Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tratwa

obiady w ciązy

Polecane posty

Gość tratwa

pytanie do kobiet, ktore staraja sie w ciazy jesc tak zdrowo jak to mozliwe - pomozcie. Mam czas na gotowanie sama w domu tzn nie musze korzystac z usług wszelakich jadłodajni, jednak nie moge jakos sama wymyslec takich obiadków, zeby spełniały wszystkie wymogi tzn. - ciezko mi stosowac sie jednoczesnie do tych wszystkich zasad czyli: unikania smazonych mięs, unikania pokarmow ciezkostrawnych (z grzybami i kapustą na czele) zeby bylo duzo warzyw unikania przetworzonych produktow czy gotowych posiłkow a przeciez nie mieszkam tez sama i musze sie liczyc troche z mezem, tzn nie bede ze wzgledu na ciąze jadła ciągle gotowanego delikatnego mięska i gotowanych warzyw, bo wtedy moj luby umrze z glodu. Napiszcie mi jak sobie radzicie, podawajcie sklad Waszych obiadów. Jedyny moj pewny pomysł, no to zupa - staram sie teraz robic częsciej. No ale samą zupą to my sie nie najadamy. Licze na Wasza pomoc. T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mamy ten sam problem.. ja sobie już odpuściłam, nie mam siły na te zdrowe obiiadki. Oczywiście potem pokutuję, bo przez cały czas męczy mnie zgaga. Jedyne, co zmieniłam to surówki do obiadów - kiedys było ich mało i ubogie, teraz kupuję tzw świeże surówki, na wagę pewnie wiesz, o które mi chodzi....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratwa
he, no wiem jakie, tez je kupuję (samemu robic kilkuskladnikową surowkę co drugi dzien - never !), a czasem gotuję jakies warzywo typu kalafior-mrozonka (oby do wiosny) wiec mysle, ze to juz nie jest zle ale najgorsze dla mnie jest to smazone mięso - nie umiem sie obyc bez smazenia. Prawie codziennie uzywam patelni, jak zauwazylam. Duszenie i pieczenie - okay, ale to o wiele wiecej czasu. No nic... czekam na jakies optymistyczne wpisy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naprzykład zamiast smażyć teraz gotuję tzn zamiast chabowych gotuję schab w wywarze warzywnym i potem robię z tego sosik, żeberka i inne mięska też gotuję! Do tego kupuję dużo mrożonek np fasolka , brokuły, kalafior,marchewka z groszkiem. A poza tym nie przesadzam wcinam pieczarki, czosnek i kapuśniak i inne takie! Dzisiaj np jadłam kanapkę z wędliną, czosnkiem i ketchupem bo strasznie mi się chciało!!!! Oby do wiosny masz rację:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratwa
dzieki :) ja dzis tez duszę zeberka, ale chyba zjemy jutro, bo dzis sroda popielcowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×