obiad: jogurt musli i 3 wafle ryżowe kolacja: koreczki śledziowe i bagietka czosnkowa biagieta już spalona, nie martwcie się :D co do wesela czy ślubu, to dopiero jakieś pojawiły się myśli na ten temat, jeszcze wszystko do obgadania, zaręczyn nie było, także na razie nie zaprzątam sobie tym myśli :) a ja na wschodzie, dlatego tak zimno, wieje od ruskich :D chorvana, cel jest realny, uda się! daga, jejku jakie pyszności, ja dziś nie miałam czasu na gotowanie :)

Kora, kameralnej nie chcę, i rodzice by się nie zgodzili chyba na kameralną :) teraz będzie wesele mojej siostry to tak 150 osób będzie :) u mnie pewnie podobnie. U Ciebie piękna pogoda a u mnie mrozy!!! Ledwo doszłam do mieszkania z zakupami.

A bo może i się będzie szykować jakiś ślub :)

A dzisiaj założyłam nowy biustonosz, który leżał ze 3 miesiące w szafie z metką, bo był zwyczajnie za ciasny, ale nie w miseczkach, tylko przy zapięciu. Nie mogłam się w nim zapiąć normalnie. A teraz? Leży jak ulał :) Nic nie uciska :) Czyli troszkę tam zleciało sadełka.

W domu wiedzą, że zaczęłam się zdrowo odżywiać i ćwiczę, ale nic nie mówili, żebym schudła. Facet też nie. :) Widocznie muszę jeszcze poczekać na komplementy :) LittlePoppy, głowa do góry! Nie możesz się tak użalać nad sobą, to niczego nie zmieni, a wpadniesz w jeszcze większy dół. Skoro mowa o typach sylwetki to ja mam klepsydrę, zdecydowanie. Niestety szerokie ramiona :( wcięcie w talii też jest, bo różnica między biodrami a talią to około 40 cm. No ale tyłek jest, szerokie biodra, uda konkretne. Ciężko będzie mi wyrzeźbić nogi. Zwłaszcza wewnętrzną stronę. Mam tam pełno rozstępów. Na boczkach też roztępy :( Na ramionach cellulit :( Ech... Ciężko będzie ale trzeba dawać sobie jakoś radę!

Poćwiczone!!! 10 min z Mel B na brzuch 10 min z Mel B na nogi 10 min z Mel B na ramiona (z ciężarkami) Trening ABS z Mel B Boczki z Tiffany Boxer z Tiffany Brazylijskie pośladki z Tiffany :) :) Widzę Kora, że Cię zachęciłam do boxera, super! Mi do tej pory plączą się nogi, bo jest to dość skomplikowane, i w dodatku ona potem narzuca tempo :) Ale masz rację, coś zupełnie innego, a mi się od zawsze podobał boks :) Moje marzenie to kupić worek treningowy, rękawice i naparzać w ten worek :) :)

chorvana, a co za smuteczki? co się stało :) opowiadaj, zaradzimy jakoś! mi też smuteczkowo trochę...

Daga, nie zdenerwowałam się, tylko jakoś mi się odechciało tych past. Jak to ma mi pokrzyżować szyki, to mogę z nich zrezygnować, a w zamian zjeść pożywną szyneczkę do tej wasy :) Mówisz wysoka poprzeczka? No zobaczymy jak to wyjdzie. Nie będę się katować. Po prostu to co zawsze, ćwiczenia i jedzonko z parowara. :) a Ty zobaczysz, że będzie ta 8 z przodu :) uda się! U mnie na kolację tuńczyk z puszki, do tego gotowane jajko i cebulka pokrojona. Wymieszane i do wasy to zjem :)

Mika, jak w ciągu tygodnia spadło mi prawie 3,5 kg to myślę, że 7-8 w miesiąc to nie jest tak dużo, zwłaszcza, że ja schodzę z naprawdę dużej wagi. Ty masz mało do zrzucenia, a ja sama widzisz... Im człowiek grubszy, tym szybciej lecą te kg. Myślę, że będzie mi ciężko zobaczyć 6 z przodu.

Jakie macie cele na luty? Ja chciałabym zobaczyć 7 z przodu :) A jeżeli nie w lutym, to na początku marca :) na moje urodzinki :)

Ale też nie chcę świrować, że nagle nic nie jem ,,normalnego", wszystko fit i w ogóle. Zjem czasem jogurt normalny, zjem banana. Przestałam w ogóle jeść smażone - dla mnie wielki postęp. Ale do sałatki dodaję łyżkę oliwy. Czy to zbrodnia? Efekty i tak mam. Nie chcę się zapędzać w rygorze. Ćwiczę ponad godzinę dziennie, to dużo, spalam kalorie. Smaruję się kremami codziennie, masuję się bańką codziennie po kilkanaście minut. Słodyczy nie jem w ogóle. Efekty muszą być. A że czasem zje się coś normalnego to nie zbrodnia. To nie jest topik głodówkowy. Na sobotę planujemy ze współlokatorką nalepić pierogów ruskich. I co myślicie, że nie będę ich jeść? Zjem. Ale nie 15 pierogów, tylko 5. Odmawianie sobie wszystkiego na dłuższą metę nie skutkuje bo potem człowiek chce zjeść wszystko. Taki efekt wygłodzenia miałam po kilku dietach. Nie chcę do tego dopuścić.

Tak, mówię o pastach z biedronki, bardzo je polubiłam i nie chciałam ich odstawiać, stwierdziłam, że jak zjem na śniadanie to przez cały dzień spalę. Ale jakoś po komentach o tym, że są tuczące i kaloryczne, przestały mi smakować. Dokończę te, które mam i kupię chudej szynki na ich miejsce. Mają ok. 350 kalorii w opakowaniu. Opakowanie miałam na 3-4 razy wasy.

Ale jej cała postać mnie wkurza, muzyka tu nic nie pomoże. I mnie Mel tak nie męczy. Miesiąc temu nie mogłam zrobić niektórych ćwiczeń z 10 min brzucha, sapałam, a teraz nawet się nie zmęczę. Dlatego wzięłam się za Tiffany. Lubię ją, jest naturalna i jakaś taka wydaje mi się prawdziwa :) Uwielbiam boxer babe z nią!

Poćwiczone!!! 10 min z Mel B na brzuch 10 min z Mel B na nogi 10 min z Mel B na ramiona (z ciężarkami) Trening ABS z Mel B Boczki z Tiffany Brazylijskie pośladki z Tiffany Boxer Babe z Tiffany (cardio) :) :) a reszta jak tam? :) kora, nie zniechęca Cię ta chodakowska? ja mam dwie jej płyty, ale ćwiczyłam może ze dwa razy z nią :/ wkurza mnie, nie lubię jej. Justyska, daj przepis na zupkę, może mi posmakuje. Ale nie mam zamiaru przechodzić na takie diety, po prostu lubię kiszoną kapustkę :P

Nie znoszę tych wszystkich serków, twarogów więc nie da rady :/

Daga, nie wiem, czy to moja wyobraźnia, czy rzeczywiście tak jest, ale wydaje mi się, że skóra na nogach jest gładsza. Masuję też pupę i brzuch.

A dzisiaj jak się obudziłam, to wymacałam się po brzuchu, i jejku, naprawdę jest dużo mniejszy niż był! :) U mnie ciężko będzie ze zrzuceniem nóg, będę musiała nad nimi popracować. Od tych baniek mam małe siniaczki, ale codziennie robię, a potem wklepuję balsam antycellulitowy i przeciw rozstępom też bo mam z nimi problemy :/