Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ==k.r==

DZIECKO- najpiekniejszy dar od losu...

Polecane posty

Gość ==k.r==

Nie wiem z jakiego powodu rozpoczynam ten topik, moze dlatego ze potrzebuje sie komus "wygadac" i przy okazji przeczytac co Wy myslicie na ten temat, moze znajduja sie tu osoby podobne do mnie? Mam prawie 20 lat. Niczego nie pragne tak mocno jak Dziecka... Powiecie daj spokoj cale zycie przed Toba, jestes mloda... Ja tego nie czuje, czuje jak ono (tj. życie ) ucieka mi przez palce, jakbym cos tracila. Rozczulaja mnie Maluszki i naprawde pragne miec dzidziusia jak najszybciej. Mam tyle milosci ktora moglam je obdarowac. Nie boje sie odpowiedzialnosci, nie przespanych nocy, opieki i wyzeczen, nic co jest zwiazane z dzieckim mnie nie przeraza. Boje sie tylko tego, ze nigdy nie bede miala tego upragnionego Malucha...To spedza mi sen z powiek i naprawde martwi niesamowicie. Nie wyobrazam sobie takze, zeby czekac na tego Malca jeszcze przez np. 10 lat... Takie zycie nie ma dla mnie sensu, czuje sie nieszczesliwa, smutna i jakby ktos odbieral mi czesc mnie... Pomyslicie, ze jestem nienormalna, dziwna, coz... Mimo wszystko zalezy mi na Wasze opinii. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie zrób tego malucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ==k.r==
"Zrob sobie tego malucha", gdyby to bylo takie proste...To zycie byloby piekne i banalnie latwe, niestety... Licze jeszcze na jakies wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ==k.r==
"Zrob sobie tego malucha", gdyby to bylo takie proste...To zycie byloby piekne i banalnie latwe, niestety... Licze jeszcze na jakies wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZZZZZZZZ
JA MAM 21 LAT i mam to samo...pragnę dzidziusia...ale niestety nie mam nawet partnera, więc nie mam co planować.. chciałabym mieć maleństwo i czasami zazdroszczę dziewczynom w młodym wieku że "wpadły". mam zamiar iść na studia, ale gdybym mogła to już bym się poświęciła dziecku. nie jest ważna dla mnie kariera i napewno nie będę czekać do 30-stki. jak już będę mieć męża to będziemy robić dużżżżo dzieciów :). też się boję, że nie spotkam tego jedynego, bo marzę aby mieć cudowną i liczną rodzinkę. jak widzę dzieci w telewizji to płaczę!!!!!! Tak bardzo chciałabym być już mamą. TEŻ UWARZAM ŻE DZIECKO TO NAJPIĘKNIEJSZY DAR!!!!! ;) ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ==k.r==
O rety ZZZZZZ ja mam dokladnie tak samo!! I jestem dokladnie w takiej samej sytuacji. Jeszcze niecaly miesiac temu w mojej bliskiej rodzinie urodzilo sie Malenstwo i oszalalam jeszcze bardziej... Jesli sliczna i ... Ach.. Takze nie mam partnera i to jest nagorsze bo desparecko to ja go nie znajde, a poza tym to powszechnie wiadomo ze "nasi" panowie nie sa skorzy do zakladania rodzin, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba wygrac w totka
dziecko to inwestycja, ktora nigdy sie nie zwraca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliczne baby w pieluszkach
ach...jaki sliczny bobasek, ale to rosnie i kiedys ma 15, 20 lat i daje po glowie. Pomyslcie czy na to jestescie gotowe? Kazdy sie zachwyca malymi bobaskami, bo sa sliczne-fakt, ale ja sie pytam co dalej????????Bardzo dobrze, ze mezczyzni sa tacy odpowiedzialni bo inaczej bysmy sie mnozyly jak kroliki. Trzeba miec glowe na karku, to czlowiek a nie roslina. To powazna decyzja i kierowac sie emocjami nie ma co!!!Bo jak sie urodzi to moga minac i co wtedy???Trzeba to przemyslec i sie zastanowic czy stac nas na dziecko.Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoana
Mnie nie rozczulają bobasy. Są okropne i tyle. Jak widzę reklamę z dzieckiem w roli głównej to przestaję mieć ochotę na produkt... Wydaje mi się, że takie uleganie instynktowi jest straszne. Choć z drugiej strony niektórym moze się wydawać straszne właśnie moje podejście. Życzę szczęścia w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzz
u mnie 6-7 tyg. temu urodziły się bliźniaki - OLIWIA I OSKAR. nie widziałam ich , bo to daleka rodzina. zazdraszczę mojej cioci, bo sama chciałam mieć bliźniaki. mój były ma mamę- jest biologiem i ona mu "wyliczyła" że może mieć bliźnięta...no ale na naszych planach się skończyło. ja mam nadzieję że znajdę partnera trochę starszego /(25-27 lat), bo tylko z takim mogłabym myśleć powarznie o związku...już w życiu się wybawiłam i myślę powarznie o rodzinie. chciałabym urodzić dziecko odpowiedzialnemu mężczyźnie. pragnę dać komuś szczęście i miłość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ==k.r==
Zzzzz widze ze podobnie myslimy. Takze wolalabym miec starszego faceta, jakos wydaje mi sie ze taki jest bardziej odpowiedzialny i ze wtedy moglabym miec dziecko. Tylko ja nie mysle, ze znajde chlopa, splodzimy malucha i won, ja w ogole strasznie idealizuje ta rodzine i zwiazek... Moze i za bardzo, ale niczego nie bragne jak wlasnie tego... Chyba sie starzeje bo naprawde tez juz mam dosyc tych imprezek po bandzie, chcialabym sie w pelni oddac wlasnie rodzinie. Pewnie dzieci rosna, ale taka juz kolej rzeczy i jak moje dziecko bedzie mialo 20 lat to ja juz bede po 40, wiec to chyba normalny uklad, wtedy sa inne priorytety i nie ma tyle sil zeby latac za takim Maluchem. Pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzz
wiadomo że dzieci rosną, dojrzewają...ale ja mieszkam z mamą i mam brata i jakoś nie jesteśmy "złymi" dziećmi. wiadomo że jak się zakłada rodzinę to nie na rok, pięć, ale na całe zycie i ja jestem tego świadoma. do: =k.r= to prawda myślimy bardzo podobnie...to miłe, że ktoś mnie rozumie. czuję że mogłabym być mamą...fizycznie jak i psychicznie. ja też nie chcę faceta tylko do zapłodnienia...pragnę miłości! mam nadzieję że ją spotkam. właśnie teraz mam taki moment , że płaczę bo tak mi brakuje mężczyzny. ja to na impezach już się męczę ...już mnie to tak nie bawi, dlatego chcę czegoś powarznego , pięknego i tylko mojego.....tym czymś będzie moja rodzinka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzz
do: =k.r= skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia pieknej dziewczynki
Ja jestem mloda mamuisa-mam wspaniala trzyletnia coreczke... zawsze lubialam dzieci , nie przeszlam obojetnie obok zadnego bobaska , wszystkim zagladalam do wozkow... a gdy na swiecie pojawila sie moja wymarzona coreczka po prostu oszalalam na jej punkcie , stala sie jedynym i najkwazniejszym celem w moim zyciu... nie mam slow by opisac moja milosc do corki-jest przeogromna i bezwarunkowa , moja niunia jest najlepsza rzecza jaka mi sie w zyciu przytrafila , codziennie dziekuje Bogu za to ze mi ja dal... za maz wyszlam majac 20 lat , pare miesiecy pozniej urodzilam mojego skarbka , razem z mezem codziennie cieszymy sie z naszej corenki , kochamy ja ponad zycie.. jestem dumna z tego ze ja mam i ze jestem wlasnie mloda mamusia.... dzieci to najpiekniejsza rzecz na swiecie a jak sie ma wlasne to mozna po prostu oszalec z milosci tak jak ja !!!!!!! pozdrawiam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzz
do: mamusia pięknej dziewczynki: milusio :););););) zazdroszczę ci !!!!! (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale
nie uważam, że jesteś dziwna - ja miałam dokładnie tak samo. Mój teraz mąż jednak nie chciał miec dziecka za szybko - Bóg pomógł nam osiągnąć kompromis. JA czekałam kilka lat więcej, a mój mąż musiał się pogodzić, że zdarzyło się kilka lat wcześniej. Wpadliśmy zaraz po ślubie, a teraz mamy kochaną córunię. Życzę Ci spełnienia marzeń, bo doskonale wiem, co znaczy rozpaczliwie chcieć dziecka. A co do tego, że kiedyś dziecko urośnie - pózniej jest czas na wnuki - moja mama jest przeszczęśliwą babcią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ==k.r==
Serdecznie Wam dziekuje za te milutkie wpisy ❤️ !! Mimo poczytac, ze komus sie hmm UDAŁO :). Ja tez caly czas mam nadzieje, ze nie bede musiala czekac na Malucha jeszcze z 10 lat, bo to dla mnie naprawde straszna meka. Wlasciwie caly czas mam to w glowie i czasami z tego powodu lapie niezle doly bo wydaje mi sie, ze jestem na straconej pozycji. Za pol roku stuknie mi ta magiczna 20-tka a ja tak naprawde nigdy nie bylam w stalym zwiazku, takim ktory dawalby jakies perspektywy, dlatego wlasnie mysle ze dojrzalszy facet lepiej sprawdzilby sie w roli tatusia i meza :). Tylko gdzie takiego szukac ? ;) Pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_26
dziewczyny, uwielbiałam i uwielbiam dzieci. juz w liceum pragnęłam miec bobaska. Mam teraz roczniaka. kiedy się urodził, zrozumiałam, że dziecko to mnóstwo wyrzeczeń, nieprzespanych nocy, stresu, ale także miłości, ogrooomu szczęścia. jest ciężko, ale tych dni nie zamieniłabym na żadne inne. kochamy z mężusem tego małego urwisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×