Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dzieciowstręt

Dzieciowstręt facetów

Polecane posty

Gość do hdtv
chyba podesle do ciebie mojego meza , który cos ostatnio chciałby miec dzieci-w liczbie mnogiej a ja uwazam ze to wszystko spadnie na mnie pozatym nie mam ochoty sparawiac sobie kłopotów na nastepne przynajmniej lat 25 kiedy to bachor wyjdzie z domu na swoje dokładnie dzieci sa w fajne u kogos na godzine jak akurat sa grzeczne , w domu to ciagly kierat ja wole uzywac zycia podpisano kobieta-mam nadzieje nigdy matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea24
Chyba jest tu nie tyle o dzieciach tylko co sie dzieje miedzy ludzmi którzy sie kochaja(?) i przychodzi na świat upragnione(?) dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnyyy
Miłośc kończy sie wraz z przyjsciem dziecka.... Pozostaje obowiązkowośc ale nie kazdy bedzie zył napedzany wspólnymi obowiazkami, nie mówiac już nic o checi do takiego życia... Pozostje żel ze miało byc tak pieknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OJEJUUU
cZY ZNAJDĄ SIĘ PANOWIE NA TYM TOPIKU ,DLA KTÓRYCH DZIECKO JEST CUDOWNYM STWORZENIEM ,NA KTÓRE CZEKALI ? Czy znajdzie sie tu jakiś pan który opowie ,że opieka nad niemowlakiem sprawia im radośc i że jedyne czego do szczęścia im brakuje ,to dwie piersi pełne pokarmu??? Czekam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed zaledwie chwila jedna
z kobitek podsumoawła moim zdaniem to do czego nie przyzna sie zadna na tym wątku: Oczywiście istnieją panie któr się nie starają,przenoszenie uczuć tylko na dzieci jest typowym błdem pań. Życie erotyczne > dlaczego prostytutki są lepsze od zwykłych dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znoszę dzieci-kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Zawsze gdy czytam pretensje facetow dot. ich zon, ktore mysla tylko o dziecku, nie chca seksu i zaniedbaly sie, zastanawiam sie ile z obowiazkow domowych jest na glowie tych kolesi a ile przypada na te ich zaniedbane i leniwe (?!) zony.... Faceci, napiszcie ile i w czym pomagacie w domu zamiast pisac nam o tym jak steruja nami hormony. Mam meza, nie mamy dzieci, ale gdy sie zastanawiam nad tym co on robi dla naszego domu a co ja to trudno mi wymienic cos poza finanowym wsparciem. To chyba troche malo, co ? Cala reszta jest na mojej glowie i przyznam szczerze ze sa dni kiedy mam tego serdecznie dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Nazwijcie mnie glupia feministka, ale wiem, ze gdybym zdecydowala sie na dziecko nie moglabym liczyc na zadna pomoc ze strony meza. Znam go na tyle by wiedziec, ze bez przerwy slyszalabym pretensje ze nie udalo mi sie jeszcze wrocic do figury sprzed ciazy. Wizja dodatkowej pracy i nieuniknionego kryzysu malzenskiego skutecznie zniecheca mnie od planowania dziecka. Jedynie co mnie przygnebia to oczekiwania rodziny, bo to przeciez takie egoistyczne gdy kobieta nie chce dziecka....taka jest przeciez rola kobiety....Rola kobiety jest zajmowac sie wszystkim a faceta byc mezczyzna i miec wszystkow d.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cie_KAWA
czyli lepiej żeby to finansowe wsparcie zostawiał w burdelu i dał ci spokój? czego wy wszyscy oczekujecie od związku? sprawiedliwego podziału obowiąsków? kasy? ja jeszcze jestem chyba naiwna bo oczekuje bliskości i czułości a wszytko inne ( obowiazki porzadki dzieci) dopiero potem. I sobie podkreśle w notatniku zeby nie zapomniec o tym w przyszłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Tak wymagam wiele, chcialabym byc dla niego partnerem a nie namiastka jego Mamusi, kucharka, sprzataczka i opiekunka. Jesli chodzi o sugestie, ze moj maz z jakichkolwiek powodow bylby zmuszony chadzac do agencji...z tego co wiem, zaspokajam jego potrzeby. Czy takze taka jest moja rola ? Dbac o to by nie musial biegac do bajzlu ? Mam sie cieszyc, ze mimo, ze mi nie pomaga jest dla mnie dobry bo inwestuje swoje pieniadze w dom a nie jakas agencje. Fakt, moj maz to chodzacy ideal: nie pije, nie bije, nie zdradza, daje kase.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnyyy
Dobrze że wspomniałaś o byciu syneczkiem mamusi... bo widzisz głównie tu o tym w tym watku że bycie mamusią dla syneczka to najważniejsza rzecz na świecie... JAk bycie mamusia przesłoni bycie żoną, kochanka przyjacióka to potem za dadziescia lat jakas żonka, jak ty dzisiaj, dostanie takiego... syneczka mamusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona88888
a ja uwazam ze w dzisiejszych czasach jest tak ze z reguły faceci lepiej zarabiają przynajmniej tak jest w moim zwiazku mąz zarabia kilka razy wiecej niz ja , jego praca tez jest bardziej intensywna mimo to pomoga mi na tyle ile moze w domu ale wiem ze jest zmeczony wiec po co go wiecej męczyc choc nie powiem ze chetnie zwaliłabym na niego kilka moich obowiązków bylam niania wiem jak wyglada wychowanie dziecka, dzieci to jest harówa dzien i noc ja nie mam na to ochoty , maz bedzie zmeczony wiec wiem ze obowiązki spadna na mnie tak jak to pisałam w poscie u góry do hvdp dlatego wole uzywac zycia wiem dzieci dostarczaja tez wielu wzruszen i radosci ale wysysaja wiele sił wiec u mnie bilans wychodzi na niekorzysc posiadania dzieci moze kiedys zmienie zdanie , moze w tej chwili mam na kogo przelac moje instynkty opiekuncze wiec wrzeszcący i duzo kosztujacy mały człowieczek nie jest dla mnie priorytetem a wiem ze mąz który chce miec dzieci moze miec potem pretensje ze gdzie są pieniadze , czemu bałagan , itp wiec jesli namówiłas chłopa na dzieciaka to teraz nie marudz i dzwigaj obowiązki jak kazda kobieta a chłop jak mówi ze chce dzieci to tak naprawde nie zdaje sobie sprawy ze zamiast on dziecko bedzie najwazniejsze i wile ale to wile rzeczy sie zmieni niekoniecznie na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beagaw
mam dzieci i czasami bywa faktycznie tak jak piszesz ale ciesze sie ze sa na swiecie. czasami jestem strasznie zmęczona ale wtedy jest mój mąż który pomaga i kazdego dnia uczy sie być ojcem bo tego niestety trzeba nauczyc sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona88888
ja to mam pytanie do panów cztam sobie watki na temat trudnosci w zachodzeniu ciazy , czy wogóle zachodzeniu panie pięknie pisza na temat ilosci ,wyglądu i zapachu sluzu , lataja do ginekologa który sprawdza kiedy mozna a kiedy nie sie seksic, przecztałam ze jeden pan to nawet jakies tabletki wcina ,nie chciało mi sie wgłebiac czemu i na co to w kazdym badz razie zachodzenie w ciaze jak czytam to cięzka orka i nie tak łatwo jak sie chce ,zajsc , pomijam tzw wpadki ;) i tu pytanie do panów czy taki prokreacyjny seks smakuje , jak smakuje ile mozena przeciez słuchac o sluzie itp i kochac sie w takie dni jakie mozna jednak w selsie wazny jest spontan przynajmniej dla mnie jestem bardzo ciekawa wypowiedzi panów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek
Jesteśmy przede wszystkim ludźmi, płeć to sprawa drugoplanowa.Potrzebujemy do życia powietrza, wody, jedzenia, sexu i.....Nie demonizujcie roli płci.To nie jest aż tak istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow wow wow
no nieźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dell
a co dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg was dupków dzieci powinno zostawiac sie w szpitalu od razu po urodezniu zeby pzrypadkiem nie popsuc dobrego seksu, nie wydawac tyle pieniuedzy na nie, zeby było wiecej czasu i mniej odpowiedzialnosci. Halooo obudzcie sie , dziecko same na swiat nie przyszło. Ktos tu napisał ze my to mamy instykt. A kto ma sie zajac dzieckim i je przytulic jak wy nie chcecie. Ma zyc bez milosci To nie instnky to jest serce ktorego wam brak dranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dell
Hallo! a od kiedy to faceci chcą dziecka? Nieliczne wyjatki, równie czeste jak wygrane w totolotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do betsetse
ale kobieta sie daje zapłodnic i widzi kto ja zapładnia wiec moze miec sama do siebie pretensje a moja droga matki tez porzucaja swoje dzieci wiec nie najezdzaj na panów ja tez uwazam ze dzieci to masa problemów i kilka radosci wiec szybko sie nie zdecyduje i moj maz tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli tak widzisz sprawe to masz racje ze nie chcesz dziecka, pewnie bys je skrzywdzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do betsetse
wydajac taka opinie trzeba czlowieka znac ja raczej nikogo nie krzywdze. na twoim miejscu nie strzepiłabym ozora bezpodstawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do betsetse
raczej realistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dell
Pieprzenie. Moja żona nigdy dziecmi sie nie interesowała, ani ich nie chciała, jak były jakieś dzieci przy rodzinnych spotkaniach, czy u znajomych, wymyślała cokolwiek zeby zaraz zwiać, reagowała alergicznie. A tu prosze. Mała wpadka ( na tabletkach!) i zmieniło sie jej w ciagu pierwszych miesiecy o 180' .Telewizor wyłaczała jak sie krzywda dziecku działaw filmie, i zaczeła zaglądać do każdego wózka. No i tak jej zostało. teraz cały je swiat to dzieci, swoje sióstr, kolezanek z bloku. Przestała interesować sie jakimkolmiek dawnym hobby, o seksie nie wspomnę. Hormony Panie, hormony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie wspolnie decyduja o przyjsciu dziecka na swiat, zadna kobieta ( po za wyjatkami) swojego meza na sile do łozka nie zaciaga, pozniej przychodza obowiazki i nie ma co sie nad soba uzalac jak to robia panowie tylko brac sie za zycie. Ta mala istotka sama sie nie wychowa, trzeba duzo milosci i cierpliwosci. To jest taki sam wybór parnera jaki parnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dell
Sama jesteś idealistką Ciekawe jaki procent twoim zdaniem to świadomy wybór partnerów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betseste
Dell ja tez jestem kobieta ale gdybym siedziala wciaz zamlnieta tylko z moja mała dostalabym krecka wszystko da sie wyposrotkowac. Nie mam znajomej ktora by przed oczami mial tylko widok dziecka, to było by niezdrowe. tez jestem człowiekiem i tez potrzebuje odsapnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×