Fasolka Po Bretonsku oraz Kapusniak

Czy mozecie mi napisac dokladny przepis na FASOLKA PO BRETONSKU? Oraz potrzebuje przepis na kapusniak. Jejku, jak ja bym sobie zjadla czegos polskiego. Odpiszcie mi z przepisami. Dziekuje!

Namocz fasolkę typu Jasiek przez noc /ok. 0,5 kg/, potem ugotuj, lub jeśli korzystasz z szybkowara - możesz ugotować nie moczoną w szybkowarze. Zostaw tyle wody, żeby ugotowana fasola była nią przykryta. Przesmaż wędzony boczek pokrojony w kostkę /30 dag/, posiekaną cebulkę - ze dwie sztuki. Do smażeniny na patelni dodaj sól, pieprz, majeranek - ok. łyżeczki, dodaj słoiczek /ok. pół szklanki/ koncentratu pomidorowego, lekko to razem przesmaż. Na suchej patelni lekko podpraż do jasnobeżowego koloru 2 - 3 łyżki mąki pszennej. Mąkę rozmieszaj z ok. szklanką wody, wlej na patelnię ze smażeniną. Zagotuj, po czym wymieszaj z gotujacą się fasolką. Dodaj ok. 20 dag przesmażonej kiełbasy typu toruńska lub zwyczajna, pokrojonej w kostkę. Niech smaki się przegryzą przez 15 - 20 minut na wolnym ogniu. /przepis mojego męża/. Smacznego! Kapuśniak - ok. 0,5 kg dobrej kiszonej kapusty trochę przesiekaj, żeby w trakcie jedzenia nie ciągnęła ci się jak spaghetti. Jeśli jest bez marchewki - zetrzyj jedną na tarce i dodaj do kapusty. Wlej ok. 1 l. wody, ugotuj. W drugim garnku ugotuj w niewielkiej ilości wody 4-5 ziemnkaków pokrojonych w kostkę. Połącz z zawartością drugiego garnka. Teraz, w zależności od tego, jak kapusta była przyprawiona, dodaj /lub nie/ liść laurowy i kminek. Zrób zasmażkę z 1,5 łyżki mąki i takiej samej ilości magraryny lub smalcu. Przed dodaniem mąki możesz na tymże tłuszczu podsmażyć pół posiekanej cebuli i ząbek czosnku. Zasmażkę dodaj do zupy. /Pamiętaj - zimna zasmażka do gorącej zupy lub na odwrót - nie będzie kluch/. Przepis rodowy mojej babci, mamy i mój. Smacznego!

Oj, dziekuje AniaMaz. Jeszcze jutro kupie wage zeby byly dekagramy. I bede miala co gotowac w tym tygodniu. Mama mieszka w PL.. a dzwonic i o przepis sie pytac, to by za dlugo zajelo no i za drogo. Dlatego tutaj zapytalam. Ale sie ciesze na sama mysl, ze to bede robila. Dzieki jeszcze raz duze. :-) Ala

Witaj :) a ja robie tak : 0,5 do 3/4 kg fasoli Jaś płuczę, a potem namaczam w zimnej wodzie.w przypadku odparowania - uzupełniam oczywiście ;) następnego dnia smażę : 1-1,5 petka kiełbasy pokrojonej w półplastry + 2 cebule ( średnio drobno ) . fasolę gotuję do miękkości. potem wrzucam do niej 2 kostki rosołowe, 1 duży koncentrat pomidorowy, łyżkę masła, pieprz, sól, paprykę, troszkę majeranku, bazylii i innych ziół jakie lubię :D. Pod koniec wrzucam podsmażone kiełbasę + cebulki. gotuję. nie dodaję mąki, bo i tak jest to dość gęste. to tak prosta i tania, a ulubiona potrawa mojego Miśka :D smacznego

ja proponuję wersję na szybko fasolki: fasolka biała w puszce - 2-3 puszki 2-3 kostki rosołowe 1-1,5 przecieru pomidorowego 2-3 duże cebule 30dag wędzonego boczku przygotowac tak jak w powyższym przepisie tylko bez namaczania fasoli(oszczęnośc minimum 1 dnia moczenia i kilku godzin gotowania) oczywiście przyprawy koniecznie papryka ostra i słodka, pieprz, i duuużo majeranku!!!

Dziekuje Wam za przepisy. Teraz z mezem siadziemy i zobaczymy, ktory jest dobry do naszej sytuacji. Musze sie pochwalic Wam, bo moj maz wczoraj ugotowal pyszny rosol. Bigos bedzie robil za za niedlugo.. i galaretke z miesem. Mniam. Czesto jak musze pracowac pozno, to mnie zaskakuje i cos nam ugotuje. Mam wiele przepisow, ale nie moglabym sie z wami podzielic, bo sa nie po polsku. :-( Myshka i ciastusia.. ja juz widzialam kilka waszych przepisow tutatj. Widze, ze lubicie gotowac. Czy macie jakas ulubiona potrawe na Swieta Bozego Narodzenia? Jesli tak, to co to jest? Ja uwielbialam zawsze barsz czerwony z uszkami. I Karp - ale tu karpia nie dostane.. nawet zamowic nie moge. :-( Az sobie slinke teraz przelknelam... hehehe Pozdrawiam, Ala

hi hi hi no patrz ja tez ala....niestety ale karpia nie lubię, wolę pstrąga, dorsza, lub jaka kolwiek rybke po grecku... a na świeta to u mnie w sumie starczyłyby pierogi z kapustka i grzybami (byle dużżżoooo), barszcz czerwony z uszkami i makiełki...i w sumie jak to jest na stole to wszyscy sa happy i nic więcej nie trzeba....pozdrawiam ciebie i mężusia co ci gotuje taki facet to istny skarbek....my pewnie też niedługo z Polski gdzieś za granicę za praca wyjedziemy więc może i ja się przekonam jakiego mam skarba...na razie wiem tylko tyle, że spałaszuje wszystko co upichcę, nawet jak nie wyjdzie...:-D

a na kapuśniak to już wczoraj przekopałam książki kucharskie i znalazłam przepisik w kuchni polskiego stołu; 400G KISZONEJ kapusty 200 g wieprzowiny 100 g słoniny 1 cebula 1 marchewka 1 pietruszka 1/2 selera 1 ząbek czosnku 1 łyżka mąki liść laurowy, sól pieprz, majeranek marchewkę pietruszkę selera czosnek pokroić zalać 1,5 litra wody dodać mięso liść laurowy gotować 30 minut wywar odcedzić mięso w kostkę pokroić dodać odciśnięta (a jesli bardzo kwaśna to i przepłukaną) kapust ę i gotować 30 minut cebulę posiekać, słoninę w kostkę, przesmażyć z cebulą oprószyć mąką zrumienić i dodać do kapuśniaku gotować mieszając jeszcze 5-15 minut doprawić pieprzem i solą podawać z ugotowanymi ziemniakami można użyć wołowiny zamiast wiperzowiny, boczku zamiast słoniny, można dodać 2-3 suszone grzybki do wywaru Jest to przepis z książki-nigdy go nie wypróbowałam, więc nie daję gwarancji, że się uda ale na zdjęciu w książce wygląda smakowicie, aż ślinka cieknie....więc pozostaje mi jedynie życzyć powodzenia

a ja widzę, że ciastusia ma podobny gust kulinarny do mnie :D dla mnie potrawa, ktora mogłaby być jedyną na świątecznym stole to pierogi z kapustą i grzybami :D ryba może nie istnieć ... oprocz smażonego przez mojego męża łososia z sosem czosnkowym, pieczonymi ziemniaczkami i surowką - ale to nie danie świąteczne ;) co do gotowania, to nie umiem wiele ale lubię eksperymentować - szczególnie w różnego rodzaju zapiekankach i innych jednogarnkowych ( mało czasu ma kobieta pracująca :)) lubię sprawdzone przepisy internautow na www.kuchnia.o2.pl, w weekend robiłam zapiekankę z parowek, makaronu, beszamelu i kapusty kiszonej - wyszła super tania i smaczna rzecz :D

A z kad piszesz Alicja125?

A z kad piszesz Alicja125?

jak mozna jeść wiepszowine, słonine???? ffuu...jjj...

Nikt nie lubi fasolki??