Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laxi

Stany lękowe Nerwiec Zespoły natręctw

Polecane posty

Nie posiedzę dziś z Wami długo :((( Gnojek zaraz wróci, pranie muszę zrobić i ogólnie posprzątać, bo cos ten nieład nie jest już artystyczny ;))) No i zmobilizować się, żeby zrobić się na bustwo - zapuściłam się jak cholera - brwi se chyba będę skubać przez godzinę ;))), bo ta moja połowa postara się wpaść, a że mi się związek sypie, to jakoś chce wyglągać...............wiecie tonący brzytwy się chyta. A jak nie przyjdzie, to znów się zaleje - tym razem z rozpaczy, bo wiecie jak się na kogoś czeka w pełnej gotowości w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No!!!! Leci, leci!!! :-D I też go kocham - znaczy się serial. A swoją drogą ciekawe, czy od dawna tak powtarzają różne rzeczy, a jeśli tak, to ile już cudów polskiej kinematografii nam uciekło... Kto ogląda telewizję o takiej porze?? Chyba tylko znerwicowane typki... ;-) Częstochowa - powiem Ci tylko, że to nie jest takie proste, a opisywana przez Ciebie droga nie jest mi obcą... mam już różne rzeczy za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam człowieka
który zna odpowiedź na pytanie "po co żyć". I odpowiedział mi na to pytanie. Ale Wam nie powiem, jak same do tego dojdziecie to się zdziwicie jakie to proste. Tak zwykle bywa - sprawy pozornie najbardziej skomplikowane okazują się być najprostszymi. Może dlatego ich nie widzimy - jak coś jest 5 cm od nosa to nie widać, trzeba odsunąć na metr - i wtedy widać jacy byliśmy ślepi... Powodzenia w odzyskiwaniu umiejętności dostrzegania rzeczy nieschowanych! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !! nawet nie wiecie co się na tym świecie wyrabia , ja bynajmniej o pewnych sprawach jak np. egzorcyści nie wiedziałam tzn słyszałam ale z filmów. A to nasza rzeczywistość!!!ponoć ci ludzie mają pełne ręce roboty !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie będę długo siedzieć, bo trochę rzeczy się w robocie nazbierało... Laxi, ja już mam chałupę wysprzątaną w ramach rodzącej sie wczoraj histerii... ;-) Niestety. okazała sie zbyt mała (albo zbyt czysta ;-) ) i nie dokońca sprzątanie spełniło swoją rolę... Ot, życie... Cieszę się, że Wam się oblicza rozjaśniły na myśl o Wakacjach z duchami. :-) Sprawdziłam własnie - codziennie o 7.20 na dwójce! :-) Miłego ogladania! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codziennie? No to mam po co żyć ;))) To do jutra na forum będę po filmie - może to pomoże na bezdeprechowy dzień - tylko czemu tego nie puszczają w nocy jak nie śpię co? Ta telewizja jeśli chodzi o nocnych marków jest beeeeeznadziejna - nic, kompletnie nic :((( Cz-wa - wyślij mi na maila twój nr. komóry, to może się spichniemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do - a ja spotkałam... Jeśli spotkałaś rzeczywiście i on udzielił Ci odpowiedzi na to pytanie, to może podzielisz się z nami tą bezcenną wiedzą?... Niestety, jak widać, nie mamy w życiu tyle szczęścia, co Ty... i nie spotykamy takich drogowskazów, choć szukamy ich różnymi sposobami... pozdrawiam serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część żabeczki mam nadzieje że przeleje na was choc troche mojego optymizmu , biore sie do roboty koniec z lenistwem!!!! i stukaniem w klawiature papapa trzymajcie sie cieplutko Laxi ---nie przesadzaj z alko bo sie wykończysz , ja od soboty dochodze do siebie , swoją drogą masz zdrowie kobieto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
Trochę się podroczę :-) Podpowiem tylko że odpowiedź jest częściowo zawarta w pytaniu, które jest nieprawidłowo postawione :-) Ot, koanik mały do pomiędlenia w głowie... ;-) A więc: "po co żyć?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwadełko Też Cię Kocham ;))) Częstochowa - zdrowie, no właśnie mi go brak :((( , a to z baesilności wszystko, Ty se wyobraź jakie ciężkie życie ma za mną facet - biedny chłop. I Ty mi tu nie znikaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo ja Weto mówię, masz tu Nas wspierać, więc nie spierdzialaj na dobre, bo ja załamanie przeżyje a wiesz, że psyche mam już konkretnie zrytą ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejjjjjjjjjjjjjjj Ja na kacu i prochach a Wy mi tu myśleć karzecie, jak ja szklanke z kawą ledwo trzymam ;))) Gadaj, to przemyślimy i przedyskutujemy kwestie Twojego znaleźiska, ale zgadywać to nie będziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Cześć Faceci to mutanty popromienne. Tylko tyle mam dziś do powiedzenia!!! Chociaż, może nie wszyscy , bo spotkałam dzis jednego przystojniaka, ale taką cegłę zjarałam jak zaczął mnie zagadywać, że tak sie na siebie wkurzyłam...Pi**** to wszystko. Ja rozumiem, że uroczo jest się zarumienić, ale nie po uszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
Nie, jak powiem to nie będzie o czym rozmawiać. Na tym polega koan - ma być przewałkowany w głowie 1000000000000000 razy, wtedy odpowiedź powinna pojawić się nagle przed oczami i zdumieć swoją oczywistością :-) Mnie to podano na tacy - też mi się podobało, ale znając odpowiedź wiem już że dużo lepiej kiedy przyjdzie z wewnątrz. To jest trudne wlaśnie dlatego że takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
nerwica, to jest to samo pytanie. Ale jeśli sformułowane w ten właśnie sposób wydaje Ci się prostsze - proszę bardzo. Odpowiedź jest taka sama :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,nie,nie To było tak: Najpierw była ciemność, potem wielkie bum i pojawiły się dinozaury i mężczyzna. Drugie bum zmiotło dinozaury, ale \"głupi\" ma zawsze szczęście i się australopitek uchował i gdy ewolucja ruszyła, oni się nie załapali i tak musimy dzielić ziemię z tym wymarłym gatunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dinozaury i ludzie
nie żyli na ziemi w tym samym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd. Który zatrzymał się na etapie polowania, więc się nie rumień, bo to polowanie zwykłe, a Ty gazelą jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
Mam pytanie - czemu macie takie dziwne nicki? (tj niektóre z was) Przecież się nimi dołujecie na maksa. Po co to robicie? Nie rozumiem. Masochizm? Chyba tak... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dinozaury i ludzie nie-ale faceci tak ;))) i mnie tu za słówka nie łap ;))) Proszę nie każcie mi dziś główkować bo ja nie w formie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrr Iza, Nerwica - wyjaśnijcie coś tej, lub TEMU o co tu biega, bo ................ ja zapalić idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Nie mam siły nic wyjaśniać, bo az mi łapy chodzą tak bym kogoś.... Ależ ja jestem zła, rozszarpałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Iza33, Rumień się, kobieto, i nie myśl o tym... Jeśli język Ci kołkiem nie staje i wydajesz z siebie artykułowane dźwięki, to wszystko w porządku, moja rącza smukłonoga gazelo!. :-D A ja... - mnie się kiedyś wydawało, że wiem... i dążyłam do tego wytrwale... i to coś kiedyś przeskoczyło nad przepaścią, stanęło na drugiej stronie i zaczęło śmiać się szyderczo widząc, jak nie daję rady przeskoczyć i spadam w otchłań. Po czym pokazało mi jęzor, wypięło na mnie goły tyłek i pomaszerowało dalej. A ja leżę z pogruchotanym kręgosłupem w tej przepaści. Metaforu poniał?... PS. Co to jest koan???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róbta co chceta
najwyraźniej za mało wam życie dopieprzyło skoro same sobie jeszcze dokładacie tam gdzie nikt wam nie każe. Może się wam wydawać że "to tylko nick i nic nie znaczy". jesteście w bardzo dużym błędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
nerwica, zła odpowiedź. Całkiem zła. Dlatego właśnie musisz to przepracować 10000000000000 razy (pytanie, a nie tę historię którą opisałaś - ona ładnie napisana ale bezwartościowa, wybacz). Fakt, to zadanie nie do końca koanem jest, ale ma znamiona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja spotkałam
No dobra, idę do umówionego fryzjera zrobić się na bóstwo :-) Miłego wałkowania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykład koanu
Mnich podszedł do Joshu i poprosił: "Właśnie wstąpiłem do klasztoru. Proszę poucz mnie." Joshu spytał: "Czy zjadłeś już swój posiłek?" Mnich odpowiedział: "Tak, zjadłem." Joshu rzekł: "Umyj swoją miskę." Słysząc to mnich doznał oświecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby fryzjer nie zaszalał za bardzo. chodzi o to, że wpadło się w zamknięte koło i nie można z niego wyjść. Jest jedna droga myślenia - taka jak opisana w historyjce. Zawsze się ląduje na dnie przepaści. A cel uciekł, i nie ma możliwości fizycznych go złapać. A jak jest cel w życiu bez celu? Dla samego życia? Po jaką cholerę, ja sie pytam??????????????? Idę się wyrzygać, bo zrobiło mi się niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×