jak to teraz obczaic ta owulacje?

prosze, niech ktos madry mi powie -w listopadzie odstawilam tabletki -wtedy cykl mialam 28dniowy -pod koniec stycznia dostalam pierwszy okres (26stycznia) -kochalam sie z facetem 1lutego (dzien albo dwa po skonczeniu sie okresu) no i nie wiem czy mam sie martwic czy nie -jak to jest z tym cyklem, wiem, ze po odstawieniu tabletek sa zawirowania w cyklu i nie wiem

no właśnie: \"po odstawieniu tabletek sa zawirowania w cyklu\" - święta racja. Żadna z nas nie będzie ci w stanie odpowiedzieć jak duże u ciebie zawirowania wystąpiły. Ponieważ to było tuż po okresie to myślę że ryzyko jest małe, ale po tabletkach nigdy nic nie wiadomo. Wiedziałaś że są wtedy problemy z ustaleniem owulacji a kochałaś się bez zabezpieczenia jeśli dobrze rozumiem? Tak specjalnie czy nie pomyślałaś?

no wlasnie w tym problem, ze mi sie poprzestawialo a to byl taki spontan nieplanowany... tzn. kochalismy sie na poczatku bez, bo on nie lubi, ale pozniej przerwalam, bo sie przerazilam i pozniej juz jakos go przekonalam do gumki.. wiec nie wiem czy mam sie martwic wogole

istnieje ryzyko ze wyciekło niewiele płynu ejakulacyjnego zanim doszło do wytrysku w takim płynie znajdują sie równiez plemniki ale spokojnie... obserwuj sie! ja tez miałam cos w rodzaju stosunku przrywanego, na koniec prezerwatywa... mam dziecko ale przez 8 lat stosowania takiego stosunku przerywanego nie wpadłam (a mam juz synka) wbrew pozorom nie da sie łatwo zajść ale nalezy uwazać! nie polecam jednak takiej metody :) www.forum.antykoncepcja.prv.pl

dzieki za odpowiedzi -jest to dla mnie duze wsparcie i pocieszenie:) takiej glupoty to juz dawno nie zrobilam, bo wiem co sie pozniej dzieje -jak potrafie spanikowac (kiedys potrafilam sobie wmowic, ze mam juz mdlosci i takie tam), wiec od tamtej pory takie sytuacje nie mialy miejsca jeszcze raz dzieki i pozdrawiam -najgorsze teraz oczekiwanie na okres przez miesiac...

spokojnie stres moze opóźnic okres zawsze po około 14 dniach od staounku mozna zrobic test, ale lepiej poczekac do dnia spodizewanej miesiączki ryzyko małe... juz pisałam ale zawsze :) no ja nie wpadłam :)