Andziak0307

9, 6 i 3.ze starszymi pedagogicznych problemow nie mam.ale sa nadpobudliwi i wybuchowi.nawet do specjalisty z nimi jezdzilam.a dodam ze nie spotkalam tam mam z corkami.tylko sami chlopcy byli.wiec cos w tym jest.

Tak staralam sie niecaly rok.ale od jesieni spasowalam .z wielu powodow. moje cykle typowo nie na corke.owulka zaraz po okresie.ja za moimi bablami przepadam.chociaz daja mi popalic.maja charakterek.wiec mam co sie nadenerwowac.wiem ze mam to co ma byc.ale na to co czasem czuje nic nie poradze.i tyle.napisalam ze was rozumiem.i jest mi wstyd do teraz patrzac na moich synow ze myslalam czasem.szkoda ze nie mam corci.i to nie tak ze ja ich nie chcialam.ja poprostu chcialam miec dziewczynke.tyle.moze jeszcze bede sie starac nie wiem.zobacze.ale podswadomie wiem ze to bylby 4 chlopiec.moja znajoma niedawno zaszla w ciaze z 5 synem.najstarszy juz wyszedl z gimnazjum.i napewno w glebi duszy myslala o corci.dzieci sa rozne.obydwie plcie daja radosc i klopoty.napewno z chlopcami trzeba miec mocniejsze nerwy.te bojki , bieganie.

Udalo sie.ale trudno.trzymam kciuki.moje starania sa na stronach z zeszlego roku

Kombinuje z haslem.chcialam pisac z wami.ale widze ze nie jestem mile widziana.trudno.

Nie wiem czy ktos mnie pamieta.ja staralam sie o corke mniej wiecej w tym czasie co bernia i marcelkowa mama.ja mam 3 synow.i ciagle pod gorke.zaprzestalam staran bo mam zle wyniki cytologi wiec sie lecze.przedtem tez ciagle cos.smierc ojca,choroba nowotworowa mamy.i teraz to.a tak bardzo marze o corce ale juz trace nadzieje ze bede ja miala

Bernia gratuluje.ja dostalam @ co do godziny 13 maja.wiec nie udalo sie.pa

Ja czekam na @ narazie jest duzo sluzu i bol brzucha.mysle ze przyjdzie bo szyjka jest nisko.wiec narazie testu nie robilam.kubolinka gratuluje.ja mysle źe u mnie jest problem po zaplodnieniu z zagniezdzeniem i hormonami.musze sie wybrac do lekarza

A przed terminem @ jak wygladala szyjka?badalas?

ten syn z 9 dc to jednorazowy sex.a owul byla 11.ale 8 byl sex z gumka wiec jakies oslabienie bylo.no ja mysle ze moze coś nie tak.choc tych miesiecy staran bylo moze z 6 , 7.a sluz jest i szyjka otwiera sie zawsze na 6 dni przed owul.mam zamiar w czerwcu zapisac sie do gina na przeglad podwozia.pa pa

No ja badam szyjke i wiem jak wyglada u mnie w dniach plodnych,po nich i przed @.ale nie wiem jak wyglada jak sie zajdzie w ciaze po owulacji.w poprzednich ciazach nie badalam.wiec nie wiem czy tak samo jak przed @ czy nie.u mnie po @ odrazu sie unosi i otwiera bo mam krotki cykl.w owul.jest najwyzej i otwarta.potem jest coraź nizej wejscia do pochwy i robi sie twarda.przed @ jest twdrda i nisko

Mamusia synusia jak corcia?tylko ja z tej starej ekipy zostalam.reszta z dziecmi lub brzuszkami.pozdrawiam

Teksus a jaki test robilaś?bo ja pre test a ty?a bada ktos z was szyjke?

Ja termin @ mam na 13.dzis rano na tescie jedna krecha.wiec pewnie nici.narazie nie mam zadnych objawow.ani ciazowych ani na @.przeziebienie nadal trzyma.wiec czekam.pewnie nic z tego.juz rok.ale ja sie staram 7 8 dc gdzie owul.jest tak 10 11 czasem 12.nie przyblizam bo mam synka z 9dc.a ze mam juz 3 dzieci wiec czekam.patrze tez na kal.chinski.moze to bzdury.ale jak bedzie 4 syn,a jak mi sie uda wogole zajsc to pewnie tak bedzie,to bede wiedziec ze probowalam wszystkiego.pa

To mamy dzieci w podobnym wieku.tylko najstarszy ma 7 i pol.potem 5 i 2.no i ja mam 3 synow.ostatni z 9 dc. nie boisz sie czy dasz rade z 4?ja nie dobrze sie czuje.ale tyle razy tak bylo i nic.wiec teraz czekam za @

Soniu ty na kiedy masz termin @?masz jakies przeczucia?

Test owul.dwie kreski a test ciazowy jedna.nic nie wiem.mam tylko testy owul.nie wiem.z ciazowym poczekam jeszcze do dnia @.ale u mnie te testy owul.zawsze dziwnie wychodzily.szyjka jest wysoko zamknieta.ale narazie nie czuje zeby byla rozpulchniona.a piersi nigdy mnie nie bolaly w ciazy.jedynie co czuje to to przeziebienie i czasem mnie boli w dole brzucha.wiec zadne objawy.z chlopcami dopiero kolo 7 tc cos czvlam

U mnie dzis 8 dzien po owulacji.i od chlopcow śie zarazilam.polamana jestem.i teraz nie wiem jakie leki brac.bo jakbym byla w ciazy?a juz wyszedl by test?

Soniu ja sie urodzilam w 80 roku.tak po 22 wieczorem.ja zaszlam z drugim synkiem po tabletkąch.w marcu odstawilam a w kwietniu 14 dc zaszlam

Dzieci choruja wiec kiepsko u mnie z pisaniem.u mnie nic nowego.czekam na @ troche mi zostalo bo do 13 maja.najgorszy czas.staranka byly 7 8 dc.a owul.chyba 11 12 dc.pisze chyba bo odpuscilam sobie dokladne obserwacje.a sluz plodny mialam jvz zaraz po okresie.wiec kiedy sie zaczal nie wem.jak tym razem sie nie uda to dam sobie spokoj narazie.ale pewnie nie.soniu to ty jestes moja rowiesniczka urodzona tego samego dnia?

A gdzie marcelkowa mama hej!jaka plec?a nowa pewnie juz mama juniora jest.

Czesc.wpiszecie mnie na liste?bo ja mam internet w telefonie i nie za bardzo wiem jak sie za to zabrac.zaciazonym gratuluje.ja wiele razy ogladalam test nawet po kilku godz.i nie bylo drugiej kreski.wiec wg mnie to ciaza.u mnie bez zmian.czytam was.ale z 3 bardzo ruchliwych chlopcow malo czasu na pisanie.czekam na @.wg mnie w poniedzialek.zastanawiam sie nad staraniami.bo w czerwcu przyszlego roku syn ma komunie.i nie chcialabym byc w zaawansowanej ciazy bo mam na ogol z problemami.z noworodkiem tez problem.wiec nie wiem.

Gratuluje nowym mamusiom.ja teraz sie nie staram.moze z blachego powodu ale nie chce zajsc w marcu i kwietniu.bo termin bylby na grudzien poczatek stycznia.a ja mam z grudnia synka.i mi placze ze z chlopakow z klasy jest najmlodszy.a to dla takiego dziecka duzy problem.

Mamunia ja mam podobnie ostatnio owul. w 12 lub 13.dc.wiec w ktore dni sie staralas! 5,7 i 9?ja sie boje troche 9 dnia bo tez mialam owul.10 i 11.musze obserwowac szyjke.bo narazie jak obserwuje to tak mija 6 dni od otwarcia szyjki do owul.gorzej jak mam krotki cykl i zaraz po okresie juz jest otwarta.to wtedy nie wiem kiedy moze byc owul.ale ja tak mysle ze ze mna cos nie tak i nie moge zajsc.

Bondyrka ja zawsze marzylam o takiej lali.zazdroszcze.a u mnie nic nowego.choroby itp. no i im dluzej sie staram tym bardziej rezygnuje.tzn nie wierze ze moze mi sie udac.tesciowa nie ma zadnej wnuczki.a 6 wnukow.i nie dziwcie mi sie mam 3 synow.

Ja napewno nie zaryzykuje z ta metoda 12 h po owul.bo stosujac te metody obserwacji organizmu nie jestesmy w stanie okreslic momentu owulacji co do godziny.mozemy mniej wiecej przypuszczac kiedy byla owulacja.ale nie co do godziny.juz wole celowac przed.