JABŁKO, czy GRUSZKA - jaki masz typ sylwetki ???

Już wyjasniam jak ktoś nie wie co to `jabłko`, a co to `gruszka w ujęciu wyglądu i sylwetki. Otóż jabłko to typ sylwetki, gdzie nogi są nieproporcjonalnie szczupłe do całej sylwetki, moga też byc trochę `tęższe` ,ale raczej nie grube. Górna częśc ciała zaś - tj. brzuch, biuścik, plecy jest pulchniutka i tam głownie odkłada się tłuszczyk. Plus zero talii i tzw.`oponki`. Takie jakby `jabłko` od pasa w góre. Ten typ sylwetki nazywa się tez `męskim`. Zaś gruszka jest wtedy, gdy kobieta ma duże wcięcie w talii i mniej więcej talia jest smukła, ale tłuszczyk się odkłada głownie w biodrach i tyłku. I ewentualnie masywne ramiona. To jest tzw. `damski` typ sylwetki. CZEKAM NA WYPOWIEDZI - NIE WSTYDŹCIE SIĘ :)

wszedzie taka sama chuda szkapa:P

ja jestem jabłko :)

Ja to zdecydowanie gruszeczka. Ale zabralam sie wlasnie za likwidowanie zbednego tluszczyku i mam nadzieje, ze sie uda! :D ;)

MARY , a można wiedzieć jak? Ćwiczonka jakies specjalne na wybrane częsci ciała? głodówka?

Gruszka :-) U gory bardzo szczupla, chudziutka w talii - 56 cm, ale za to tluszcz odklada sie na udach - wrrr...

:)

jak najbardziej proporcjonalna:D

jabłko gruszki to mają fajnie... eh.

żartujesz? jabłka mają lepiej, nie mają ohydnych ud. i z jabłka łatwiej się chudnie, bo to nie są "strategiczne" zapasy. oczywiście jestem gruszką:(

a ja jestem gruszka i wiecie co, najpierw mi to przeszkadzalo, ale teraz sie podoba, no i faceci zdecydowanie wola gruszaki od jablek (ci, ktorych spotkalam :)

Ja też jestem gruszka i uważam że musimy podkreślać talię i biust a tuszować nogi (mini odpada)

no własnie, gruszki mają lepiej bo najważniejsze jest wcięcie w talii. Co z tego, że mam szczupłe nogi i ogólnie cała jestem szczupła, jak brzuch mam jak balonik? brrrr... i wcale nie powiedziałabym, ze tak łatwiej jest schudnąć z brzucha :(

przepraszam - balonik to delikatnie powiedziane. mam brzuch jak mega-balon :)

Hej Jabłko pełną gębą !! a może by tak uszy do góry i podkreślać nogi w krótkiej spódnicy i luźnej bluzeczce z dekoltem ??????????

Nie no, na oko to podkreślam, tak że dopóki ktoś mnie nie chwyci w okolicy talii (pasa) to jest ok, bo wciągam brzuch. Ale jakby mnie ktoś chciał objąć w pasie to się wyrywam jak głupia bo mam wrażenie że można się przerazić.... A najgorsze jest to, że zdrowo się odżywiam i cwiczę regularnie. A talii jak nie ma tak nie ma :)

Myślę że masz malutką obsesję. Faceci (bo chyba o nich Ci chodzi) nie są tacy bystrzy - zaufaj mi , jestem doświadczoną 30-sto latką mężatką. W dużej mierze myślą o nas to co same im powiemy, nigdy nie mów przy swoim facecie że masz duży brzuch - a on sam tego nie zobaczy ! A nie chcę być złym prorokiem, ale to będzie Twój słaby punkt . Myślę że jesteś młodziutką osóbką?

Aż mi głupio powiedzieć, ale nie jestem taką małolatką jak myślisz. Mam 27 lat i uwierz mi to nie obsesja, ale najszczersza prawda.

Do NIEDOSKONALA: Od wczoraj zaczelam glodowke, mam juz zaplanowany caly lity, kiedy gloduje, a kiedy jem normalnie, a poza tym cwiczonka, ktore ktos w innym topicu polecil: www.modeling.pl Mam nadzieje, ze sie uda!;)

Mnie na sczzescie udało sie bardzo duzo schudnąć (13 kg) i teraz mam figure ani grzuszka ani jabłko- ino bardzo szczupła, długonoga, bez cycków :P- wcześniej tez nie miałam figury ani jabłka ani gruszki. Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim, które się odchudzają powoidzenia w działaniach

Witam jabłko pełną gębą! Ja też niestety jabłko i uważam, że to gorsze... Mam 169 cm wzrostu i ostatnio przytyłam do ...75 kg! Nie mogę na siebie patrzeć właśnie przez ten MEGA Brzuch! cała sylwetka jest w miarę fajna, ubita, z ładną skórą....ale ten brzuch... Zapuściłam sie przez ostatni rok- zero ruchu, dużo dobrych kolacyjek, słodyczy, piwka... Od tygodnia ćwiczę intensywnie minimu 15 minut dziennie, dodatkowo jeżdżę na rowerku stacjonarnym i odstawiłam słodycze... Mam plan by schudnąc do maja, bo wtedy wyjeżdżamy całą paczką na urlop, a nie chcę by mnie zobaczyli w takim stanie na plaży, bo jest tam facet który cholernie mi się podoba, ale jakby mnie teraz zobaczył nago to uciekł by gdzie pieprz rośnie!

Ni to jablo ni to gruszka to moze.... pietruszka?!!!:D:D:D No bo ja mam tak: ramionka szczuplusie,raczeta malusie a do tego wielgachne cycusie:P Na szczescie talie mam:), ale i mam tez grubawe uda:(. No i jak wam mnie sklasyfikowac sie uda? ps. Sorry ze wierszem- ale nie bojcie sie - nie zostane wieszczem o nie!;) Nie no ale serio pytam- bo chybam dziwna kobita;)

Dzisiaj jestem napompowanym brzucholem W biodrach 86 cm a talii 75 :D Rece,nogi,plecy,tylek,piersi mam chude i male a brzuch gigantyczny,tak sie najadlam ze glowa boli ;) Normalnie w talii mam 60-62 cm

grucha nieszczęsna =/

ja to jestem bambaryła a nie jabłko!!!

i chude rece i nogi... brrrr