smoczek

Witam, mam 3,5 miesięcznego synka, który zaczyna już wszysko wkładać do buzi. Najgorsze jest to, że Kacper nie chce smoka, a zaczyna ssać kciuka. Widziałam już dzieci z wypchniętą szczęką i rozmoczonym paluszkiem, więc zaczyna mnie to przerażać. Może ktoś zna jakiś sposób, żeby go zmusić do smoczka. Pomocy...

Też miałam ten problem, moja córcia przyzwyczaiła się do smoczka dopiero jak przeszłyśmy na butelkę czyli jak miała 3,5 miesiąca. Niestety musiałam wtedy zrezygnować z karmienia i nauczyć małą do butelki. Właściwie uczyła ją moja mama, bo ode mnie nie chciała (czuła pierś) I też wtedy jakoś przyzwyczaiła się do smoka. Ale trwało to tydzień. Powodzenia.

A może zamiast smoczka jakiś odjazdowy gryzak? Mam do polecanie specjalną kostkę polisensoryczną bardzo kolorową oraz wyposażoną w mnóstwo małych zabaweczek. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco. Twój maluch na pewno zrezygnuje z paluszka na rzecz tej kostki.