zielona istotka 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona istotka 25
-
Wesołych świąt :)
-
agnis tak to jest jak powiesz lekarzowi,że masz nerwicę to jest olewka totalna. wogóle to konowały.Oglądałyście wczoraj expres reporterów. przez tych cymbałów lekarzy umarła 11 letnia dziewczynka. Ciężko im było zrobić jej tomografię głowy.To się w głowie nie mieści !!!! ja pojuytrze jadę do polski. Miałam odpuścić learzy ale chyba wybiorę się do neurologa. Bo wiecie ja mam zawsze ból tylko w jednym miejscu,brak jakichkolwiek lęków,które mogłyby wskazywać na nerwicę. I sama już w to wątpię. znalałam gdzieś na necie,że mogę mieć nerwoból międzyżebrowy to się fachowo nazywa neuralgia międzyżebrowa. To włąsnie powodyje duszności i ten ból ,który ja mam. Teraz męczy mnie już od tygodnia. A do tego od tygodnia bardzo bolą i drętwięją mi 3 i 4 palec lewej ręki. Nie dość,że mi drętwieją to jeszcze strasznie mnie bolą. A najbardziej to opuszki. ehh kurde młody człowiek a same problemy.czasem idąc ulica patrzę na ludzi i im zazdroszczę ,wszyscy wyglądają na szczęśliwych a mnie ciągle coś męczy.
-
bianko nie zamartwiaj się już.jak sama piszesz masz przebadane serce więc nie bój się zawału. Mi tez czasem wali .teraz jestem bardzo zapracowana od dwóch tygodni nie mam dosłownie na nic czasu i wszystkie dolegliwości mi minęły. A wcześniej zdawało mi się ,że te serce na maxa mnie boli, cała lewa strona mnie bolała też bałam się zawału. zachowywałam się jak staruszka,bałam się męczyć.teraz to wszystko olałam,chodzę na siłownie i basen, A uwierz bolało mnie bardzo kilka miesięcy ,odchodziłam od zmysłów ,wmawiałam sobie przeróżne choroby.bałam się zawału.Potem z kolei jak zaczęłam brać tabletki bałam się odstawić. Teraz biorę sporadycznie ,zazwyczaj na noc . Bainko może masz nerwicę serca. A leki ,które bierzesz może mają za małe dawki i już ci nie pomagają. Biedzie dobrze tylko się już uspokój i nie nakręcaj bo to jest najgorsze co może być. Emma a co u ciebie? przeszły ci już te problemy z uchem
-
cześć dziewczyny:) bianka najlepiej nie czytaj tych bzdur co nie które pomarańcze wypisują bo tylko będziesz się nie potrzebnie denerwować. ja tak robię . Odpukać ale od dwóch tygodni nic mnie nie boli,czasami tylko serce mocniej bije ale staram się nie truć tabletkami,biorę je tylko w ostateczności i jedynie na noc.
-
ja myślałam kokosanka,że ty starsza jesteś.No kurde wiesz co aż ci współczuję tak cię to cholerstwo szybko dopadło.z wypracowaniem już sobie poradziłam a konkretnie chodziło o obraz cierpiącego ojca w oparciu o treny Kochanowskiego. taka jestem teraz zapracowana ,że wszystkiego mi się odechciewa ale chociaż dobrze się czuję bo nie mam czasu myśleć o chorobie. za 2 tygodnie jadę do polski ale w związku z tym,że zaczęłam nową pracę więc jadę tylko na kilka dni(nawet nie pochodze po lekarzach) no ale to w sumie chyba dobrze ,bo niby do kogo bym miała teraz iśc ,już wszystkich w swoim mieście oblatałam.:) dziewczyny zapodajcie tytuły jakiś ciekawych książek o nerwicy,kiedyś któraś coś wspominała o jakieś :jak walczyć z lękiem czy coś takiego. Będę akurat w polsce to bym sobie zakupiła. trzymajcie się cieplutko ja zmykam przepisywać tę pracę
-
dzięki stres -stop.wiesz to nie jest na żadną maturę,zwykłe wypracowanie z polskiego. Wiesz ja zawsze lubiłam pisać,miałam dobre notatki. I ten temat nawet bardzo fajny.Tylko bez moich notatek to ciężko korzystając z samego neta. No ale posklejałam już coś i połowę mam. więc jest dobrze. Jakoś sobie poradziłam
-
witam wszystkich:) stres stop ja miałam podobne odczucia jak czytałam potęgę.chyba do niej wrócę ,żeby naładować baterie. ja cały tydzień dobrze się czuję chyba dlatego,że poszłam do tej nowej pracy i nie mam czasu myśleć o chorobie. Ale stresów to się najadłam przez ten tydzień masę. Ale okres próbny przeszłam i mnie przyjęli.:) dziewczyny mam mały problem a mianowicie mój brat.Poprosił mnie czy bym mu pracy z polaka nie napisała ja się zgodziłam a nic mi nie idzie.kokosanka ty jesteś młoda może przerabiałaś to nie dawno bo ja już ładnych kilka lat temu skończyłam szkolę. temat ma \" motyw cierpienia ojca w literaturze przedstaw temat analizując wybrane utwory\" Kurde temat łatwy ale mi na odległośc bez notatek trochę ciężko. A on z polaka to noga i liczy na mnie
-
tez sobie emmo myślę,że rozmowa z psychologiem dużo by ci dała.Nie wiem jakie miałaś życie ale sama pisałaś,ze nie miałaś dobrych kontaktów z rodzicami. I czasami z twoich wypowiedzi wnioskuje,że próbujesz robić coś co cię przerasta,coś na siłę. Jesteś chyba słaba psychicznie.Cieszyłaś się,że jedziesz do pl i koszmar twój sie skończy a tu wystarczył jeden telefon ,(ktoś coś powiedział i już podjęli za ciebie decyzję)
-
emmo nie słuchaj rodziców,jedź sama widzisz ,że tam gdzie jesteś nie ma żadnej poprawy,no chyba ,że tam pójdziesz do psychiatry. Z drugiej strony ,masz męża jesteś dorosła i ty najlepiej wiesz jak sie czujesz i co ci dolega.Nie słuchaj się nikogo i tych co ci mówią,że wymyślasz. Ja dobrze żyję z rodzicami ale oni tez mi mówili,że wymyślał,że każdego człowieka musi coś boleć. Ale ja się nikogo nie słuchałam wolałam chodzić do lekarza i wykluczyć ewentualne choroby.I tobie emmo tez tak radzę no chyba,że wolisz sie wykończyć
-
stres stop na pewno ktoś się odezwie. Ja zaraz idę kąpać a potem do nowej pracy.muszę zaraz jakąś końska dawkę na uspokojenie wsiąść bo juz mnie nosi.
-
emma bardzo dobrze,że jedziesz do polski.Nie martw się mąż ci nie ucieknie zdrowie najważniejsze.Ja przechodziłam przez to samo co ty. I siedź w tej Polsce dopóki nie poczujesz się lepiej,żeby sytuacja się nie powtórzyła. Idz tez dla świętego spokoju do tego laryngologa ale przede wszystkim do psychiatry biegnij.!!
-
nikusia wiesz,że ja tez chciałbym mieć kwiaciarnie.Od dawna o tym marzę,mam nadzieję,że jak wrócę do polski uda mi się spełnić to marzenie
-
nikusia ty sama najlepiej wiesz,czy możesz im ufac ale jeżeli piszesz,że to twój chłopak i przyjaciółka więc przecież nie powinnaś bać się ich reakcji. Nie bój się iść do lekarza.Pomyśl sobie,że może on ci pomóc i nie będziesz się już bała :)
-
nikusia jeżeli to bliska przyjaciółka i mogłabyś liczyć na jej wsparcie to może jej powiedz,czasami lepiej podzielić się z kimś problemami.To samo tyczy się chłopaka
-
u mnie śniegu z 2 metry,boże już mam dosyć tej pogody. Na szczęście jeszcze 3 tygodnie i jadę do polski,dzwoniłam wczoraj do mamy to mówi,że u nich wiosna i sprząta w ogródku.Super wiosna to moja ulubiona pora roku.Ten zapach ,ptaszki ,krokusy Hmmm rozmarzyłam się.... Jutro zaczynam pracę mam nadzieję ,że będzie dobrze.Fajnie,ze ide dopiero po południu,bo jakbym szła rano to pewnie z toalety ze stresów bym wyjść nie mgła.HEhe Nikita pisała o tabletkach i tak się zastanawiam czy będąc u psychiatry poprosić o jakieś,lęków jakiś wielkich nie mam tylko wtedy gdy pojawia się ból,zaczynam trochę panikować.I chciałabym właśnie jakieś leki na te bóle.Tylko,że ja bardzo się boje brać leków,antybiotyków to już całkiem a co dopiero takie silne leki.Nie wiem zastanowię się jeszcze nad tym. Co innego gdybym była w polsce i miałabym pod ręką lekarza i w razie czego mogłabym w każdej chwili do niego iśc gdyby coś było nie tak.No nie wiem zobaczymy...
-
u mnie dziś teściowa była ,trochę sobie pogadałyśmy.Ona chorowała na nerwicę 7 lat.teraz już nie ma żadnych objawów ale naprawdę dużo przeszła z tą chorobą:( ja mam bardzo często zimne stopy mój Misiek się smieje i mówi,że latem powinnam takie mieć :D
-
cześć dziewczyny,dawno nie pisałam ale czytam was cały czas. Od poniedziałku zaczynam nowa pracę i trochę się stresuję , idę na razie na tydzień na okres próbny .Mam nadzieję,że się uda,bo praca dobrze płatna ,tylko to oznacza zmianę w moim życiu i nowe stresy.I tych właśnie stresów się obawiam.Ale mam nadzieję,ze będzie dobrze.Musi być. Stres stop jak tam po parapetówce? udała się imprezka:) Emmo tak jak piszesz pewnie sama wywołałaś u siebie objawy czytając o chorobach .Sama się nakręciłaś:( Pamiętaj człowiek jest tym o czym myśli cały dzień. Za 3 tygodnie jadę do polski na 10 dni,miałam chodzić znowu od lekarza do lekarza i szukać jakieś przyczyny moich bóli.Ale doszłam do wniosku,że dam juz sobie z tym spokuj daje sobie rękę uciąć ,że jak byś się oderwała od tego wszystkiego to lepiej byś się poczuła. a tak tylko się dołujesz i wmawiasz sobie choroby.Trzymaj się dziewczyną.I lepiej odpuść sobie tego laryngologa a wybierz sie do psychiatry.
-
jeżeli zostałas przebadana dokładnie i lekarze twierdzą ,ze nic ci nie dolega to uwierz w to. Ja jak na początku zaczęłam mieć rożne bóle ,było mi słabo,niedobrze,nic prawie nie jadłam półtora tygodnia ,po nocach nie spałam. I tak samo jak ty teraz zaczęłam wmawiać sobie wiele chorób,wszystkie objawy mi pasowały. A czym dłużej o tym myślałam i się nakręcałam tym gorzej się czułam.Pojechałam do polski,porządnie sie przebadałam i jak stwierdzili,że nic mi nie jest to jakby ręką odjął. Owsze mam jeszcze czasami te bóle po lewej tronie ale wmawiam sobie ,ze przeciez jestem zdrowa i nic mi sie nie stanie. Dzisiaj mnie po południu pobolewało,więc poszłam na spacer ,na zakupki .zapomniałam o wszystkim,zrelaksowałam sie i samo przeszło.:) emmo a bierzesz coś na uspokojenie?
-
oj emma widzę,że ciężkie dni u ciebie a ty sobie już z tym wszystkim nie radzisz.Do lekarza idź przynajmniej do dentysty niech ci da to na tą szczękę. Skoro powiedzieli ci ,że z uchem ok to daj już sobie spokój a zajmij się szczęką bo ja myślę, że to od niej mogą być te problemy z uchem. A ty pracujesz? bo może masz za dużo wolnego czasu i się wszystkim niepotrzebnie zamartwiasz i sama wynajdujesz problemy.Może powinnaś się czymś zająć aby odciągnąć sie od tych złych mysli.A przede wszystkim zmień nastawienie.Spróbuj żyć inaczej niż do tej pory. Zrealizuj jakieś swoje pasje albo marzenia. TRZymaj się i nie poddawaj!! Będzie dobrze. Nie załamuj się
-
bianka teraz jak piszesz dokładnie o tym swoim bólu to ja mam identyczny tyle ,że po lewej stronie. Nie martw się na pewno nic ci nie uszkodzili.Nie panikuj bo to tylko pogorszy dolegliwości. Debridat tez kiedyś brałam ,nie zauważyłam różnicy.Boli mnie znowu u mnie to jest tak dziwnie.wstaję rano to czuje sie super,a jak tylko wejdę do samochodu i jadę do pracy to zaczyna mnie bolec to dziadostwo.Nie wiem ale podejrzewam,że to stres bo do pracy jadę choć w sumie nie mam za bardzo czym się stresować. wczoraj musiałam brać propanol bo mi serducho waliło,i taki dziwny niepokój miałam jakby zaraz coś miało się stać,CZasami mam dośc
-
bianka to wychodzi na to ,że miałaś narkozę.U mnie robią bez narkozy .Ordynator powiedział,że dają tylko jakieś miejscowe znieczulenie.Narkozy nie dają dlatego,że może dojść do perforacji jelita czy cos takiego i pacjent musi czuć ból a oni z kolei muszą widzieć jak pacjent reaguje.No i się bez narkozy nie zdecydowałam.Znalazłam prywatnie lekarza,który robi pod narkoza,koszt 400 zł.Ale jakoś tez się bałam bo ten ordynator mnie przestraszył,że pod narkozą może dojść do komplikacji.A wiadomo prywatnie za kase to wszystko zrobią
-
bianka120 ja mam dziś to samo tylko,że mnie boli lewa strona.To taki dziwny rozlewający ból,czuje tez jakby ktoś igłami mnie kuł i takie dziwne mrowienie.
-
bianka120 ja mam dziś to samo tylko,że mnie boli lewa strona.To taki dziwny rozlewający ból,czuje tez jakby ktoś igłami mnie kuł i takie dziwne mrowienie. u mnie to cały czas o ten ból się rozchodzi nic innego mnie nie boli poza tym, no ale zostałam przebadana i jak to moja lekarka powiedziała nic tam nie ma a boli z nerwów. Biakna mam do ciebie pytanie. Bo piszesz ,że miałaś kolooskopie.Wiesz ja sama na nia nalegałam dostałam w końcu skierowanie ,wyznaczono mi termin ale się przestraszyłam i nie poszłam.Moja lekarka powiedziała,że to nerwica,żebym nie szukała już sobie chorób .wahałam się długo ale jeszcze w szpitalu lekarz powiedział,że to bardzo bolesne i żebym się dokładnie zastanowiła.Miałam mieć robioną bez narkozy ,chciałam nawet zapłacić za narkozę ale powiedzieli,że pod narkozą nie robią bo muszą widzieć jak zareaguję itp.Możesz napisać jak ty wspominasz to badanie
-
stres -stop BRawoo!! tak trzymaj:)
-
cześc dziewczyny:) ledwo żyje ,poszłam spać o 5 nad ranem i właśnie obudziłam się z wielkim kacem a jeszcze obiad muszę zrobić. łeb mi pęka:( Jak tam wam minęły ostatki kochane? Mam nadzieję,że dobrze:)