Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laxi

Stany lękowe Nerwiec Zespoły natręctw

Polecane posty

CHOLERA MASZ RACJE !!!!!! To spłaszczamy? Powiedz jak znajdziesz dobry sposób na to płaszczenie. Odebrać POCZTĘ Dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Laxi! :-) I vice-versa, też odbierz pocztę - Iza33, to samo, zaraz po przyjściu jutro do roboty, koleżanko miła! :-) Ha, jak znajdę skuteczny sposób na spłaszczenie sinusoidy, to nie tylko się z Wami tą wiedzą natychmiast podzielę, ale też wydam książkę - życiowy poradnik i stanę się obrzydliwie bogata... :-D Ech, marzenia... ale podobno trzeba je mieć... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Laxi! :-) I vice-versa, też odbierz pocztę - Iza33, to samo, zaraz po przyjściu jutro do roboty, koleżanko miła! :-) Ha, jak znajdę skuteczny sposób na spłaszczenie sinusoidy, to nie tylko się z Wami tą wiedzą natychmiast podzielę, ale też wydam książkę - życiowy poradnik i stanę się obrzydliwie bogata... :-D Ech, marzenia... ale podobno trzeba je mieć... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę! Pierwsza powiem Wam dzisiaj dzień dobry! :-) A zatem - dzień dobry wszystkim aktywnym i pasywnym członkiniom i członkom tego topiku! Uczestnikom i obserwatorom, zaangażowanym i sympatykom... :-) Dzisiaj na sinusoidzie zbliżam się chyba powoli do wyjściowego zera - w sensie dobijam do niego \"spod kreski\". Więc - jest jakby git... :-) Echh, ciekawe my mamy spostrzeżenia co do tego, co jest git, a co nie... ;-) Lepszego dnia! :-) 🌼 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdobry Dziś moja sinusoida odnotowała spadek, ale zwalam to na nieprzespaną noc - ach Ci sąsiedzi [wściekły} Tak więc łeb mi pęka, a ja przecież nie byłam na tej imprezie (ale objawy kacopodobne mam - dziwne ) i spać się chce 💤 , ale dziś wielki dzień, bo moja połówka mooooże przyjedzie, tak więc pędze po kawkę a do listy prochów dodam jakiś ibuprom, bo nie może mnie przecierz chłop zobaczyć w takim stanie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwica - gratulacje, oby tak do tego \"0\" dociągnąć Swoją drogą inni by się załamali, a my mamy radoche, że do punktu wyjścia się dotarło, no fakt, ale my \"inne som\" Hmmmmmmm dodam jeszcze w tajemnicy, że może taka rozbita jestem, bo mino prawie nieprzespanej nocy, to w te kawałeczki kiedy udało mi się kimnąć........... włoch mi się śnił - włoski kochanek znaczy ;))) i tak.............wiecie ciężko na ziemie zejść ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejla
cześć !dobrze że jesteście !👄 u mnie sinusoida poniżej zera ,siedzę teraz bez maski przed komputerem ale zaraz będe musiała założyć pójdę po zakupy .Teraz jestem sama w domu , telewizor brzęczy, prochy wzięte dzisiaj obijam się do południa ,bo pracuje póżniej i muszę się naładować by dzwignąć dzisiejszy dzień ......tak bardzo bym chciała żyć bez lęków..... na przekór wszystkiemu....uwaga.......uwaga....... 🌻🌻🌻🌻:)]🌻[:)🌻🌻 trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejjjjjjjjjjjjj DZIEWCZYNY - POCZTE MACIE DO ODEBRANIA, CO JEST ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto by nie chciał 😭 Bez lęku, hmmmmm prawdę mówiąc to ja już nie wiem jak to jest. Niepamiętam - może i dobrze, bo bolało by bardziej Cholera - szkoda, że Ci ludzie których mijamy na ulicy nie wiedzę jakie maja szczęście, i co to znaczy walczyć o......albo \"z\" kazdym dniem. Trzymam kciuki, dasz radę, dziś strachów nie będzie!!!!!!!!!!! A jak by były to mi nakopiesz w ramach reklamacji 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory że się nie odzywałam ale po prostu jestem w fatalnym stanie , takim jakiego nigdy nie doświadczyłam w swoim życiu, poprzednie lata jakos mi mijały , żyłam z lękami , ale mimo wszystko cieszyłam sie życiem - miałam wolę walki z wiatrakami , obecnie wszystko jest mi obojętne --- naprawde dziewczyny obawiam się najgorszego, nie chcę już tak dalej .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, ej................ Częstochowa................ Bez takich, bo wiesz............jedno miasto, znajde Cię i Ci głupoty z głowy powybijam A ja i reszta, co mamy powiedzieć, że nam kolorowo - a guzik. Nie jedną noc przebeczałam i pomysły taż miałam różne, a że w domu cała apteka, to nawet łatwo by było, ale NIE!!! To, że nie mam siły walczyć, nie znaczy że się poddałam - będę wegetować jak roślinka, ale BĘDĘ!!! Nawet gdybym już sama nie umiała się podlać. Ja już 4 miesiące siedzę w domu w stanie, że lepiej nie gadać a wyszłam może z 10 razy - na te cholerne 4 miesiące, ale nie dam się.!!! Nerwica ma rację, w końcu dojde do punktu wyjścia do tego cholernego \"0\" i tobie też się uda, więc nie pitol nam tu, że się poddajesz, tylko mów co jest, a ciotki coś wykombinuję, choćby dla poprawy humoru. Mój tel. Ci wysłałam, adres poczty masz, to tylko napisz gdzie i kiedy, a się naszprycuje, znajdę osiołka co mnie podwiezie i już jestem - pierwszą pomoc masz załatwioną, więc.............ja Ci dam się poddawać No !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejla
Częstochowa no wiesz tak to najłatwiej . Kto powiedział że będzie nam w życiu łatwo ???A my tego wszystkie doświadczamy, nie jesteś sama cierpiaca , jesteśmy jak alkoholicy trzeba zejść na dno żeby sie odbić . Dzis jest to dno dna jutro będzie centymetr w górę, zobaczysz a mam już wieloletnie doswiadczenie i 37 latna karku i dzisiaj taaaka hustawę że ....ooo Częstochowa czekamy na odzew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwadełko32
To ja już wolę być alkoholiczką z dwojga złego.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie zawsze mówimy sobie \"dzieńdobry\" więc ja dla odmiany powiem dziś Dobranoc i spokojnych snów w technikolorze Mam nadzieję, że jutro (czytaj dziś) - będzie Was więcej do pogaduszek. Ja powoli mykam spać, bo w TV jak zwykle bryndza :((( Moja \"połówka\" nie przyjechała\", ja musiałam pojechać do niej - droga= trauma, ale sam pobyt oki. No to po takiej wyprawie udaje się na zasłużony wypoczynek i do usłyszyska. 🌼 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie , jak tam u was w dniu dzisiejszym? Pogoda nie nastraja szczególnie dobrze do jakiejkolwiek aktywności --cholera śnieg by poprószył ---zrobiłoby sie weselej. Wszystkie rozmowy o pogodzie traktujemy infantylnie a w gruncie rzeczy ma na nas niebywały wpływ, zwłaszcza na nerwicowców , to co sie dzieje w przyrodzie czyli mieszanka pór roku--- dzisiaj zimno --jutro ciepło powoduje że nasz organizm po prostu wariuje .Dobra-- bo ktoś pomysli że to topik dla meteopatów hihihi. Dzisiaj musze wzniesć mój intelekt na wyżyny , gdyż wykazuje sie na zajęciach mhm zobaczymy co to będzie ????Wiem jedno że te studia mnie ratuja od całkowitej deprechy , jak by nie było musze się jakoś tam zawsze wysilać a pozatym zapominam na chwile(nieraz sie udaje) o tym co mnie dręczy.Pozdrawiam was wszystkie z całego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam wam powiedzieć że mój tata miał też nerwice lękową ale dzielny chłop obywał sie bez leków , w tamtych czasach uznaliby go pewnie za psychola, zresztą nie było specjalistów ani odpowiednich leków ,zawsze mnie pociesza mówiąc \" nie martw sie po 40-ce ci przejdzie \".Jednak wydaje mi sie że jego stan był o wiele lepszy , choroba nie odcinała go od normalnego życia , zreszta co tu dużo gadać --- kobieta i mężczyzna bardzo sie różnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, cześć i czołem, pytacie - skąd się wziąłem? ;-) Witam w tym szarym, zapłakanym dniu. Proszę mi tu nie nawijać o różnych końcach - tylko uparcie trwać (przynajmniej tyle) na stanowisku, że trzeba sobie chociaż spróbować pomóc. Bo kto nam pomoże, jeśli same do siebie nie wyciągnięmy najpierw ręki, albo chociaż palca?... :-) Dziś krótko, bo roboty huk - w telewizorze skończyli pokazywać Strachy na lachy. Trudno. Ale.... wystąpiło \"nowe pocieszenie\". Od dziś na ekranach po Polsce uganiają się Duduś i Poldek! :-D No, pamiętamy, co to wyprawa - i za ile? ;-) Lepszego dnia, dziewczyny! 🌼 😘 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejla
Laxi🌻Nerwica🌻 Dziwadełko32🌻 Częstochowa🌻 ,Madzik🌻, Iza33🌻 spokoju , wyciszenia i chociaż małych okruszków radości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Cześć dziewczyny :-) Laxi dzieki za @ i pamięć. Jestem, żyję, jakoś funkcjonuję, a w ogóle to chyba znowu/ nie znowu ktos mi zakręcił w głowie i stąd rozterki, przemyslenia, dołki. Oczywiście jest to zwiazek nie do zrealizowania, no bo jak inaczej ;-) Trudno, pociesze się inaczej. Będe jadła kluchy, poprawiała frytkami, lodami, aż urośnie mi tylek do granic mozliwości, a wedy to już będę miała tylko jeden problem! Schudnąć!!! A nie jakieś głupawe miłości i piardu piardu bałagan w oczach :-p Skończyłam. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i stało się.... Iza33 nam się zauroczyła... ❤️ Nie znam prochów na tę przypadłość... Co najwyżej - mogę Ci podarować 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Nie prochy tylko wybić z głowy musze sobie! Jak się nie obrócisz dupa zawsze z tyłu. Motylki w brzuchu owszem, ale to jakieś kanibale są ;-) Przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee tam, jak są motylki, to Ci utycie nie grozi... :-P (to tak w nawiązaniu do poprzedniej wypowiedzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Skrzydełka skurczybykom poobrywam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Skrzydełka skurczybykom poobrywam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...albo przyszpilisz lu.... szpileczką do ściany - o, pardon, ścianki żołądka... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz cholera nie wiem Iza, czy gratulować, czy kondolencje składać ;))) Ale w sumie fajnie, że coś się tam obudziło - nawet jeśli trzeba skrzydełka poodrywać :))) Ps. A tak w ogóle to dzieńdobry. Muszę się pochwalić, że dziś zupełnie sama wróciłam z pośredniaka :D Szłam i chachałam się jak dziecko, bo strachów nie było.....do połowy drogi, ale i tak dumna z siebie jestem, że się na taki desperacki krok porwałam - jak skok na bandżi dla \"normalnych\". A teraz adrenalinka ze mnie schodzi ;))) A co do facetów - to dupy oni są. Wczoraj spytałam swojego, \"czy przestaje mnie kochać\", bo się dziwnie zachowywał i co?................ cisza taka zapanowała, że już nie pytałam dalej, czyli - chłop nie wytrzymał i będzie, ojjjjjjjjj będzie tragedia, będzie i dramat w kilku aktach, detresja itd. Czas się przygotowywać do dramatu brrrrrrrrrrrrrrrr. Do bani są Ci faceci - Iza żeczę Ci jak najlepiej, ale jak to jakiś dupek, to oby szybko przeszło 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz cholera nie wiem Iza, czy gratulować, czy kondolencje składać ;))) Ale w sumie fajnie, że coś się tam obudziło - nawet jeśli trzeba skrzydełka poodrywać :))) Ps. A tak w ogóle to dzieńdobry. Muszę się pochwalić, że dziś zupełnie sama wróciłam z pośredniaka :D Szłam i chachałam się jak dziecko, bo strachów nie było.....do połowy drogi, ale i tak dumna z siebie jestem, że się na taki desperacki krok porwałam - jak skok na bandżi dla \"normalnych\". A teraz adrenalinka ze mnie schodzi ;))) A co do facetów - to dupy oni są. Wczoraj spytałam swojego, \"czy przestaje mnie kochać\", bo się dziwnie zachowywał i co?................ cisza taka zapanowała, że już nie pytałam dalej, czyli - chłop nie wytrzymał i będzie, ojjjjjjjjj będzie tragedia, będzie i dramat w kilku aktach, detresja itd. Czas się przygotowywać do dramatu brrrrrrrrrrrrrrrr. Do bani są Ci faceci - Iza żeczę Ci jak najlepiej, ale jak to jakiś dupek, to oby szybko przeszło 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza33
Laxi To nikt kogo bym nie znała. Powiedzmy dawne uczucia dały o sobie znać. Musze to zwalczyć, innej rady nie ma. Jednym słowem niestety nie ma czego gratulować. Naprawdę wolałabym nie pamiętać. Co do twojego faceta to myślę, że żle go oceniasz. Mężczyźni po prostu nie znosza takich pytań. Nie wiedzą jak wybrnąć. Pierdoły i tyle. On też mógł mieć gorszy dzień. Nie wpadaj w panikę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Iza, chciałabym żebyś miała rację, ale znam go jak zły szeląg i wiem kiedy coś sie święci - niestety, a to, że oni nie cierpią pytań z cykul: \"Kochasz mnie misiu? Powiedz, że jestem wspaniała idt\" to ja wiem, ale czasami lubię go tak podpiec, zwłaszcza jak wiem, że cos mu nie pasi. Rozdziera duszę - Boże jak ja to dobrze znam 😭 Obiecałam Ci wysłać \"historyjkę\" podobnę do Nerwicy i wyślę, ale do dziś mnie w dołku ściska na samą myśl i muszę mieć dzień - wiem jedno, że humor Ci się na pewno poprawi i może przestanie Cię tak rozdzierać......no wiesz. Dziewczyny gdzie się składa zażalenia do Kawki, bo cholera chodzi jakby chciała a niemogła, zawsze wtedy jak mam coś do powiedzenia :P Ściskam Was wszystkie i .................. już mówiłam to Darmie, może kiedyś opublikujemy ten top - zostanie lekturą obowiązkową na psychiatrii (a niech się głowią :P ), a my będziemy obrzydliwie bogate i odpowiednio naszprycowane, bądź nawalone %, skoczymy do............. samolotu :D i polecimy sobie na Maladiwy, BoraBora, albo jakieś inne dziewicze plaże, gdzie niego jast ślicznie błękitne......... o cholera, zapomniałam, że mamy światłowstręt - ale myślę, że okulary od Tifaniego, Diora czy Gabany to załatwią :D 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, Laxi, po czym masz taaaakie wizje? :-D Ale niezłe, niezłe. Ja jeszcze poproszę, żeby na tych plażach drinki z parasolkami serwowali nam (leżącym w cieniu na leżakach pod palmami oczywiście) odpowiednio usłużni kelnerzy w \"bondowskim\" wydaniu... Mmmniam.... :-P A, no i jak się zdecydujesz na tę spowiedź, to oczywiście poproszę kopię! ;-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×