czy możliwe jest by dwie osoby wyzywiły sie za 350zł miesiecznie

Ja też teraz stawiam na zdrowe rzeczy, ale to trzeba przygotowywać samemu a to kosztuje czasu. Lepiej kupić czegoś mniej a niech to będzie lepsze. To co przeczytałam o jogurtach, wędlinie to odechciewa się jeść.

no i poszliśmy na swoje i te tysiąc na jedzenie i chemie spokojnie wydaje..i to bez jakichś luksusów,nie jadamy na mieście tylko w domu.Codziennie robie obiad tzn drugie danie,zawsze musi być jakieś mięso,w lodówce musi być węlina,sery,sporo nabiały,owoce...raz próbowałam wyżyć za 100zł na tydzień i niestety...nie umiem sie rządzić..

na 3 osobową rodzinę wydaję co tydzien 300 zl, nigdy nie udalo mi się mniej

co miesiąc na wszystko to łatwo dowiedziałabyś się jak się to robi ;-) bogaty biednego nie zrozumie ja wydaję 350-400 na wyzywienie 2 osób co miesiąc i uważam, ze wcale tak źle nie jemy i mam świadomość, że są w naszym kraju ludzie , którzy mają o wiele gorzej - ale teraz to niemodne pamiętać o tych najbiedniejszych ... :-O

Za bogatą osobę to ja sie nie uważam,żyjemy zupełnie przeciętnie.Nie kupuje najdroższych wedlin,czy mięs.Zakupy robimy raz w tygodniu w biedronce,średnio za ok 120zł,jest w tym i chemia i spożywka.Wedliny,chleb ,mieso i warzywa dokupuje codziennie.Do tego dochodza śniadania w pracy dla mnie(do 5żł dziennie)i uzbiera sie z tego 100zł.Suma sumarum wychodzi do tysiąca.Staram sie zaoszczędzić..może z czasem to przyjdzie...

to raczej trudne