dlaczego ta prolaktyna jest taka duza?

Dziewczyny napiszcie mi jak się czułyści po tabletkach bromergon bo mam ją wziąśc i trochę się boję

Co tu mówić, czułam się fatalnie. Nie bierz od razu całej dawki, zacznij od 1/4 tabletki i po kilku dniach bierz dopiero 1/2 i tak co kilka dni aż dojdziesz do tego co ci lekarz przepisał. Inaczej możesz mieć zawroty głowy i inne atrakcje mocno nasilone. Te kilka dni bez całej dawki nie zaszkodzą ci bo pewnie zanim hiperprolaktyniemia wyszła na jaw to długo trwało, nie masz co się spieszyć.

Dziewczyny. Tydzień temu zaczęłam brać PARLODEL. Na razie biorę połowę dawki, gdyż źle się po nim czuję. Podobno te leki obniżają ciśnienie, a ja mam zazwyczaj strasznie niskie, więc pewnie to jest przyczyna mojego złego samopoczucia. Podobno jednym z powikłań wysokiej prolaktyny jest otyłość. Czy mogłybyście mi odpowiedzieć na jedno pytanie. Wiadomo, że są to leki hormonalne i obawiam się, że po nich mogę znacznie przytyć. Czy jak stosowałyście PARLODEL, to przytyłyście? A drugie pytanie to: jak długo trzeba brać te leki, żeby poziom prolaktyny się wyrównał i czy po osiągnięciu właściwego poziomu zostaje już na nim i nie rośnie? A może całe życie trzeba leczyć tą dolegliwość?

> Podobno jednym z powikłań wysokiej prolaktyny jest otyłość. Raczej nie. Hiperprolaktynemia występuje często też u osób z niedowagą. >Wiadomo, że są to leki hormonalne i obawiam się, że po nich mogę znacznie przytyć. To nie jest lek hormonalny- cierplisz na nadmiar a nie niedobór hormonu. Już prędzej \"ziołowy\" bo jest to pochodna alkaloidów znajdujących się w sporyszu. Działa na przysadkę i na tej drodze zmniejsza wydzelanie prolaktyny. Nie jest żadnym antagonistą do prolaktyny. >Czy jak stosowałyście PARLODEL, to przytyłyście? No ja przytyłam aż 5kg do przerażającej wagi 54kg :P czyli BIM=20. >A drugie pytanie to: jak długo trzeba brać te leki, żeby poziom prolaktyny się wyrównał i czy po osiągnięciu właściwego poziomu zostaje już na nim i nie rośnie? A może całe życie trzeba leczyć tą dolegliwość? W wielu wypadkach trzeba leczyć całe życie. Lek bierze się długo i po odstawieniu kontroluje poziom prolaktyny. Ja miałam po pierwszym braniu leku przez prawie 4 lata, przerwę na 1,5 roku. Póżniej rok brania, ciąża a teraz karmię więc mogę mieć prolaktynę jaką chcę :P. Głowa do góry i plecam kawę (ja piję litrami).

klaudia 0511-ja rowniez zaczelam brac bromka od 1/4 tabletki jak pisala kolezanka wczesniej-z poczatku mialam lekkie zawroty głowy,ale po jakims czasie organizm chyba przywykł i było ok.Po pół roku brania tabletek udało mi sie zajsc w ciaze -takze głowa do góry bedzie ok

do agneseo;ja jakieś trzy lata temu brałam parlodel przez pol roku,czułam sie po nim dosc dobrze napewno ten lek nie powoduje otyłości .Poł roku brałam ten lek i zaszłam w ciąże urodzilam zdrowa dziewczynke i dzisiaj po dwoch latach zrobilam sobie znowu pomiar prolaktyny i jest wysoki.Lekarz przepisał mi bromocorn bo twierdzi ze zaprzestali produkcji parlodelu.Powiem ci ze prolaktyne trzeba kontrolowac juz do konca zycia.

jak ja bylam u gin to moja prolaktyna siegala 80 wiec skierowala mnie do endokrynologa i na rezonans magnetyczny przysadki mozgowej zeby wykluczyc guz... wystraszylam sie na maxa i moj facet tez. robili mi TSH i testosteron ale wszysko jest ok. dodam ze tez mam duze owlosienie na ciele i nikt nie umiem mi wytłumaczyc dlaczego

Witam, ja równiez mam podwyzszona prl 28ng/mol, badanie robiłam 3dc do tego estradiol 35pg/ml i testosteron 39pg/ml, powytarzałam Prl w 11dc i podobnie 29,69ng/ml a estradiol 226 pg/ml według wskazan lekarza.Mam zrobic 1-3dc jak przyjdzie nastepna @ FSH i LH i 5 dc mam sie zgłosic do mojego gina na monitoring. W miedzyczasie konsultowałam ten wynik PRL z endokrynologiem i ten kazał sie wstrzymac z leczeniem. dodam ze w kwietniu miałam ciaze obumarła 10tc:(Z zajsciem nie miałam problemów(zaszłam w 3cyklu starań) Co o tym myslicie Prosze o rade.

mam do sprzedania parlodel-został mi i jest mi już nie potrzeby(upragnionego dzidziusia juz mam:)))-sprzedam tanio data wazności do 11.2010

Dziewczyny, gadajcie z lekarzami co by wam przepisywali jakieś lepsze leki niż bromergon i parlodel... Strasznie dużo skutków ubocznych mają. I w sumie to można je brać jak się nic nie robi w życiu bo jak się ma dużo na głowie to przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu. Normalnie jak słyszę te nazwy to mnie lekko na mdłości bierze i ciśnienie mi spada...

Witam; Mama od oddania gratis norprolac. Kontakt 507541880.

cześć odebrałam własnie wyniki prolaktyny WYNIK 661,50 przy normie 40-470 Po MTC 60- 6233,1 Domyślam sie ze wyniki są nieciekawe... Proszę o jakąś odposwiedz. We wtorek ide do lekarza, ale może coś mi powiecie wczesniej o tych wynikach...? Please Mam 27 lat i od dłuższego czasu próbujemy zajść w ciążę i nic... ;(

Witam jestem nowa i zagubiona Moja PRL na czczo w 4 dc 312,0 mlU/ml a po obciążeniu MTC po 60 minutach 3159,0 mi u/ml.Moja endokrynolog przepisała bromergon po pół tabletki.Nie spytałam się czy mam brać też w czasie miesiączki.Mam niedoczynność tarczycy i to rozhuśtało prolaktyne.Proszę bardzo o pomoc.Jestem podłamana.Straciłam jedną ciąże w zeszłym roku a lekarka mówi że kolejne też moge stracić przy wysokiej prolaktynie.

Hej, Bromergon to nie są żadne hormony więc bierzesz tak jak inne leki - cały czas. Zacznij od 1/8 lub 1/4 tabletki i zwiększaj dawkę co kilka dni aż dojdziesz do 1/2tabletki. Te kilka dni z małą dawką leku ci raczej nie zaszkodzą, bo to przecież nie nagła sytuacja, a zaoszczędzisz sobie mdłości i zawrotów głowy. Bromergon b. obniża ciśnienie :(. Jeśli Cię stać na ok. 200zł dodatkowo na miesiąc leczenia i chcesz uniknąć skutków ubocznych bromergonu to proś o inny lek (Noprolac, nie Parlodel bo to to samo co Bromergon). No ale najpierw spróbuj z Bromergonem (a nóż widelec u Ciebie nie będzie tak źle). Uszy do góry :)

Bardzo bardzo dziękuję za odpowiedz rady dla mnie są bardzo cenne. Zacznę brać go od dziś napisze czy miałam jakieś skutki uboczne o których piszecie.Bardzo dziękuje za wsparcie to dla mnie dużo znaczy.Pozdrawiam.

hej dziewczyny... Moze ktoras mi powie...ale zaczne od poczatku Jakies 2 lata temu zaczeły mi strasznie wypadac wlosy w obecnej chwili mam sztuczne bo swoich zostało mi tyle ze jedynie moge zakryc łączenia na głowie...:( poza tym zawsze miałam problemy z tradzikiem wiec jakies 6 mies. temu poszłam do dermatologa bo myslałam ze to sprawy ze skóra czy cos. Jednak pani doktor kazała mi sie wybrac do endykrynologa bo stwierdzila ze moze to byc od tarczycy. Jednak NIE...okazało sie ze moja prolaktyna jest 8 krotnie podwyzszona i zalecil mi branie BROMERGONU czuje sie w porządku chociaz z tego co wiem wiele dziewczyn żle go toleruje....chyba ze jakies pierwsze oznaki okaza sie pozniej bo ja biore okolo tygodnia a lekarz stwierdził u mnie HIPERPROLAKTYNEMIĘ CZYNNOSCIOWA i powidział ze mam brac okolo 4 lata...no i póki co z planów co do dzidziusia nie ma szan...:( Ale mam pytanie moze ktoras wie...bo dzisiaj( po raz pierwszy) zdarzyło mi sie plamiene (krwią) z macicy...chciałam zauważyc ze nie powinnam jeszcze mnie okresu !!!!!!!

Ja biorę bromergon od paru dni i nie plamie jedynie to mam zaparcia.A miałaś robione badania na antytypo na tarczyce te badania mówią czy jest stan zapalny bo możesz mieć dobre wyniki tarczycowe a te nie.

Cześć dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było, ale to przez obowiązki,hihi. Jak to jest z tą prolaktyną- no lekarzem nie jestem, ale mogę coś powiedzieć ze swojego doświadczenia:jakiieś trzy lata wstecz powiedziano mi że moja prolaktyna jest baaardzo wysoka i z dzieci narazie nici :( Leczyli mnie i nic. Wreszcie moja kuzynka , która jak się okazało miała podobny problem(a teraz była w ciąży!)poleciła mi lek CASTAGNUS i...... mój synek za tydzień kończy roczek :) Mało tego ja poleciłam ten lek swojej koleżance i ...zgadnijcie :) Czyli chyba działa, pozdrawiam Was serdecznie i główki do góry

Cześć Wam:) dobrze że są takie miejsca przynajmniej wiem ,że nas z tą prolaktyną a dokładniej jej kłopotami troszkę jest:) ja właśnie wczoraj dowiedziałam się, że mam podwyższoną prolaktynę ( 39ng/ ml) czytając to nie tak dużo podwyższona jak u niektórych:) A tylko temu to wykryto, że poszłam do gina podejżewając 8 tydz ciąży bo 2 meis bez okresu (po mimo negatywnych i błędnych testów ciążowych) niestety gino wykluczył ciąże i popytaniu o stresy (a od 3 meis zyje w chronicznym stresie i przeprcowaniu i zmeczeniu:/)zlecił badanie tsh ft4 i właśnie prolaktynę. no tamte 2 pozostałe w normie ( tzn dolna granica)ale teraz czeka mnie chyba bój z prl.na dodatek tak czytając zrozumiałam, że już keidyś miałam objawy ale nikt nie dał mi skierow na badanie prl a ja sama nei wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje:P od jakiegoś czasu (tzn kilku mies.) pogorszyła mi się okrutnie cera i te przebarwnienia np po krostach:/ i wczensiej zanim mi okres nie zniknął to okrutne bóle jajników od połowy cyklu. no nic ciekawa jestem co gino powie i oby walka miała efekty. a dzięki Wam dużo siędowiedziałam, normalnie Specjalistki już z Was. pozdrawiam :)

Hej, wracam do tematu :P. Przez ostatnie 3 miesiące hiperprolaktynemia mi dowaliła tak że myślałam że oszaleję. Nawet cud czyli ciążę podejrzewałam.Na razie się nie leczę bo nadal młodego karmię. Wzięłam pierwszą w życiu tabletkę antykoncepcyjną :P (Azalię dla kobiet karmiących.) Głupie to (tabletki antykoncepcyjne dla osoby która i tak ma bezowulacyjne cykle ) ale nic lepszego się nie da wymyślić. Mój organizm nie wie co robi to może choć uda się go zagłuszyć. Nie ma gwarancji że cokolwiek lepiej się poczuje ale próbować warto... Puki młodego karmie to prawdziwe leki nie wchodzą w grę.

Hej, wracam do tematu :P. Przez ostatnie 3 miesiące hiperprolaktynemia mi dowaliła tak że myślałam że oszaleję. Nawet cud czyli ciążę podejrzewałam.Na razie się nie leczę bo nadal młodego karmię. Wzięłam pierwszą w życiu tabletkę antykoncepcyjną :P (Azalię dla kobiet karmiących.) Głupie to (tabletki antykoncepcyjne dla osoby która i tak ma bezowulacyjne cykle ) ale nic lepszego się nie da wymyślić. Mój organizm nie wie co robi to może choć uda się go zagłuszyć. Nie ma gwarancji że cokolwiek lepiej się poczuje ale próbować warto... Puki młodego karmie to prawdziwe leki nie wchodzą w grę.

Witajcie Mamy, miałam ten sam problem. Prolaktyna po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych ponad 80. Przez miesiąc brałam bromergon. Zero reakcji. Potem przez 8 miesięcy Dostinex i POMOGŁO!!! Brałm 2 tabletki tygodniowo. Jestem mamą. Wróciłam do antykoncepcji, prolaktyna już w normie:) Bromergon to fatalny lek, obniża ciśnienie (rano nie mogłam wstać z łóżka cały dzień zawroty głowy). Prolaktyna nawet nie drgnęła. Dostinex nie daje skutków ubocznych takich jak przy bromergonie, a po miesiącu spadła o 20. Po kuracji zostały mi 2 opakowania po 8 tabletek. Jeśli któraś z was potrzebuje- odsprzedam lubicielka@gazeta.pl

hejka. Ja mam ten sam problem z poziomem prolaktyny, miałam ponad 35, ale dostalam parlodel i zobaczymy. Miałam brac dwie tabletki dziennie,ale zmniejszylam sobie dawke,bo okropnie się czułam,mdłości,zawroty głowy,osłabienie. Teraz biore pół tabletki rano i całą na noc i jest ok:)) mam tylko ochote na kieliszek wina ale nie wiem jak na to zareaguje organizm,bo podobno nie można spożywac alkoholu.

witam ja z takim pytaniem czy któraś z was miała polaktyne 30.56 i zaszła w ciąze??

do MONICUEZ37 Chcialam z toba pogadac, dam Ci meila odezwi sie patka1990@vp.pl

dziś odebrałam wyniki prolaktyny... mam 167,9mlU/I a normą jest 127-637 czyli jest w normie... problem w tym, że mam wycieki z sutka i strasznie obolałe piersi... ogólnie zle się czuję... okresu jeszcze nie dostałam... do gina jestem umówiona za tydzien... czy któraś z was miała taki problem?? test robiłam,wyszedł negatywny

czesc dzis odebrałam wyniki i chciałabym sie poradzic bo zanim trafie do ginekologa to nie chciałabym żyć w niepewności i wyszły mi tak FSH-9,31 LH- 11,19 PRL - 31,98 TYle o ile te pierwsze chyba są w normie to prolaktyna chyba zdecydowanie za wysoka czy któraś z was miała podobne i udało sie jej zajśc w ciąże

robiłaś badania?? Jeśli 2,3 lub4, to niestety ale FSH i LH też nie są najlepsze. Pozdrawiam

Hej. Od 6 miesięcy próbuje zajść w ciąże, ale z marnym skutkiem. Byłam u gina i z usg wyszło że cykl bezowulacyjny był. Zlecił hormony i wszystko ok oprócz prolaktyny, która wynosiła na czczo 32,52. Myślę, że to ona blokuje jajeczkowanie. Czy to duży wynik prolaktyny? cO SĄDZICIE?