dlaczego ta prolaktyna jest taka duza?

hej marto

znowu tekst wszamało, zrób sobie prl po obciążeniu , ja miałam 15 ale po obciążeniu wyszła mi 20 razy większa a powinna do 5 razy wzrosnąć, biorę bromegon 2 miesiące i czekam na dzidzie pozdrawiam

JA TEŻ MAM PROBLEM Z prl

mam prl 68, a tsh 2,0 od 5mc staram sie o dziecko i dopóki nie obniże sobie tej prl to nici z tego, moja gin kazala mi spotkac się z endokrynologiem, który pomoże zajśc w ciąze...z tego co wiem to leczenie bromergonem moze trwac nawet do pół roku, także trzeba się uzbroic w cierpliwośc i w kase!!! to na NFZ nie ma co liczyc....wszystko trzeba prywanie, tak najszybciej jest

5mc temu poszlam do dietetyczki w celu wiadomym, i myślałam ze to przez diete mam zaburzenia z okresem, nawet spóźniał mi sie okres o 3 tyg,strasznie wypadaja mi wlosy, nie mogę schudną po pierwszej ciązy juz 4 lata, tzn brakuje mi teraz 4 kg do dawnej wagi ale to trwalo 4 lata!bo przytylam az 32kg w ciązy :) mam plamy na przedramieniach i sa szorstkie one,zaniki pamięci, skleroza,nerwowość...cos okropnego i okazało się ze to prolaktyna, moja gin zapisala mi bromergon, juz bralam go raz przez 5 dni kazał , potem zrobilam wyniki i okazalo sie ze prolaktyna z 32 podskoczyła do 68:( i kazala mi umówić się z endokrynologiem, ponoć dopoki sie nie obnizy prl to nie ma szans na ciąze a jak nawet sie uda 6-7tydz sa poronienia

kochane miałam ten samproblem prolaktyna prawie 60 a u mnie norma to do 25. 2 lata mnie meczyli laparoskopia histeroskopia, drożność jajowodów, i ciąży nie było. na własną ręke kupiłam bromergon wziełam jeden cykl i w tym właśnie oto cyklu zaszłam w ciążę i owulacji nie było bo nie wyszła na testach;) które robiłam 2 tata. w klinice niepłodność lekarze mówili ze 2 razy w roku możę być cykl bezowulacyjny!! dziś jestem w 12 tyg ciąży!!!!! pozdrawiam

jak macie jakies pytania to odp bo wiem co czujecie;*

Po Bromergonie wam sie unormuje poziom Prolaktyny a tabletki są naprawdę bardzo tanie

a mam pytanie, ile dni powinnam brac bromergon, bo moja gin kazala mi zaczac brac na 5 dzien oresu przez 5 dni tylko... i prl nie spadla a tylko sie zwiekszyła, wiec moze ja cos zle zrozumialm

czy ten bromergon trzeba brac tylko i wyłącznie jak się konczy 5 dzien okresu i tylko przez 5 dni? czy mozna zacząc od teraz, tak porostu? jak tak to przez ile dni mam to brac

DZASTA 2012 ja nigdy nie słyszałam żeby bromergon mieć 5 dni. ja brałam od 5 dnia okresu juz prawie nie było krwawienia bo się bałam skutków ubocznych i w razie szpitala nie chciałam iść z okresem. ja osobiście zaczynałam od 1/4 tabletki przed spaniem, tak przez 4 dni potem była już 1/2 też przez 4 dni i doszło do tego że brałam 1 rano i 1 wieczorem. ale strasznie żle sie po nim czułam. i juz w pierwszym miesiącu brania go zaszłam w ciąże;) jak uż się dowiedziałam że jestem w ciązy to przez tydzień brałam jeszcze coraz to po mniejszych dawkach i po tyg odstawiałam pozdrawiam

Dzasta to chyba źle zrozumiałaś i to zależy jaka wysoką miałaś

Ale bardzo wysokiej nie miałas jej tak znów. Powinnaś jeszcze raz iśc do lekarza i się zapytać dokładnie lub iść do Endokrynologa

jak sie leczy hiperprolaktynemie czynnościową ?

Jak dobrze,że mozna pogadać z kims obcym na te tematy, i który sam to przyzywa... martwie sie o te guzki, czy one moga się okazać rakiem? Już na samą mys o długoletnim leczeniu, wiecznym sie kontrolowaniu...mdli mnie Jutro dopiero umówię się na wizytę do endo.a póki co na wlasna rekę biore tylko wieczorami po 1 tabl.bromergonu

ere Chcesz wiedzieć jak się leczy Hiperprolaktynemie czynnościową . Jak tylko takie objawy masz i masz stwierdzone Hiperprolaktynemie czynnosciowa to tylko Bromergonem sie leczy . Ja oprócz tego choruje na Akromegalie to brałam przez pare lat zastrzyki Sandostatynę

Dzasta a gdzie masz te guzki , bo wcześniej nie pisałaś o nich ?

I do poprzedniczki jeszcze Bromergon prawdopodobnie będziesz brała do konca zycia przy Hiperprolaktynemi. Mozna ją powstrzymac chwilowo ale jest to choroba przewlekła już

Dzasta może w twoim wypadku jest tylko podwyższona prolaktyna i to nieznacznie . Mam nadzieję że u ciebie nie będzie tak źle jak u mnie. Jakbyś chciała się o cos zapytac mnie , to pisz . Jak będę umiała Ci pomóc albo doradzić to z miła chęcią Ci pomogę :)

Cześć Dziewczyny, ja od dwóch tygodni zjadam Parlodel. Hiperprolaktynemia okazała się być moją dobrą znajomą. Od dwóch lat nie korzystamy z mężem z żadnych zabezpieczeń a dzidziusia jak nie było tak nie ma. Wcześniej nie mieliśmy tak wielkiego parcia na potomstwo jak teraz, więc akceptowaliśmy ten stan. W tej chwili po wizycie u endokrynologa, zbadaniu prolaktyny dostałam Parlodel od 1/4 doszłam do 1/2 tabletki i biorę je na noc. Rano wstaję trochę oszołomiona, ale po 15 min wszystko wraca praktycznie do normy. Trochę jakby się człowiek przyćpał czymś, choć do końca nie wiem bo nie próbowałam. Pierwszy raz korzystam z forum, widząc, że nie tylko ja mam problem. Kilka dni temu byłam też u ginekologa-endokrynologa podobno specjalistę od leczenia niepłodności. Kazał mi brać ten lek i poczekać, twierdził jednak, że jak to nic nie da to trzeba zrobić badanie nasienia. Jak mówił z jego doświadczenia wynika, że 50% przypadków w tym właśnie znajduje przyczynę. Co o tym myślicie?

hej dziewczyny jest tu jeszcze ktoś na tym forum.Piszę bo też staram się z mężem o dzidzię a co nic to nic.Chciałam was się zapytać o tą prolaktynę jak zauważyliście jej skoki

hej, u mnie przyczyną zrobienia wyników było zatrzymnie miesiączki, prolaktyna była ok 42 (norma jakoś 23) czyli nie była jakoś wielce przekroczone. dostalam bromergon (reagowalam na niego beznadziejnie - zawroty głowy, omdlenia, mdłości) lekarz zmienił mi na norprolac, miesiączka wróciła o sprawie zapomniałam. Od jakiegoś czasu szukam przyczyny trądziku (mam 25 lat) i dopóki brałam antykoncepcyjne było super, odstawiłam i na mojej twarzy, plecach, dekoldzie pojawiła się masa wyprysków wraz z bolącymi zgrubieniami. Zrobiłam wyniki i prolaktyna ok 36, ale tsh na niskim poziomie i jestem szczupła, wiec o niedoczynności chyba nie ma mowy. Mój endokrynolog twierdzi ze wymyślam i nic mi nie jest. Do tego jestem ciągle zmeczona, spiaca i zmarznięta, mam przesuszona skórę i od dziecka tzw "brudne łokcie i kolana" a to czytałam może świadczyć o problemach z tarczycą Zaczełam czytać na forach i jestem lekko przerażona, nie staram się jeszcze o dziecko ale nie wykluczam tego w najbliższym czasie i nie chce by przez moje niedopatrzenie mogłoby dojść do jakiś problemów. Czy zmieniam się w hipochondryczkę:D?! czy poszukać innego lakarza i zrobic dodatkowe jakies badania? doradzicie:)? pozdrawiam

ja ma 120 prol a norma do 23.....drugia przymiarka do bromergonu, za pierwszym razem nie do zniesienia efektu....zaś teraz jestem odrobinę śpiąca i nic poza tym....nie do wiary!!!!????zaczęlam przez tydzień od połowy tabletki, teraz po całej wieczorem...i nadal bez efektów, super....za jakis czas kontrola poziomu prolaktyny...płacę 3 zł za 30 tabl, norprolac kiedyś mi przepisano, podobno lepszy bo bez efektów ub ale ok 200 zł na miesiąc....

chodzi mi oczywiście o efekty....UBOCZNE!!!

Ja też mam kilka pytań: 1) czy możliwy jest guz prolaktynowy bez zaburzeń miesiączkowania? 2) czy mozliwe, że od otyłość jest od hiperprolaktynemii? 3) czy gdyby guz nie był prolaktynowy, to by zmalał po leczeniu małymi dawkami bromergonem( 0,5 -1 tabletka) 4)czy hiperprolaktynemia powoduje insulinoop***ość 5) czy mały guz w przysadce może powodować zaburzenia widzenia i bóle głowy? 6) gdzie Was bolała/ boli głowa, w przypadku guzów przysadki 7) czy test z MPC jest wiarygodny co do stwierdzenia rodzaju hiperprolaktynemii? Dzięki z góry za odpowiedź, bo już naprawdę nic nie rozumiem. Wiem, tylko, że guz jest w przysadce i ze zmalał. Ale on nie był duży miał 4,5 mm, teraz po 2 latach leczenia bromergonem (głownie 0,5 tabletki) zmalał i teraz wynosi do 3 mm.