Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

betty

Mała macica !!

Polecane posty

Gość kochanka marianka
kobietki - ja też dowiedziałam się , że mam niedorozwój macicy - wtedy miałam lat 19 dzisiaj 35 - żadnych problemów ani z zajściem w ciąże , ani z jej donoszeniem - lekarz tylko obawiał się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ashunia
ja mam 26 lat i dwoje fajnych dzieciaków.Też mam tyłozgiecie macicy ale jak widać nie przeszkadza to w niczym i z tego co wiem jest dość powszechne. Byłam ostatnio u ginekologa i jestem zaniepokojona ponieważ po usg lekarz stwierdził ze mam płyn w Zatoce Duglasa 11mm.Lekarka stwierdziła ze może to oznaczać iż mam problemy z watrobą (?) lub być zwiazane z tym ,że mam żylaki na nogach. Wiem na pewno że takie badanie tzn. USG trzeba powtórzyć i najlepiej to zrobić od razu po miesiaczce w 7-8 dniu cyklu wtedy wyniki będą badziej prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc.Ja tez jak poszlam pierwszy raz na leczenie do mojego lekarza mialam 32 i mala jajniki.Mialam miesiaczke co 2 miesiace i straszne bolesci.Moja siostra tez to miala ale macice o troche wiekszych wymiarach niz ja.Lekarz powiedzial ze to moze czarnobyl sprawil takie wady ale niewazne..PO 7 latach brania lekow i zastrzykow juz wymiary mam prawidlowe i mam 25 lat.Lekarz mowil ze zajsc w ciazebym zaszla, ale zpewnoscia poronilabym ale najwazniejsze ze da sie wyleczyc tylko troche cierpliwosci i lata leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez problemu da sie ztego wyleczyc!~!!tylko trzeba trafic na dobrego lekarza, ja zmienialam 3 razy i jesli ktos mowi ze sie nie da to znaczy ze trzeba isc do innego lekarza, ludzie maja gorsze problemy zdrowotne i rodza dzieci tylko trzeba trafic do dobrego lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala i w tylozgieciu
pierwsza ciaza obumarla w 22 tygodniu .Nie znaleziono nic poza moja wada.Druga ciaza juz ok:).Bylam na badaniu po ciazy i lekarz stwierdzil,ze teraz dopiero ma klasyczna wielkosc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkamyszka
czesc wszystkim...opowiem wam cos o sobie:) zaszlam w ciaze w drugim miesiacu poronilam...bylam u ginekologa i czysta procedura...jak przy kazdym poronieniu, ale to nie wazne...pare miesiecy pozniej poszlam do innego ginekologa..powiedzialam o wszystkim, zrobila mi usg wewnetrzne i co?? dowiedzialam sie ze mam mala macice, i ze niestety ciezko mi bedzie nosic ciaze...mam dopiero 22 lata i nie ukrywam ze bardzo mnie to boli... podobno da sie to wyleczyc...mam taka nadzieje! z marcu ide znow do lekarza i dowiem sie dokladnie co i jak i jak wyglada leczenie. wiecie co kobitki nie wiadomo co by sie dzialo ale jesli macie obok siebie osobe ktora jest dla was wsparciem dacie rade. dacie rade bo trzeba wierzyc w to ze bedzie dobrze. pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agahipa
Witam was wszystkie bardzo serdecznie.Ja też postanowiłam opowiedzieć na forum o moich zmaganiach z zajście w ciąże.Mam 25 lat i o dzidzie staram się już 4 lata. Przeszłam przez rece wielu lekarzy ale od karzdego słyszałam jedno że żebym zaszła w ciąże muszę schudnąć myślałam sobie że to nie prawda że oni nie mają racji przecież tyle otyłych kobiet zachodzi w ciąże (muszę dodać że moja otyłość była doza 97 kg przy wzroście 158 cm).Rok temu trafiłam do mojej obecnej doktórki i postanowiłam się w końcu wziąśc za siebie .Przez rko schudłam 25 kgój okres się wyrównał bo właściwie to go nie miałam do tego do tej pory biore leki na cukier bo niedługo groziła by mi cukrzyca i hormony naprzemiennie.Myślałam że jak schudłam to zajście w ciąże będzie już kwestią chwili a tu jednak nie.Okazuje się że przez lata nie leczone PCO(policystyczność jajników) i związane z tym zmiany hormonalne i np.mała macica (w tamtym roku 33x24x31 a w tym 33x35x33macica w tyło zgięciu przodo pochyleniu)stawiają opór.Już miałam być szykowana na stymulacje owulacji miałam zrobione badania brakowało mi tylko hsg (badania drożności jajowodów) ale pani doktor stwierdziłą że warto było by jeszcze popracować nad wielkością macicy .Zajście w ciąże przy macicy o takiej wielkości jest możliwe ale zwiększa się szansa nie zagnieżdżenia jajeczka w macicy albo poronienia co nie jest dobr przy indukcji owulacji (ponieważ idukcji nie można robić za duzo razy)Więc do czeko dąze moja gin wysyła mnie na leczenie sanatoryjne na zabiegi borowinowe które podobno pomagają powiększyć macice.trochę się rozpisałam przepraszam was za taki długi wywód .POzdrawiam was i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola0609
a ja właśnie byłam wczoraj u ginekologa i powiedział ze mam mała macice 62 mm na 27 mm i powiedzial ze bede miec problemy z zajsciem w ciaze a jak juz bede w ciazy to powiedzial ze moge miec roblemy z donoszeniem jej do konca i powiedzial ze bedziemy to leczyc i przepisał mi jakies tabletki :/ i nie wiem co teraz zastosowac sie do tego czy isc do kogos innego ??? troche mnie wystraszył ale jeszcze nie chce miec dzieci a on powiedział ze potem moze byc za pozno :/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia2410
mam problemy z jajnikam.mój państwowy ginekolog powiedział że mam niewidczną macicę mam 19 lat planuje z moim narzeczonym dzieci czy grozi mi nie zajjście w ciążę proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 2 lat staram sie o dziecko i nic, na poczatku brak jajeczkowania, tyłozgięcie. podczas udrazniania jajowodow okazało sie ze mam malą macicę . juz powoli trace nadzieje . z kazdym dalszym badaniem tylko gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×