Blagam pomóżcie!!! Nie wiem co robić...

biore tabletki 2 miesiące,w niedziele odstawilam a do dzisiaj nie mam okresu:( nie martwiloby mnie to gdyby nie lekka przesada z moim imprezowaniem,byl karnawal,ferie,wolne i totalne balangi,wypilam hektolitry piwa,czasem kilka kieliszkow wódki,nieraz:O :( mocno wymiotowalam :( a teraz przezywam horror,oczywiscie zaraz posypią sie komentarze ze jestem bezmyslna,glupia,ze nalezy mi sie kara...ale ja naprawde jakos nie pomyslalam,chociaz sama przyznam wam racje a co bedzie jesli bede w ciązy? do konca bralam tabletki,palilam papierochy i pilam alkohol,przeciez to nierealne zeby ono urodzilo sie zdrowe fizycznie i psychicznie? :( jestem zalamana,w dodatku ciagle mi sie wydaje ze jestem w ciazy,czy to jest bardziej prawdopodobne niz to ze nie jestem? proszę...

wszystko zależy czy przyjmowałas tabletki regularnie. po drugie czy wymioty były przed uopłynięciem 4 goidzin czy po czy jesli wymiorowałas to przyjełas kolejną pigułke... nie panikuj, najpierw spróbuj iustalic co i kiedy miało miesjce www.forum.antykoncepcja.prv.pl

jesli wymiotowalas to tabletka mogla sie nie wchlonac ( do 4 godzin po polknieciu) i mogla wystapic owulacja i tym samym dojsc do zaplodnienia... jesli jestes w ciazy to od teraz powinas przestac palic i pic a te wczesniejsze wybryki napewno nie wplyna na dziecko, wiele kobiet przez 2 tyg ciazy ( nie wiedzac o niej) pije i pali i dzieci rodza w wiekszosci zdrowe ... nie mattw sie zrob test idz do gina

okres dalej sie nie pojawil a ja biegam co 5 minut do toalety zeby sprawdzic:( dziekuje wam kochane za odzew (normalny,bez krytyki) ale ja i tak jestem przerazona,bo oprocz duzej ilosci alkoholu i papierosów to przeciez wzięlam cale opakowanie tabletek a jesli wymiotowalam wieczorem,przypuscmy po tych 4 godzinach od przyjęcia,a kochalam sie rano następnego dnia i dopiero o 14 wzięlam tabletke? to co wtedy?

Moze nie powinnam sie wypowiadac - bo nigdy nie bralam tabletek-a jestem mezatka juz prawie 2 rok:) (nie zabezpieczamy sie w zaden sposob) i nie mamy potomstwa... Ale radzialabym dla Twojego dobra isc poprostu do apteki i kupic test ciazowy...moze poprostu opuznia ci sie okres ze wzgledu na stres jaki przezywasz.... Rozwaz to prosze!! I trzymam kciuki za ciebie!!! przestan sie martwic, zrelaksuj sie troche.... moze to pomoze, i biegnij do apteki...

nie panikuj, wiesz... alkohol, poźne chodzenie spać ;) , papierosy, zmęczenie (+wymiotowanie) bardzo osłabia organizm i okres może sie po prostu spóźniać... :) Pojdz do apteki, kup test ciążowy, zrób go (rano!) i bedziesz wiedziała :) Pozdrawiam i nie martw się

nie martw sie ja ostatnio przezywalam to samo!:) teraz mi sie smiac chce..pierwsze co robiłam jak wstałam rano to patrzyłam czy juz mam okres:d i ciagle latałam do kibelka:) hihihi stres przed zajściem w ciąże powoduje opóźnienie okresu (powiedział mi to ginekolok) bez stresu!

a na majtkach zadnej,chocby najmniejszej plamki :( tu juz nie chodzi o sama ciaze,chociaz w mojej sytuacji bylaby ona naprawde dramatyczna, :( ale najbardziej boje sie ze pilam,palilam i wzięlam cale opakowanie tabletek:( :( :( :( :( a jak dziecko bedzie nienormalne?niedorozwinięte albo coś...:O :( O BOŻE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zrób test ciążowy.

Jeśli odstawiłaś w niedziele, to dzisiaj jest dopiero trzeci dzień przerwy, więc jeszcze nie powinnaś sie martwić....U mnie np. okres przychodzi w 4 a nawet 5 dniu przerwy....;)