TERMIN SIERPIEŃ 2005

Czesc dziewczyny! Jestem juz uzalezniona od tego forum!!! Moja mala wlasnie usypia, maz szykuje kolacyjke (!) a ja sprawdzam co u Was. Za tydzien chrzest naszej Ninki. Jestem ciekawa czy da nam popalic w kosciele. Wczorajsza nocka byla super- corcia spala od 22.30 do 5.00. Szok!!!!!!Moze teraz juz tak bedzie??? To tylko taka moja cicha nadzieja ;-)

Muszę się pochwalić!!!! Mój synek dzisiaj pierwszy raz obrócił się sam z plecków na brzuszek i bardzo mu się to spodobało i teraz ćwiczy zawzięcie. Z brzuszka na plecki obrócił się kilka razy jak miał dwa miesiące (teraz ma już trzy), potem trochę zapomniał o tej akrobacji a dziś zaskoczył nas tą nową figurą :) Aaaaa i od kilku dni śmieje się już głośno, to znaczy to jeszcze nie jest taki pełen głośny, dźwięczny śmiech tylko piski i coś na kształt rechotu......hihihihi. Odkryłam, że ma łaskotki....prawie się dusi ze śmiechu jak go łaskoczę, muszę się hamować, żeby się nie zmęczył przy tym za bardzo. Och, moje Kochane, dzieci są BOSKIEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mamy następne szczepienie w tym tygodniu. Pozdrawiam i życze miłego poniedziałku.

Czesc Mamulki my juz sobie wstalismy,bo Krzysiu stwierdzil ze juz czas i ze szkoda marnowac nia na glupoty hihihi Nesiu to wspaniale ze twoj synek robi juz rozne akrobacje moj jest starszy od twojego ale jeszcze nigdy mu sie to nie udalo raz prawie sie przewrocil na brzuszek ale wystraszyl sie tego i juz wiecej nie probuje.Ale jak zlapie go za oby dwie raczi to od razu sie podnosi i siede sobie i sie z tego cieszy,poza tym uwielbia ogladac telewizor,patrzy tez w komputer i na lampy ktore sie swieca,uwielbia byc noszonym w pozycji pionowj,tez jak ma chumor to sie smieje,okazuje tez ze jest zly niezadowolony ,glodny lub ze chce sobie po prostu z kims pogadac. Ach rosna szybko te nasz skarby,juz niedlugo zaczna nam pyskowac hihihi Dominika Krzysiu

Witam w "płaczący" poniedziałek...Dalka! jak Mała ma poważne zmiany skórne główki, to polecam Pimafucort - juz o tym wspominałam- nam pomogło w trzy dni. Lenka ma teraz idealną główke. Zastanawiam się tylko, czy to rzeczywiście nie jest następstwo alergii, bo zarówno Twoja jak i moja dzidzia ma podejrzenie skazy, no i takie niemal same objawy. U nas teraz - w myśl zasady jak nie urok...- pojawił się problem w postaci nadmiernie suchej skóry. Zaczęło się od klatki piersiowej, potem rączki, i nogi. Takie placki suchej/chropowatej skóry. Wczesniej do kąpieli uzywalismy Balneum Hermal, jak ta suchośc nie znikała kupiłam Oilatum - z nadzieją, że może stan sie poprawi - ale niestety żadnych zmian na lepsze. Dodam, że oliwka również nie jest skuteczna. A także masc/krem cutibaza. Od pewnego czasu smaruję chleb Rama - czyzby to miało być przyczyną (ta skaza). No albo woda w naszym kranie. :( Wiem, że nie ma co zwlekać, dzisiaj wybieram się do lekarza, może pomoże.Nesia, gratulacje dla Matiego!!!! :) Ale akrobata! Niestety Lenka stęka jak stara babka, jak ją pokładam na brzuszku, musi mieć dobry dzień, aby sobie chciała tak poleżeć. Pewnie sporo w tym mojej winy, bo zbyt rzadko - zniechęcona tym jej stękaniem- zachęcałam ją do takiego ułożenia ciałka. Jak często Ty/Wy wykonywaliście takie "ćwiczenia" z dzieciaczkiem?

Dlzień dobry mamusie! Ja nie śpię od 4, a od 6 na nogach, no cóż, daje mi Mała popalić, ale wybaczyłam jej to wyjątkowo wwczesne przebudzenie, bo spała od 20 do 23, a później po karmieniu do 3.30 z niewielkimi tylko przebudzeniami. Ale w sobotę przepłakała całe popołudnie i wieczór i noc miałam znów kiepską, więc tak to chyba njuż u mnie będzie, że raz na wozie, raz pod wozem... Isiu, tak Ci współczuję ,aż mi łzy w oczach stanęły , jak Ci poczytałam, bo przypomniało mi się, gdy ja dostałam skierowanie do szpitala z podejrzeniem groźnej infekcji układu moczowego. Boże, ile ja łez wylałam... Też się bałam o utratę pokarmu. W ogóle tak często płaczę, że mogłam już dawno pokarm stracić, ale tak się nie stało, Ty też nie stracisz. Nesiu, Twój Mati to prawdziwy siłacz i cyrkowiec, pewnie ten basen tak mu służy! A tak w ogóle, to widzę,że u Wasztch malenstw bioderka pobadane, a ja mam dopiero skierowanie na 23 listopada i to tylko do ortopedy, który dopier zaleci ewentualne usg, a 12 listpada Natalia skończy 3 miesiące. Czy to nie jest za późno?? Kurcze, w takiej Warszawie to super- usg na telefon! Elu, nie martw się tym podnszeniem glówki, Twó Michałek świetnie się rozwija!

A, zapomniałam - Dalka, Rika, u Natalii z główką to samo było, chyba od tej skazy, nawet myślałam,że jąuczulił kre oilatum, ale on właśnie jej pomógł. Buzia jej sie wygładziła i jest taka nawilżona, a z główki też powoli schodzi po tym kramie. Główke jej smruję na przemian raz tym, raz oliwką.

Hallo Mamulki.... Dustinek ma dzisiaj 11 tygodni HURAAAAAAAAAAAAAAAAAA NESIU !!!! dla MATIEGO ... to pewnie przez ten basen hihihihihihi Dominisu .... ciesze sie ze sie spodobal hihihih mojemu tez nie za bardzo Arkadio halooo wrocilam zwarta i gotowa ;) Rika ... my naszego malego kapiemy w olejku migdalowym z odrobina mleka po tym ma tak nawilzona i natluszczona skorke ....ze Dalka na glowce maly mial tez taka skorupke ...pediatra powiedziala ze to od milirubiiny .... Niuninka ... ISIU...co ja Ci dopisze do tego ..Nesia ma racje...my mielisy do tej pory juz 4 przeswietlenie ... i nie jest powiedziane ze bedzie dobrze nastepne za tydzien Puzus .... Fionus ... TPM....Iwka...Elus jak milo w ten deszczowy poranek zobaczyc usmiechniete :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D gebulki .... prawda moja wlasnie zasnela.... hihihihiih nie wiem na jak dlugo a ja do kompa no no nieladnie Carla nu nu scisiakm Was mocno x 100000000000000 do n tej do pozniej WROCILAM czy chcecie czy nie

Byly sobie kiedyś dwie zielone, urocze żabki. A dzialo sie to bardzo dawno temu, kiedy nas jeszcze nie bylo na tym świecie. Żyly sobie beztrosko i kolejne dni mijaly im szczesliwie. Aż do pewnego wieczoru, kiedy skaczac po brzegu kadzi z mlekiem, po prostu przez nieuwage do niej wpadly. Chociaz na wszelkie sposoby usilowaly sie z niej wydostac, tkwily tam nadal, poniewaz krawedz banki byla za wysoka, zeby mogly z niej wyskoczyc. Po pewnym czasie opadly calkowicie z sil, byly glodne i wystraczone. - Co my teraz zrobimy? - zapytala jedna druga, glosem pelnym rozpaczy. Ta druga zabka odpowiedziala. - Plyń, po prostu plyn dotad, dopuki bedziesz mogla. - Ale ja juz teraz nie mam sily - odpowiedziala ta pierwsza i rozplakala sie. - Bzdura - odpowiedziala druga zabka. - Tylko sobie wmawiasz. Oczywiscie, ze masz sile. Plyn, powiadam, plyń! - Ale po co ? To i tak nic nie da - powiedziala ta pierwsza. Bedziemy plywac w kolko, a z tego i tak nic nie bedzie. - Skad wiesz ? - odpowiedziala jej zabka optymistka. - Dopoki zyjemy, musimy walczyc, bez wzgledu na zaistniale okolicznosci. - Plyn, mowie! Musisz! Nie wolno ci sie poddac. Zawsze istnieje jeszcze nadzieja. Moze ktos nas znajdzie? A moze spadnie deszcz i kadz z mlekiem wypelni sie po brzegi, a wtedy bedziemy mogly wyskoczyc? - Co ty opowiadasz? Na niebie nie ma przeciez ani jednej chmurki - nie dala jej skonczyc zdania zabka pesymistka. Przestala plynac i po chwili utopila sie. A nasza dzielna zabka optymistka plynela dalej. Plynela cala noc i caly dzien, az mleko w kadzi zamienilo sie w maslo. Wyskoczyla wiec z latwoscia na soczysta trawke i powiedziala. - Mimo wszystkiego zycie jest takie piekne. A nadzieja wcale nie jest matka glupich, jak powiadaja niektorzy, lecz ojcem optymistow! pewnie to znacie ale... na poniedzialek sie przyda prawda !!!!!! milego dnia

Witajcie mamuski! moj mały tez spi to ja zobacze co tu słychac:):):) Nesiu Addrianek tez juz zaczoł sie smiac w głos to takie fajne:D:D:D a jak piszczy i krzyczy:) jak ogladam cos w telewizji to on ze mna a jaki wpatrzony najlepiej lubi reklamy hihi....no i oczywiscie gdzie nie wedziemy to musi obejrzec wszystkie lampy:) od paru dni czytamy mu ksiazeczki lezy ciuchutko i patrzy na kolorowe obrazki widac ze to lubi:)chcialby to ksiazke złapac do raczki ale mu sie nie udaje:) pozdrawiam buzka

Dziewczyny! No ja też upatruję powodów tych wyczynów w basenie, bo jak sobie w tej wodzie pływa, to swobodnie, bez poczucia swojego ciężaru, może wyginać swoim ciałkiem i potem próbuje na sucho, a że jest zawzięty (po mamusi - hihihihi) to mu wychodzi. Rika - mój Mati zawsze lubił na brzuszku, dlatego bardzo często tak sobie leży. Nawet w wanience domaga się tej pozycji i potem wygląda poza wannę, to tak śmiesznie wygląda, robi syrenkę, podpiera się na dłoniach i raz jedną a raz drugą chlap, w kaczuszkę.No w wanience to naprawdę ciężko nad nim zapanować.... TPM - pierwsze badanie bioderek mieliśmy w 8 tygoniu, zgodnie z wypisem ze szpitala, tę datę wpisywał lekarz do książeczki i wiem, że pierwsze badanie powinno być właśnie między 6-8 tygodniem, bo im wcześniej się leczy ewentualną dysplazję, tym szybsze i lepsze efekty można uzyskać. Koniecznie idź też na usg, bo doświadczenie lekarza to jedno, a to, co widać wyraźnie na monitorze to drugie....A z tym usg na telefon to nie tylko w Wawce, widziałam w wyszukiwarce ogłoszenia z różnych miast. My byliśmy pierwszy raz u takiego ortopedy, który obywateli w wieku do 3 miesięcy bada za darmo, bo bardzo lubi dzieci. A usg było w cenie drugiej wizyty, u innego lekarza i za wizytę plus usg zapłaciliśmy 60 zł.Mati ma 1a na jednej nóżce i 1b na drugiej - czyli wszystko ślicznie. I dzięi Bogu w kolejnych badaniach też cacy. Carluniu - no 11 tygodni i zaraz stuknie 3 mieisące, ale ten czas leci. Przeczytałam w książce taki tekścik - okres niemowlęcy jest jak punkt na radarze życia, jasny i wyraźny, ale bardzo szybko znika.... Będziemy kiedyś z wielkim rozrzewnieniem wspominać dzisiejsze dni :):):)

Witam Ktos mi chyba zle zyczy....................jak nie urok to .........przemarsz wojsk Kwicze od soboty i konca nie widac.Zafundowałam sobie wizyte u polecanego dentysty i efekt taki ze mam zapalenie okostnej, opuchlizne na pół twarzy i juz nawet otworzyc buzi nie moge normalnie , nie wspominajac o jedzeniu..............a czaszke to mi rozsadzi zaraz i bedzie nas tutaj o jedna mniej.Chwila moment i mi watroba wysiadzie od tych prochów.Ja juz nie mam siły na to wszystko. Timi skonczyl wczoraj 8 tygodni.Ten mały głodomorek ciągle jest nienajedzony a że pojemność ma ograniczoną to awantury są.Zaczęłam mu dodawac kleik ryzowy do mleka i jest lepiej.Co prawda mozna niby dopiero od 5 miesiaca ale do tego czasu to by mi padł.Ciągle te pięści swoje ogromniaste ssie i ssie . Mati jeszcze kilka dni w gipsie !!!!!!a potem .........wielka niewiadoma ale bedzie dobrze , musi byc .Tylko zeby to moje dziecko tyle jadło co brat bo teraz po tych 8 tygodniach lezenia to wygląda jak szczypiorek na wiosne pozdrawiam magda

Alio Fionka fajnie że sie odezwalas my tobie dobrze życzymy i tylko nas słuchaj,zawsze czekam na twój wepis bo Michalek itwój syneczek to prawie z jednego dnia hihi,. Mój Mis jutro ko nńczy 2 mies czyli w porównaniu z dziećmi Nesi i Dominisi to jeszcze maleństw,a już tak rozumnie sie uśmiecha.dziś iidziemy na kontrloe tego prrzeziebienia już mu troszkę lzej i bedzie dobrze,teraz smacznie spi uwielbia już siedzieć na mojej klatce piewrsiowej i oglądać tv tez glośno smieje sie i krzyczy no i coraz rzadziej płacze,co mnie cieszy niezmiernie,a aktualnie mysdle o kupieniu mu lęzaczka bo lubi obserwowac a budka wózka w którym przebywa najczeście zasłania mu swiat Kochane nasze malenstwa.

my tez bedziemy miec dzidze,ale super, Kocham moja Zonke bardzo...

Cześć dziewczyny... Powoli wychodze z lekkiego załamania nerwowego które dopadło mnie z tego wszystkiego... Wszyscy mówią- jak trzeba cały czas to trzeba..Pięknie się mówi jak się nie siedzi w domu i nie słucha płaczącego dziecka.. Zrobiłam Nusi dziś zdjęcie RTG, wykupiłam tę szynę. To tak strasznie brzmi, ale wygląda dużo lepiej niż ta durna poduszka. I postanowiłam nie łamać się- dam radę! To wszystko dla zdrowia mojego dziecka. A w środę idę prywatnie do lekarza pediatry ortopedy. Słyszałam opinie, że jest dobry i ma właściwe podejście- spokojny, opanowany i wszystko wytłumaczy. A nie jakiś furiat jak ten! Jak dobrze was poczytać, od razu mi się gębula śmieje.... Niech moc będzie z wami w ten smutny dzień... Irenka i Weroniczka

To ja, lekomanka Elu - nasze skarby choc najmłodsze w druzynie to gonia starszaki pod względem wagi i wzrostu.Mój Tymek z ledwoscia mieści mi sie na kolanach leżąc o bolących rekach juz nie wspomne- w koncu ma juz te swoje 6 kilo.Wszyscy mu daja 3 miesiące a on nawet 2 nie ma.Nie dziwota :-) bo mama jak sosna i tata tez.Chyba wszystkie nasze skarby lubia w pionie ogladac świat, bo mój Tymek to w zasadzie toleruje tylko tak, nawet zdarza mu sie tak zasnąc musze wtedy pilnowac zeby się nie złozył w pól. :-P Widze ze pytanko o Neutromigen przeszło bez echa :-( pozdrawiam

odpowiadam Fionko! my karmimy michalka neutromigenem oddkąd skończył miesiąc czyli 4 tygodnie,recepte przepisuje pediatra bo mały ma ta skazę białkowa,odkąd je je duzo lepiej wygląda jego buzka choc ma jeszcze pojedyncze wypryski,ale je jak szalony i 4 pudełka wystarczaja jak obliczyliśmy na 2 tyg,pewnie moj miś bedzie zważony,oj coś czuję ze dobije 6 kg a co do wzrostu to ma na moje oko 60 cm nie wiecej,też lubi siedzieć u mamy na kolankach

Witajcie ponownie! Caarla, postaram się być tą optymistyczną żabką, muszę to zrobić dla Natuliny. Nesiu, tak coś czułam,że to badanie bioderek to za późno, może powinnam jak najszybciej wybrac się prywatnie. Co mi radzisz? Fionka, wracaj do zdrowia. Isiu, to dobrze,że już się pozbierałaś Twój przykład każe mi też patrzeć optymistycznie na przeciwności losu. Iwka, Twój Adrianek to aniołek. Natomiast mój mąż się śmieje,że u nas upadła wizja słodkiej dziewczyneczki z warkoczykami, raczej zapowiada się łobuziarka z poobijanymi kolanami i rozwiązanymi butami. Ale wiecie co, zauważyłam,że mąż chętniej bierze małą na ręce i częściej do niej zagaduje, bo wcześnej to raczej się denerwował i martwił, atej radości tak za wiele nie było. Caarla, a ten olejek migdałowy jest u nas do kupienia?

Hallo mamulki Iwka ... tez to zauwazylam u Dustina...bo to takie kolorowe i co chwila sie cos zmienia i to takie niezdrowe hihihiihhi jak McDonalds Nesiu.. tak tak jeszcze tylko pare dni i bedzie juz 3 m a ta sentencja bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbardzo trafna !!!!! Isia Ela Fiona no co Ty lekomanka...daj spokuj...zeby zostac lekomanem trzeba byc w ....Swieciu hihihihihi widze ze Elka Ci odpisala bo ja ni wzab jeszcze nic o tym nie wiem zdrowia dla mlodego !!!!! TPM... mysle ze tak to zwykly olejek migdalowy do tego olejku do kapieli kilka kropel i mleko jest w dotyku ta woda jak jedwab.... Damy rade bo w nas jest moc i energiaaa do pozniej Carlaa i Dustin

NUTRAMIGEN......kurcze ale sie naczytalam .... a wlasnie przypomnialo mi sie jak kilka dobrych lat temu nabijalam sie z tej nazwy.... bo od nutriii mi sie ...skoja... http://www.przychodnia.pl/el/leki/leki.php3?lek=1591 http://www.astma.edu.pl/wydawnictwo.php?id=6&art=40 http://www.standardy.pl/mead/hydrolizaty.htm http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=920&str_nr=1 http://www.laktacja.pl/problemy/pr6.htm http://www.karmieniedzieci.pl/faq/pytania_do_eksperta/

TPM, no ja bym poszła wcześniej....do 23 listopada jeszcze kawał czasu.....A nawet jeśli zddecydujesz poczekać na wizytę, to i tak zrób usg, koniecznie. Fionuś, bardzo współczuję i trzymam kciuki, szczególnie za imiennika mojego synka :):):) Oby skończyła się ta zła passa!!! Tak sobie żartujesz, że Ci ktoś źle życzy....a złe myśli mogą naprawdę dużo....Nie jestem zabobonna, ale wiem, że można zawistnym myśleniem dużo zlego zrobić. Taka negatywna energia krąży niestety i psuje różne rzeczy. Trzeba się temu mocno przeciwstawić.Cieszę się, że masz silne przekonanie, że wszystko będzie dobrze. Takie nastawienie z pewnością pomoże!!!! Kowal - gratuluję przyszłemu Tacie :):):) Będziesz dobrym i troskliwym ojcem, skoro już teraz tak się interesujesz tematem :):):) Pozdro i buziaczki dla małżonki i Waszego Brzuszka :):):)

Isia! Jeszcze słówko do Ciebie!!! Bądź dzielna dla swojej córci :) niedługo zapomnicie o tej szynie, obiecuję!!!! Dzisiaj potrzebna szyna, ale kiedyś będą zgrabniusie nóżki, za którymi będą się obracali wszyscy faceci !!!!

Nesiu pisalas ze mały pokasluje i ze ma przyjść do niego lekarz jak zakończyła sie ta wizyta. ja mam ciągly niepokój dziś byliśmy z misiem u pediatry i powiedziala ze dla wszystkiego aby wykluczyc zapalenie zrobimy morfologie we srodę bardzio sie niepokoję zeby to nie był żaden krztusiec mały coraz mniej ale jednak pokasłuje nad ranem bardzo sie o to martwie szczegolnie ze nie był szczepiony bo ciągle coś mu dolega.Ale tłumacze sobie że to tylko przeziębienie tygodniowe. napiszcie coś pocieszającego bo od zmysłów odchodzę właśnie wstalam bo spać nie moge zobacze co dzisiejsza noc przyniesie

Elu! Lekarz był, bo moim zdaniem małemu coś rzęziło i bałam się że to zapalenie oskrzeli albo coś. Nie kasłał. Doktor go osłuchał bardzo dokładnie i obejrzał i stwierdził, że gardziołko czyściutkie i wszystko cacy, a to rzęrzenie które ma czasami jest od wydzieliny w nosku. Kazał wpuszczać sól fiziologiczną albo Sterimar. Powiedział, że to dlatego, że mamy suche powietrze w mieszkaniu. Właśnie wybieramy nawilrzacz, a doraźnie na noc rozwieszam po domu mokre ręczniki. Ale mały dalej czasmi rzęzi.... Dobrej nocy Elu, P.S. Mam podejrzenia, że u mnie zbliża się ząbkowanie.....ślinotok, obrzęk dziąsełek i marudzenie oraz łapki ciągle w buzi........

czesc dziewczynki ja jak zawsze na posterunku w dobrym humorze choc cały czas podejrzewam u michasia zapalenie krtani,moje kolezanki z pracy powiedziały że na ivch malenstwa które miały takie obiajwy jak moj syneczek pomogly dopiero zastrzyki bo ta chrypka swiadczy o zap. krtani,pani dr teez tego nie wykkluczyla tylko powiedziala ze ona tego spraewdzić niew moze na oko tylko po morfologii,dzis było troszkę w nocy u niego z tym kaszlem lzej teraz smacznie spi nawilżam powietrze jak tylko moge Nesiu dzięki za odpowiedz a propo"s ząbka u twojega synka to moim zdaniem niemożliwe jest by ok 3 i 5 mies dziecko mialo już ząbki,no ale wszystko sie moze zdarzyć

Kolejna nieprzespana noc. Sił brakuje. Trudno zacząc ten dzień optymistycznie. Nesiu, ja z kolei uważam,że to ząbkowanie jest możliwe. Czytałam w ksiązce,, Pierwszy rok życia dziecka,,,że niektóre niemowlęta mają objawy ząbkowania już w 10 tygodniu i że często wyprzedza to o 3 miesiące to właściwe ząbkowanie. Czuję się żle...

Przed chwilą zytałam to od Carlii i jestem załamana, w wypisie ze szpitala sprzed 5 tyg mam napisane,że dziecko ma nieznaczną hiperbilirubeiemię! Dopiero dzięki Carli wyczytałam,że to póżna żółtaczka zwiazana z karmieniem piersią. Nie wiem co o tym myśleć, nie wiem co robić? Nie chcę rezygnować z karmenia piersią, ale moje dziecko ciągle ma te niestrawności. Jeśli coś wiecie o tej hiperbilirubiemii, to napiszcie!!

Witam! Isia trzymaj sie wszystko bedzie ok T.P.M tez mysle ze bioderka masz troche a pozno mi powiedziano ze musi byc robione jak dziecko skonczy dwa miesiace my mielismy robione jak adrianek miał10 tyg.i jest wszystko dobrze:) dzis nas taka ponura pogoda ze nosa z domu nie chce sie wystawic tylko człowiek w taka pogode by spał:)pada deszcz więc dziś nici ze spacerku:(właśnie adrianek pogaworzył trochę a teraz usypia sobie:) buziaki dla wszystkich mamus i ich pociech:)

Lena wazy 5800 g, te suche placki na skórze, to tak jak podejrzewałam, prawdopodobnie sygnał, że mamy w domci alergika....pozostaje sie pogodzić i przestrzegac diety antynabiałowej! Jesli chodzi o usg i badanie stawów biodrowych, to u nas jest tak, ze zaraz po urodzeniu takie usg było wykonywane w Szpitalu, ogólne spojrzenie na bioderka odbywa sie przy każdej wizycie u pediatry, natomiast zalecana jest ponowna kontrola i usg po trzech miesiącach.Nasz termin wypada na listopad- poczatek. Przyznam, ze troszke mnie nastarszylyscie tymi Waszymi opisami problemów bioderkowych, ale wierze, ze wszystko bedzie dobrze. Zreszta, gdyby cos bylo nei tak, lekarz - nawet pediatra, od razu zauwazłyłby- CHYBA. TPM - ty rowniez nie szukaj problemow na sile, bo to calkowice zbedne w naszym przypadku. Mamy W I E L K Ą misję ukochiwania dzieci, a nie robienia smutnej minki w ich obecności. Jak chcesz zawsze cos znajdziesz, jako ludzie mamy sporo tych organow ;) Dzisiaj moje kończy 11 tydzień...

Jutro idę prywatnie do ortopedy. Wczoraj lekarz- burak powiedział mi, że trzeba dać dziecko do szpitala na wyciąg. Na dwa, trzy tygodnie... Tracę pokarm, siedzę i ryczę. Irenka

Ale nie jest żółta, więc może niepotrzebnie panikuję?!