NOCNICZEK

Jak nauczyć synka (1 roczek) Załatwiania na nocniczek??Pampersy zżerają 200 zl miesiecznie i musze koniecznie nauczyc go siusiania na nocniczek.POmozcie

zacznij synka sadzac na nocnik jak tylko sie obudzi. wtedy dzieci zazwyczaj robia siusiu. co godzinke sadzaj na nocniku i pokazuj co sie dzieje, zeby widzial jak robi siusiu chwal go za kazdym razem jak tylko nasiusia, to trudne i pracochłonne ale z czasem sie nauczy moj synek niestety nadal sika w pieluchy ale chetnie siada na kibelku i siusia, ale nadal nie wola :-) o ten leń! ale wola za to kupe a co do pampersów korzystaj z promocji, są megapaczki i są duzo tansze od tych standardowych ja zawsze czekam na promocje, czy to makro czy selgros a czasami i geant sprzedaje mega paczki powodzenia

cześć! z mojego doświadczenia wynika, że roczne dziecko raczej jest jeszcze za małe, ksiązki twierdzą, że dziecko musi do tego dojrzeć tak jak do chodzenia czy mówienia. książkowo to ok 2 roku życia dziecko jest w stanie kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne. mój maluszek teraz ma 1, 7 mies., a zaczynaliśmy od tego, że codziennie rano wchodziliśmy razem do łazienki, on siadał na nocnik a ja na ubikację - tak powoli zaczeło się kojarzenie o co chodzi, powoli zaczął robić "sisi", jak się go posadziło - oczywiście nie zawsze! potem jak miał 1,5 roku. -było lato, zaczęłam ściągać mu pampersa na podwórku - po kilku "wypadkach" zauważyłam, że próbuje to kontrolować, czasem wołał, ale częściej widziałam po zachowaniu (chwytał się rączką za "sisiaka"), że trzeba go szybko posadzić na nocnik i wtedy pięknie robił. teraz mamy za sobą dwa miesiące "ćwiczeń " i wygląda tak: 3-5 robi na nocnik, ok 2-4 sisia tam, gdzie stoi, lub trochę popuści i wtedy dopiero woła. wydaje mi się, że to jednak dla Tomcia - za wcześnie, i nic nie da się zrobić - bo my codziennie przez 2 miesiące "walczymy" a niestety jest jak jest. więc generalnie pomimo naszych usilnych starań możemy tylko próbować, ale nie ma pewności, jak się to potoczy,. Dodam, że mój maluszek bardzo szybko się rozwija w porównaniu do równieśników, a niestety do wołania "sisi" jeszcze nie dojrzał. moja rada na obniżenie kosztów: oryginalne pampersy - kupować w jambo paczkach( duże opakowania w niższej cenie), i stosować na noc, a w dzień wybrać tańszy odpowiednik pieluszek np. tip lub tesco! pozdrowienia dla wszystkich rodziców i życzenia cierpliwości i serdeczności dla swoich pociech bo tak szybko rosną!!

cześć! z mojego doświadczenia wynika, że roczne dziecko raczej jest jeszcze za małe, ksiązki twierdzą, że dziecko musi do tego dojrzeć tak jak do chodzenia czy mówienia. książkowo to ok 2 roku życia dziecko jest w stanie kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne. mój maluszek teraz ma 1, 7 mies., a zaczynaliśmy od tego, że codziennie rano wchodziliśmy razem do łazienki, on siadał na nocnik a ja na ubikację - tak powoli zaczeło się kojarzenie o co chodzi, powoli zaczął robić "sisi", jak się go posadziło - oczywiście nie zawsze! potem jak miał 1,5 roku. -było lato, zaczęłam ściągać mu pampersa na podwórku - po kilku "wypadkach" zauważyłam, że próbuje to kontrolować, czasem wołał, ale częściej widziałam po zachowaniu (chwytał się rączką za "sisiaka"), że trzeba go szybko posadzić na nocnik i wtedy pięknie robił. teraz mamy za sobą dwa miesiące "ćwiczeń " i wygląda tak: 3-5 robi na nocnik, ok 2-4 sisia tam, gdzie stoi, lub trochę popuści i wtedy dopiero woła. wydaje mi się, że to jednak dla Tomcia - za wcześnie, i nic nie da się zrobić - bo my codziennie przez 2 miesiące "walczymy" a niestety jest jak jest. więc generalnie pomimo naszych usilnych starań możemy tylko próbować, ale nie ma pewności, jak się to potoczy,. Dodam, że mój maluszek bardzo szybko się rozwija w porównaniu do równieśników, a niestety do wołania "sisi" jeszcze nie dojrzał. moja rada na obniżenie kosztów: oryginalne pampersy - kupować w jambo paczkach( duże opakowania w niższej cenie), i stosować na noc, a w dzień wybrać tańszy odpowiednik pieluszek np. tip lub tesco! pozdrowienia dla wszystkich rodziców i życzenia cierpliwości i serdeczności dla swoich pociech bo tak szybko rosną!!

cześć! z mojego doświadczenia wynika, że roczne dziecko raczej jest jeszcze za małe, ksiązki twierdzą, że dziecko musi do tego dojrzeć tak jak do chodzenia czy mówienia. książkowo to ok 2 roku życia dziecko jest w stanie kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne. mój maluszek teraz ma 1, 7 mies., a zaczynaliśmy od tego, że codziennie rano wchodziliśmy razem do łazienki, on siadał na nocnik a ja na ubikację - tak powoli zaczeło się kojarzenie o co chodzi, powoli zaczął robić "sisi", jak się go posadziło - oczywiście nie zawsze! potem jak miał 1,5 roku. -było lato, zaczęłam ściągać mu pampersa na podwórku - po kilku "wypadkach" zauważyłam, że próbuje to kontrolować, czasem wołał, ale częściej widziałam po zachowaniu (chwytał się rączką za "sisiaka"), że trzeba go szybko posadzić na nocnik i wtedy pięknie robił. teraz mamy za sobą dwa miesiące "ćwiczeń " i wygląda tak: 3-5 robi na nocnik, ok 2-4 sisia tam, gdzie stoi, lub trochę popuści i wtedy dopiero woła. wydaje mi się, że to jednak dla Tomcia - za wcześnie, i nic nie da się zrobić - bo my codziennie przez 2 miesiące "walczymy" a niestety jest jak jest. więc generalnie pomimo naszych usilnych starań możemy tylko próbować, ale nie ma pewności, jak się to potoczy,. Dodam, że mój maluszek bardzo szybko się rozwija w porównaniu do równieśników, a niestety do wołania "sisi" jeszcze nie dojrzał. moja rada na obniżenie kosztów: oryginalne pampersy - kupować w jambo paczkach( duże opakowania w niższej cenie), i stosować na noc, a w dzień wybrać tańszy odpowiednik pieluszek np. tip lub tesco! pozdrowienia dla wszystkich rodziców i życzenia cierpliwości i serdeczności dla swoich pociech bo tak szybko rosną!!

Należy dziecku uatrakcyjnić całą procedurę siusiania. Aby to uczynić proponuję kupić dziecku grający nocniczek. Melodia nagrodzi trud załatwiania się. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco. Na pewno się spodoba.