Optymiści-tutaj

Witajcie :) Dziekuję za gratulacje :) Ziuna, Ksandi ---> mam nadzieję, że sie uporacie ze swoimi pracami i będzie dobrze. Tak, wreszcie mam wakacje, chociaż tak nie do końca :P W środę mam radę :( jeszcze i stary tak mi troszkę wcisnął półkolonie u nas w szkole. Ale to są moi uczniowie, więc raczej nei powinno być problemów dyscyplinarnych ;) Poza tym nie bedziemy w szkole siedzieć, tylko planuję wyjazdy, więc dzieci nie będą się nudzić :) Najwazniejsze, że studia mam za sobą i narazie do pracy nie musze chodzić :P A świadectwa, arkusze itp. powypisywałam, chociaż w tym roku ciężko mi to szło, oj ciężko ....:( No ale, poszło już ....:) Miłej soboty Wam życzę i do zobaczenia

To znów ja :D Z powodu sklerozy ;) zapomniałem pogratulować Wszystkim tym co już ukończyli i tym co zbliżają się już do upragnionego końca :D Czy sobie też gratuluję? Nie, ja mam jeszcze semestr do zakończenia, więc sobie będę gratulować później :D a może ktoś mi będzie gratulował ;) no ale nie wywołujmy wilka z lasu. Pozdrawiam i dla zwycieżców, a kolejny dla tych co czytają i piszą :D Z optymistycznym pozdowieniem

Dzięki Fredi za kwiatki nikt nie wręcza ich tak cudnie jak Ty :) A Tobie też będziemy gratulować :) \"obalimy\" nawet jakieś piwko na toast :) A jak remoncik? Może już po? :) Wszystkiego dobrego wszystkim życzę :) słoneczka nie brakuje więc pewnie Optymiści wylegli sie opalać :) Buziaki kochani :)

pozwolicie że tu przykucne chwilke. Mam dość wszystkiego, wszędzie słyszę narzekania a i sama już zaczynam. Potrzebuje pozytywnych wibracji ale skąd? wszędzie tylko lament

Inna-posiedz sobie spokojnie, tu mało kto narzeka:) Ma ktoś ochote na ognisko?:> Hehehe..zamierzam w przyszły piątek zorganizować:) A u mnie jest wesoło, fajnie sięrobi i jest ciepło:) Fredi--> jak tam remont? Kończysz czy dopiero w początkowej fazie:) Bo jakośstrasznie sięślimaczysz, ja myśle że ty na Chińczyka czekasz zeby go do pracy zagonić:) papapa

HiHi jak mnie nie ma to nie ma jak jestem to sama do siebie piszę :) Coś Króliczko wszyscy straszliwie zajęci... ja zresztą też ale bardzo lubię \"Was czytać\" więc gdy mam chwilkę... Witaj Inna mam nadzieję, że dołaczysz do naszego grona :) tu zawsze miło i wesoło... no, dość tej reklamy :) Dzisiaj oddałam moją pracę mgr do recenzenta i 7 lipca o 13.15 proszę za mnie kciuki trzymać. Dziękuję :) Zmykam, wszystkiego dobrego. Buziaki :D

Oczywiście że czekam na Chynćzyka a co sam mam sprzątać? Mam dokładnego fachowca więc się troszkę ślimaczy ale przynajmniej będzie dobrze zrobione :D po roku płytki nie odpadną :) Jakby ktoś chciał zobaczyć Chyńczyka to w reklamie paluszków wystepuje ;) mówi m. in.: \'taki smaka taki smak\'. Jak zawsze na deser {kwiatek] dla kazdego optymisty :) a i żeby nikt nie zapomniał, szczepkę tego przekazuje się dalej :) Witam też siwieża krew na naszym topicku i życzę odkrycia optymizmu :) w sobie i innych

obiecuję nie promieniować negatywami na więcej mnie nie stać póki co. Pozdrawiam i dzięki za przyjęcie

Kochane forumowiczki-optymistyczne :) nie spać mi tu na naszym topicku tylko pisać i pisać co u Was, bo u mnie remont cały czas, ale sajgon ;) to się zacznie jak trzeba będzie to co było powiciągne wkładać znów na miejsce :D To tyle na teraz pozdrawam Wszystkie i jak zawsze optymistyczny :D a świeżeej krwi dodatkowo no co stac mnie :D na gest.

Witam :D witam :D Fredi jak romantico..zostaliśmy sami ;) reszta Optymistów pewnie się wakacjuje :) jak dla mnie to jest za ciepło, żar z nieba się leje...jabym była nad morzem to by mi upały nie przeszkadzały ale w górach...za ciepło :) Pozdrawiam wszystkich może ktoś zajrzy :) Buziaki :D

Sorcik za nieobecność, byłam na Wdzydzach na szantach..straciłam głowe dla morza i serce dla .... ciiiiiiiiiiiiiiii Fajnie było, ogień kiełbaski, kocham jednak północ:)

Cześć Wam :) Zabiegana jestem straszliwie z półkoloniami u nas w szkole :( Wiecie , ile to załatwiania jest ??!! W życiu bym nie powiedziała!! A gmina to tylko gesty potrafi robić, potem w sprawozdaniach napisać, że zorganizowalki itp., a kasy na autobusy jakieś to niechętnie, bo przecież dla nich by nie wystarczyło na premie i zagraniczne wojaże :P:P:P:P No ale, trzeba kroic ten materiał, ile jest i jaki jest. Nie będę przecież rąk zalamywać .... No i tyle u mnie, o wyjeździe to może w sierpniu pomyslę, bo narazie nie da rady. Pozdrowienia :)

Witam Was Wszystkich ja Wasz powszedni... optymista :D. U mnie już pół roboty za, a je jeszcze pół przed więc podchodzę do wszyskiego ostrożnie, bojeszcze jest co robić :D. Zapraszam wszystkich do odzywania sie na naszym topiku, bo chyba się w Was ten optymizm nie wyłaczył? U mnie jest go troszkę w nadmiarze ale dzielę się z jedną bliską mi osobą :D nie liczę na nic oprócz przyjaźni w więc mam nadzieję ze jakoś to będzie :) Kasndi nie udało nam się porozmawiać :( ale ten remoncik troszkę czasu zajmuje więc proszę Cię o wybczenie Co by nie zamęczać ;) więc jeszcze optymistyczny i znikam do następnego razu :D PS. Chyńczyk jeszcze w trasie ;) albo w transie

Będę sięstarała odzywać BARDZO czesto bo mam nadzieje ze powody będę miała:)ale jak już mówiłam ciiiii...........:) Fredi , mam nadzieje ze przekazałes TEJ OSOBIE moje pozdrowienia i powiedziałes ze życze jej jak najlepiej i ma sienie przejmować bo będzie dobrze?:> A co do kolonii..no fakt, troche latania jest, moja znajoma jest nauczycielką to widziałąm jak to wygląda a jak sama musiałam w ramach praktyk przygotowac lekcje i wycieczke to 3 dni sam plan robiłam a jak mi kosztorys wyszedł to sięza głowe złapałam i od nowa :) pozdrawiam BARRRRRRRRDZO optymistycznie:)

No to się odzywam ;) Kosztorys też zrobiłam i też sie za głowę chwyciłam :( No ale musze jakoś i coś z tego materiału wykroić ..... Optymizm ulega u mnie wahaniom, jak na sinusoidzie, tak bywa.... Ksandi ----> powodzenia jutro, będzie dobrze, zobaczysz. Fakt, ze się nieco podenerwujesz, ale tak to bywa z egzaminami. Za te kilkanaście godzin będziesz miała studia z głowy. Czego Ci zyczę :) Pozdrowienia i do zobaczenia

Witajcie :) dziękuję Kiganko za ciepłe słowa, podtrzymujące mnie na duchu.. właśnie siedzę i żrę paznokcie ;) każę się matce pytać już chyba po raz 1000 :D Mam nadzieję, że jakoś będzie, szybko i bez bólu :) Fredzik - jeszcze sobie pogadamy jak na razie widzę, że konwersujesz z moją mamą ;) Króliczko noo.. to trzymam kciuki za to \"ciiiiiiiiii\" :D Proszę jutro o wsawiennictwo za mną :) Wszystkie kciuki mile widziane. Pozdrawiam Kochani, paznokci już nie mam więc idę coś innego poskubać :)

Hmmm, żeby się nie rozpisywać napiszę tylko tyle 3 mam kcuki Ksandi za Ciebie i only for you :D Wszystkich znajacych język anglieski proszę o wybaczenie za kaleczenie :)

Ksandi--> kurcze trzymam trzymam i czekam na wynik...nie puszcze póki nie napiszesz ze już po...i to dobrze po:) Aha, Fredi--> za \"ciii...\" nadal możesz trzymać kciuki ale wszystko jest na dobrej drodze:) A gdzie inna? Mała, co się dzieje , zniknęłaś:) Buziaki dla wszystkich..papa

Witam optymistów:) Jestem dzis wybitnie nastawiona optymistycznie - od jutra zaczynam urlopik jade nad piękne jezioro. Będę się cieszyć zyciem pogoda itd. Śiwtnie jest poczytac tak miłe i wesołe wypowiedzi w czasach gdy utyskiwanie jest norma . Pozdrawiam załozycielkę / ciela topicu. Zycze wszystkim wspaniałych wakacji pa

Witam Ksandi, myślę że wieczorkiem będzie co opijać.;) Optymizm wah(=k)acyjny.;)

Miała mamusia dwóch synów. Jeden był niepoprawnym optymistą, a drugi strasznym pesymistą. Postanowiła dzieci odrobinę utemperować, a że zblżało się Boże Narodzenie zrobiła odpowiednie prezenty. W wigilijny wieczór mama pyta pesymistę; - Co przyniósł Ci Mikołaj kochanie? -Eeee tam! Kolejkę elektryczną z tego najnowszego katalogu .Ale po co mi ona? Taka droga. może się zepsuć. Lepiej nie będę jej dotykał. Optymista w tym czasie rozpakował swój prezent, a tam końskie łajno. Mocno pobudzony nerwowo rozgląda się po pokoju. Mama więc pyta. -A Ty co dostałeś skarbie? - Mamusiu, wiesz! Konika!!! Ale chyba mi gdzieś spierdolił?!!! I takiego optymizmu życzę Wszystkim gorąco! :)) :)) :))

:D Już PO - składam serdeczne podziękowania wszystkim którzy poświęcili swe kciuki i mocno je trzymali. Obroniłam się na 5 i jestem bardzo bardzo szczęśliwa :D Było fajnie, spędziłam w sali może jakieś 2 minuty, nie dali mi nic do końca powiedzieć :D Idę świętować z rodziną która już szampana otwiera :) Buziaki i jeszcze raz dziękczyny ogromne za wszystkie miłe słowa i dodawanie otuchy. Buziaki :)

Czyżbym był pierwszym który gratuluje? Ksandi więc gratuluję serdcznie i . Żeby nie było że tylko Ksandi dostnie więc wysyłam i Wam Wszystkim po . Na tym końcże moje wypociny :) pozdrsawiam ptrzrd weekendowo :)

Siuuuuper..Ksandi buziaczki i gratulacje z brawami!!!!!!!!!!! Extra:)

Ksandi ---> serdeczne gratulacje :) ...... No to luzik, masz to z głowy :) To jakie następne studia zaczynasz ? ;) Fredi ---> dzięki za kwiatuszka :) Miłego tygodnia Wam życzę, od jutra zaczynam prace na półkoloniach, oby tylko pogoda dopisała .... Miłych snów

Pozdrowienia;)))

Bababsztylku, to jednak zrobiłas się na czarno ;) ładnie Ci w nim :D a co u Ciebie??

To znów ja :D Bababsztylek co to za wycieczki w niezanie i nie wiadomo na jak długo ;) Przez to wszystko, musiałem sam pisać na topicu bo reszta się rozłożyła i ma lenia :P Jak remoncik? Melduję, ze glazura ułozona na 98% czli jutro lub pojutrze koniec z płytkami, ciąg dalszy to malowanie, ścianek przed przywiezieniem mebelków kuchennych. Tyle z frontu. Po za tym u mnie słońce, czasem szwędzą plecy, bo zamiast kartek wakacyjnych nosić trzeba RD (Redist Diggers, czy jak to się pisze :P tony tego przyszło a na każdym, że zostałeś wybrny jako jeden z niewelu, którzy będą mogli starać się o najnowszyszy samochód Fod Mondeo :D taaaaa. Tych nielicznych jest jakoś 15% na moim rejonie. Ale nawijam, zboczenie zawodowe mówię o pracy :D. Wkrótce chwila oddechu od tego wszystkiego. Tylko tydzień a potem znów do pracy :P Ale co mi tam, dobra brędzę bo coś od rzeczy chyba mówię. A bym zapomniał Chyńczyk się ulotnił i stwierdził, że wróci jak już wszystko będzie posprzątane cfaniak :P Pozdrawiam i dla każdej i miłego opalania brzuszków na plażach :D

Fredi ---> powodzenia z remontem :) mnie to też czeka już niedługo, ale jeszcze o tym nie myslę, albo raczej myslę, że jakos to będzie ;) Co do opalania się, to ja raczej za jakiś miesiąc dopiero :( Narazie pracuję ..... U mnie też gorąco, jakieś 33 stopnie w słoncu było, jak wyjeżdżałam z pracy, samochód nagrzany jak piec chlebowy, kierownica parzy, dźwignia biegów parzy, ale co tam, w końcu jest lato :D Miłego wieczoru