Do pażdziernika minus 30kg!!!

witam ponownie:P wiem co miałam wam napisac, a pamietacie moze jak pisałam wam o mojej kuracji anty cellulitysowej z guam , wiec sie pochwale zdziałała cuda.Naprawde.widac ogromna róznice.Ciało jedrne i jestem bardzo zadowolona...kasa w bloto nie poszła.Dzisiaj pierwszy dzien z cyklu zatrzynam wierzyc w siebie.ubrałam spodniczke !!!! czarna do kolan do tego sandałki swietna elegancka bluzke , az sama z siebie byłam zadowolona jaka lacha sie ze mnie zrobiła.Nie bojcie sie na laurach nie usiade( bo juz siedze jak narazie:P )i biore sie w garsc byle do 65. poza tym jutro ide do lekarza i do fotografa.skladam podanie do studia zaoczne na socjologie i mysle o drugim kierunku, o gospodarce przestrzennej .Ale nie wiem.Złoze sobie 2 chyba.I zobacze czy sie dostane.W obydwu przypadkach egzaminow nie ma :) i całe szczescie.Musze przez to jutro do lekarza isc.przyokazji sie zbadam, cukier, holesterol, ekg i zelazo -( jestem pod opieka kardiologiczna od roku wiec musze co jakis czas robic dziwne badania - zelazo by sprawdzic czy anemi nie mam ) trzymajcie kciuki by było ok.Popytam go znowu o rady jakies na odchudzanie , na przemiany materii fajny koles dobrze radzi. Poza tym cos z cisnieniem musze zrobic bo ostanio to mam 80/60 90/60 a najmnijsze to miałam 70/60 masakra ...wiem małe.nie wiem czemu.zawsze miałam 140 a nawet wiecej...wiec jutro to wszystko załatwie dzisiaj juz nic nie jem ....tylko woda , duzo wody...czyli u mnie jakies 2 szklanki

" juz tylko my 2 pozostalysmy na polu walki " Uwaga na słowa ; ) Pozdrawiam.

Mr G welcome back :P ojjj jakos mi sie dzisiaj te G zbyt sexownie kojarzy hehehehehehe jestem juz po kolejnej dawce stepperkowania - dzisiaj w sumie 650 krokow a zaraz wsiadam na rowerek, jeszcze 5 minut i do dziela... akurat 90min pojezdze chyba ze mi sie bedzie kiepsko chcialo to wtedy 75 :P do juterka laseczki i ty drogi \'laseczku\'

witam g. :) jak tam twoja walka :) widze ze nie dajesz za wygrana _ ciesze sie bardzo ahhh poduszeczka skoro juz zaczełas o tym g ... to az sie rozmazyłam wprawdzie nie znam jeszcze tego uczucia :( ale az mi sie zachciało je poznac :P sorki g. za skojarzenia nasze...ahh te baby :)

Hej laseczki :) i czesć \"G\" Ja pozwoliłam sobie na wieczur na kosteczki czekolady i 2 drinki - masakra jaką ja mam słabą wole ..a potem tyłek rośnie heh :). Co do skojażenia to faktycznie heh :) . Dziśaj stwierdzono (przez teściową mojego brata ) że schudłam i bardzo ładnie wyglodam hihi ... jak to miło usłychszeć , ale to dopiero połowa drogi ... :( A teraz sobie leże internetuje, wypisuje , i jestem kiciana przez Miśka , ale mi dobrze prawie jak \"G\" heheh :) A tak pozatym to dziewczyny jesteście straszne zboczulasy hehe :P

hej ancura ty sie dziwisz tak zimno wokół az by sie przydał ktos do przytulenia :) a ze jeszcze było by to G to juz by było cos :P hihi a tych drinkow beze mnie ci nie daruje.Jak to tak mozna bez kolezanki z forum :( co to tego co powiedziała ta rtesciowa twojego brata(boze juz zapomniałam kto to powiedział) to masz racje fajnie tak usłyszec....motywuje jak diabki WIEC KOCHANE I KOCHANI BARDZO SCHUDŁYSCIE /LISCIE :)

Co do 'back' , to mała poprawka, ja wciąż i cały czas was pilnuję. Co do walki, to nie wiem jak teraz będzie, gdyż sobotni wieczór był 'upojny' nawet bardzo, a nawet bardzo bardzo. Pozdrawiam.

mozesz sobie wytykac palcami mam to w dupie a tak wogole to moje problemy nie sa zwiazane z dieta a jak dla mnie to ty bylas za ciekawa .............. i nic wam do tego jakie sa moje problemy wiec jak nie nie wiesz to nie pisz

kingulka a po co te nerwy?? moze zbyt drazliwa jestes jesli idzie o wlasna osobe Mr G --> wybaczamy rozgrzeszamy, pocwicz troche i bedzie cacy... co do upojnych nocy mmmhhhhhmmmm zalezy w jakim znaczeniu bo ja przyznam mam dzisiaj plany na wlasnie taka, a no i oczywiscie z pewnych\"G\" w roli glownej :D ancura --> jesli czekolada byla gorzka (ponad 70% kakao to nawet dorbze bo czasami trzeba zeby magnezik sobie uzupelnic :) a co do drinkow najmniej kaloryczne bedzie czysta wodka z ginem, kola light lub jakims sokiem bez cukru :) felinka --> jak sie w koncu zlapiesz za swojego P w srode to mu chyba nie odpuscisz hie hei hie oczywiscie nie zapomnij o G :D a ja beidna nieszczesliwa nie popedalowalam bo corka sie naparla ze ona tez chce jezdzic na swoim rowerze a ze to juz pora jej usypiania byla to lipa i rower wroicil do kata a mi zeszlo prawie godzine nad jej uspanie... ojjj biedny dziesiaj ten moj slubny bedzie ze spalaniem kalorii :D aaaa Ancura jakie zboczulasy ?? no cos ty... po prostu erotomanki ale dobrze ze chociaz nie fantastki tylko w czym pewne rzeczy wprowadzajace hhehehee zegam sie i do jutra

Wyjaśniam => Upojna - z dużą ilością picia /to miało złotą barwę/.

Wyjaśniam => Upojna - z dużą ilością picia /to miało złotą barwę/.

Poduszeczka niestety czekoladka był mleczna Milka z nadzieniem orzechowym,a co do drinka to wódka + sok grejfutowy więc same grzeszki : / Co do \"g\" to jedna akcje miłam za soba ,więc troche kalori zotała spalona, jeszcze sprowokuje na drugą akcje heh :P i bedzie dobrze :). Co tu sie dzieje, z forum diety robi się forum erotyczne heh :) Filinka spoko kiedyś razem podrinkujemy he Pa , do zobaczenia miłej nocki (\"g\") he

kurde ale jestem niewyspana, nafafilam sie jak to mawia moja corka ale kto to slyszal budzic rodzona matke o godzinie 7 rano kiedy spokojnie do 9 moglysmy pospac!!!!! na wage nie staje bo po co... kolejne wazenie w rpzyszla sobote plan na dzisiaj sniadanie - serek wiejski light 120kcal 2 sniadanie 2 jablka - 72kcal obiad - kubek rosolu na miesku wolowym (ale bez makaronu ziemniakow etc) to daje 97,8kcal i ok 20dag wedzonego pstraga czyli 130 kcal, na kolacje beda 2 pomidorki czyli 38kcal no i wyjdzie 458kcal, moze wypije sobie szklanke jakiegos soku (najlepiej zebym dorwala zurawinowy bo on ponoc super na przemiane materii a jak nie to pomaranczowy nieslodzony) wiec 500kcal mi wyjdzie.. mialo byc 600 ale jak sami widzicie ze jedzenia wybralam sporo ale malo kalorycznego mialam ochote na sliwki suszone ale nie umiem obliczyc kalorycznosci za sztuke, opakowanie ma 454 g , w 40 g jest 110kcal ale to co ja mam zwazyc ile to te 40g jest i pozniej jakos dzielic?? napisali ze 40g to 1/4 filizanki ale wszystko jedno dla mnie to zbyt ogolnikowe :) a przyznam sie ze niezle bylyby te sliweczki z serkiem :P dobra ide jakis obiad rodzince ugotowac, milego dzionka

witam u lekarza juz byłam wszystko załatwione _ zdrowa jestem!! Hurra kolejne badanie na jesien:) , zdjecia tez zrobione, zakupy, wiec jest ok.Moge skladac podanie .Socjologia i gospodarka przestrzenna.Do pazdziernika mam czas schudnac.Na studiach mam byc lacha.Wiec jednak idealnie trafiłam co do nazwy topiku...do pazdziernika zostało mi jakies 8kg :( ale to masa czasu :P moze sie uda ancura pozazdroscic ...ciekawe czy udało ci sie sprowokowac te drugie spalanie kalorii :) hihi jeszcze g. pomysli ze kazda baba prowokuje tylko do tego ze wzgledu na kalorie:P co do drinka to przyjmuje zaproszenie poduszeczka cos mało jesz mi ostatnio, zebys nie narobiła sobie czegos przez to.ja dzisiaj zjadlam 2 płatki z popcornu z serkiem topionym. :) pozniej koktail z truskawek i zobacze co mama na obiadek wymysli :P ahh ta twoja córeczka pozdrawiam wszystkich i zycze miłego dnia ahh panie g. ten złodzisty napój bogów jest swietny, ale brzuszek rosnie po nim :( wiec nalezy unikac :) ale po tylu kg co udało ci sie zrzucic nalezała sie tak upojna noc.Zycze kolejnej upojnej niekoniecznie alkoholowej :P

Hej :) Dzis sie dzien zaczla niespecjalnie ale coz. Nie zdazylam zjesc sniadanie i jak narazie zjadlam: 2 kromki razowca i serek wiejski z ogorkiem zielonym a teraz zupke chinska, bo nawet nie mam nic porzadnego do zjedzenia. O 19 jeszcze moze jogurt naturalny albo jablko, pocwicze, poucze i ide spac. A u was? Widzialam wczoraj mieliscie temat zaczety przez przypadek przez naszego ptysia G :) Zboczuszki :)

witam dzien mi rowniez minoł nieciekawie pod wzgledem diety, jak codzien ostatnio zjadłam talerz zupy jarzynowej, pozniej 2 szklanki koktailu z truskawek, loda big milk 87 kal :) , rogalika z serkiem, 2 platki popcornu z serem :) .A wieczorem zgrzesze dopiero.Przyjezdza kuzynka planujemy zrobic sobie hamburgery domowej roboty, niby bez sosu ...ale kalorii i tak bedzie. Poza tym zaczeły sie znowu awantury z rodzicami ze za mało jem i ze wygladam juz ja upiór,Chuda, kosci wystaja i blada.Jak kobieta z moja waga moze jak kosciotrup wygladac...a to dobre.A co jest najlepsze w tym wszystkim to fakt ze moi rodzice tez zaczeli sie odchudzac.Powiedzieliu ze jak ja moge to oni tez, na złosc chca mi zrobic.Wyjdfzie im to na zdrowie.A przy okazji moze mniej kaloryczne rzeczy beda gotowac,ide wypelniac formularze na studia :( ahh ta biurokracja

felinka to dobrze ze wyniki sa ok, przynajmniej wiesz ze dietka ci sluzy :) mala - wez ty nie rpzesadzaj ze tak duzo zjadlas, fakt ta zupka chinska to nie byl dobry pomysl, na przyszlosc lepiej zrob sobie rosol z kostki rosolowej i bedziesz miala 2 kubeczki i bez makaronu i mniej toxic :P dzisiaj za mna 490kcal, jest dobrze i oby tak dalej :P sniadanie serek wiejski 120kcal (light) w pracy 2 brzoskwinki czyli 104kcal (jablek na trasie dom praca ladnych nie bylo) o 15\'tej kubek 250ml rosolu na miesku wolowym czyli 97,8kcal o 18:30 2 pamiodorki (z ociupinka cebuli czyli ok 10kcal) i 2 pomidorki (38kcal) i 2 plasterki wedzonego udzca z indyka (razem 10dag) co wg tabeli daje 130kcal (cholera w rybnej towaru nie dowiezli, samochod sie na trasie zepsul i na pulkach i w chlodniach pustki :( pani kazala przyjsc jutro no i wypilam juz ponad 2litry mineralki i mam zamiar jeszcze a no i poza tym w planach stepper i rowerek :P musze juz pomyslec o jadlospisie na jutro zeby znowu nie przesadzic z czyms w zla strone :P pozdrowionka i milego wieczorka ja lece na stepperek a pozniej seriale moje 2 wiec rowerek :P

no ladne ladnie wy tu rozmowy prowadzicie =P oh oh jezeli chodzo o wczorajszy \'dietowy\' dzien to lepiej nie wspominac. ale cos czuje ze nadchodza kryzysowe dni jezeli chodzi o apetyt na slodkosci itp... =( dzisiaj jeszcze nie bylo tak zle: jablko ciemna bulka z nasionami czeresnie zapiekanka z makaronem, parowka, cebulka, serem i jajkiem jeszcze troche makaronu bo mi zostal woda i niestety mam jeszcze cos wsunac ... =/ no i przydaloby mi sie troche pocwiczyc bo cos ostatnio sobie odpuscilam =/ pozdrawiam BUZIA

No coz nie pomyslalam o rosolku z kostki :P Jeszcze do tego zjadlam jablko i mnie przeczyscilo :P Na kolacje 2 kromki razowca z serkiem topionym i wedlina, pol kubka kisielu truskawkowego oraz lyzeczka masla orzechowego Wiec zaraz brzuszki i cwiczenia i znow nauka Milego wieczorku

za mna 10km przejechanych na rowerku w niecale 45min, nie jest zle ale jakos sie obijalam dzisiaj :P pozniej 500krokow na stepperku z malym obciazeniem (niski krok) i 250 z maxymalnym wiec w sumie mysle ze sporo kalorii udalo mi sie spalic, a ze dzisiaj w pracy zwariowany dzionek bylo to tez pewnie o kilka mniej :P moje plany na jutro rano kawa (5kcal) i suchar (40kcal) z dzemem niskoslodzonym (lyzka 33kcal) ok 12 jablko (72kcal bo wazy 23dag) ok 15,30 rosolk (97,8 kcal za 250ml)i jesli przywioza to rybka - pstrac 10dag - 130kcal ok 18,30 tarta marchewka 24kcal i pol kubka zsiadlego mleka 90kcal razem ok 500kcal tyle ze nie jestem pewna co do tej rybki - bo jesli bedzie rybka to na obiad tylko rosolek a na kolacje wtedy cale zsiadle mleczko :) ide mezowi zrobic kolacyjke, w ten sposb cwicze silna wole hehehe dobrej nocki

kanapolce gotowe wiec moge wam wkleic cos co znalazlam na pewnym dietowym temaciku :) 1. Jeść najlepiej trzy posiłki dziennie przestrzegając ustalonych godzin posiłków. Np. 8 - śniadanie, 14 - obiad, 19 - kolacja. Organizm szybko przyzwyczaja się i po kilku dniach już sam bedzie sie domagał posiłków w tych godzinach. 2. Ograniczyc tłuszcze do minimum! Smażyćrybę czy kotlety na łyżeczce (lub łyżce stołowej) a nie tak, żeby to co smazymy pływało w oleju! 3. Jeść powoli! 4. Pieczywo białe zastąpić ciemnym. Wybór pieczywa ciemnego jest w tej chwili bardzo duży. Podejrzewam, że każdy znajdzie cos dla siebie. 5. Wyłączyć z użytku śmietanę! Nie zabielać zup, a jeśli już ktoś bardzo musi to najlepiej przerzucic się na jogurt naturalny. 6. Np. na śniadanie zjeść 2 kromki ciemnego pieczywa z chudą wędliną bądź serem + serek wiejski light. 7. Między posiłkami, jeżeli odczuwa się głód można zjeść owoce, dopuszczalna dawka to np. garść truskawek, jabłko. 8. Pic co najmniej 1,5l niegazowanej wody. Gazowana rozpycha żołądek. 9. Bardzo dobra jest także herbata zielona lub mięta. 10. Jeżeli to tylko możliwe zamiast smażyć na oleju lepiej byłoby zjeść rybkę lub mięso z grilla. 11. Przerzucić się na warzywa. 12. Ruch tez jest ważny! Dlatego zaleca się: spacery, jazdę na rowerze, aerobik, chociaż 10 min ćw rano lub wieczorem. Zawsze wtedy, kiedy możemy pójść gdzies na piechotę - zróbmy to, zamiast podjeżdżać autobusem czy tramwajem. 13. Nie opychac się! To już chyba najgorsze co może być! 14. Słodycze. Można sobie pozwolić na małe co nieco, ale np. kosztem 1 kromki mniej na kolację. Ewentualnie jeżeli dziś zjem troche więcej, jutro trochę sie ograniczę. Nie wiem czy komus pomoże tych kilka rad, czy któraś z Was w ogóle sie tym zainteresuje, ale wiem z własnego doświadczenia, że to działa! Wystarczy przestawić trochę swoje życie pod wzgledem jedzenia, zastosować się do pewnych zasad i trwac w postanowieniu zrzucenia zbędnych kilogramów!!! (to dopisek od autorki tego posta) kurde zebym ja sie do tego nie stosowala to rozumiem ze bym tyla ale ja nawet bardziej rygorystycznie te wszystkie zasady stosowalam i nic :( mam tylko nadzieje ze teraz waga nie pojdzie w gore chcoaiz dzisiaj czuje sie jak beczka ale to pewnie dlatego ze nie bylam jeszze w kibelku, chyba musze sie napic syropku felinkowego :P oo tak to jest mysl juz lecem

A CO WY O TYM SADZICIE? :-P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2146833&id_f=12 ZA :-) ;-) czy PRZECIW :-(:-O

witam wszystkich ale sie dzisiaj naszukałam anszego topiku :) dopiero co wstalam.jestem juz po sniadanku...no ale sie nie chwale.waga 69.00 wieksza ale co sie dziwic jak 3 dni na kibelku nie byłam.wyobrazcie sobie ze wczoraj cały dzien pilam ten syropek,piłam piłam....i nic.3 dni go pije efekt brzuch boli, wzdecie ( beee)i nic...no masakra.organizm sie bliknoł i tyle,bede musiala cos innegoi wyprobowac.Ja juz poduszeczka nawet twoja dawke wyprobowałam chyba wczoraj :) i nic. hmm nie wiem serio nie wiem czemu.a jak myslicie ile moze miec hamburger z mikrofalowki z warzywami+ketchub+bułka maslana kalorii?? bedzie ok 400 czy wiecej.? ja umiem tego podliczyc.nic smazonego tam nie ma.sosow tez :) wiec nie wiem.hamburger 50 g.Moze ktoras pomoze. wypiłam znowu syrop i poczekam na efekt.Jak pomysle ze kuzynka lata w ciagu dnia od 3 do 5 razu - :( a ja bidula.syropy nie działaja na mnie nawet, poduszeczka gratuluje ci wytrwałosci w cwiczeniach.Jestem pełna podziwu naprawde.jA dzisiaj bede spalac w njlepszy spodsób swiata :p moj P. przychodzi na noc :)

ehhh Ale mnie tu dlugo nie bylo mialam duzo do czytania:D no wiec jestem juz po egzaminkach poszlo niezle mam srednia ponad 4 wiec chyba dobrze . No a teraz ciagle szukam pracy i ciezko to idzie:( wlasnie zaraz ide na kolejna rozmowe tu mam nadzieje ze moze mi sie powiedzie bo praca jest przy kompie z telefonem . wiec moj zywiol buahaha:D a tak na serio to dobrze radze sobie z kompem i pisaniem i obsluga programow wiec moze moze.... trzymajcie kciuki!! A jestem tez na lekkiej diecie zeby zoladek sobie skurczyc i oczyscic organizm i czuje sie bosko:D odstawilam kawe na jakis czas bo opijalam sie nia przed egzaminami. Dam odpoczac troszke organizmowi i mojej skorze. pogoda tez sie poprawia cholercia zawsze tak jest ze jak szukam pracy to pieknie sie robi jak pracy nie mam to deszcz leje jak na zlosc:( Pozdrawiam was cieplutko i lece!!! Ps zazdroszcze Ci poduszeczka tego steppera:D:D

no i rybki mi nie dowiezli wiec posilki znowu zostaly zmodyfikowane sniadanie - kawa i grzanka z lyzeczka dzemu niskoslodzonego (total 78kcal) w szkole jablkko (72 kcal bo duuuze bylo) o15 tej rosol pol kubeczka (49kcal) i niecale 10dag pieczarek surowych (28kcal) serio jadlam surowe, ubooostwima ten smak :P na kolacje bedzie tak ok 18,30 30dag truskawek i zsiadle mleko (\\wsyzstko raze 290kcal tyle ze nie wiem czy wszystko dam rade zjesc) wiem ze zsiadle powinno byc ok 15tej z tymi truskawkami ale bylam w takim biegu i potrzebowalam czegos cieplego na zoladek ze nie bylo wyjscia :) no i bilans dzisiejszy wyjdzie cos ok 517kcal jak na razie to juz 4 dzien trzymam sie 500kcal, jest niezle, w ogole nie czuje glodu, dzisiaj sprobowalam ociupinke tureckiego przysmaku (cukierek) i malo nie zwymiotowalam gosh jakie to obrzydliwe slodkei!! jak to w ogole mozna jesc no ale moja corcia wpalaszowala garsc kolezanka tez troche wiec mysle ze to po prostu mnie od slodkiego tak zaczelo odrzucac, i chwala Ci Panie :D postanowilam dzisiaj wydluzyc serie i zrobic 2 razy po 500krokow, zobaczymy czy sie uda. Na razie na raty rozkladam coby sobie kolana i kostki (kontuzjowanych) nie przeforsowac ale mam nadzieje ze wktorce bede jednym ciagiem tyle smigala :) felinka no to ty jakas super oporna jestes ja wczoraj wypilam lyk syropku i myslalam ze z kibelka nie wyjde, maz sie tak smial ze kazalam mu sie na balkon ewakuowac z obawy ze mala obudzi :P a tak w ogole to na mnie ten syropek dziala piorunujaco, wypijam ok 15min pozniej bull bull w brzuszku i kibelek :P i to tak kilka razy pod rzad conajmniej :P dobra lece postepowac bo pozniej przychodzi moj bratanek i mam mu pomoc z polaka i angola jakies prace ostatnie przed zakonczeniem roku napisac (pewnie sie gnojek poprawia i nagloe sobie przypomnial... ojjj juz mu zadek skopie hihihi) milego popoludnia dziewczatka i drogi kolego :)

sonda dietetyczna --> ja nic nie wiem na ten temat, bo udzielam sie na tym topicu o odchudzaniu i nie spotkalam sie z zawiscia o to, ze ktos schudl wiecej niz ktos inny. Pomagamy sobie w miare mozliwosci, dyskutujemy na rozne tematy i nie zauwazylam, zeby ktos sie wymadrzal. Kazde rady przyjmuje z radoscia bo wiem, ze ktos to przeszedl i jesli bylo cos nie tak, to wiem ze moge sie spdoziewc tego samego. Mam nadzieje, ze mnie tez nikt nie uwaza za madralinska, gdyz ja pisze wszystko \"po sobie\" a nie z ksiazek :) Pisze to, co uwazam za warte wiecej lub mniej do przeczytania :) Mam nadzieje, ze tez nie jest uwazane za dolujace, ze np robie ilestam brzuszkow, bo w tym momencie bylabym zadrosna o tych co biegaja, maja stepery czy rowery stacjonarne w domu badz w ogole rowery :D A o mnie hihihi Dzis mialam jeden posilek i to teraz a byly to 2,5 kromki chleba z lnem z paroweczka cienka i ogorkiem. Wode pije. Nacodzilam sie dzisiaj i tak mi stopy odparzylo ze wygladaja jakbym je gotowala. Chodze doslownie na pietach

wpadlam sie tylko pochwalic - w 11 minut machnelam 1000 krokow!!!!! dziewczyny jestem taka szczesliwa no i z siebie dumna nieziemsko!!!!! sorki ze sie tak przechwalam ale dla mnie to wielki sukces, mialam cale zycie zwolnienie z wf\'u (uzasadnione bo po wypadku) i obawialam sie ze bede niewydolna jeslki idzie o stepperek a tu jednak COS :D az tak sie zmachala,m ze pod prysznicem wyladowalam i szybko sie zbieram bo zaraz mam goscia a pozniej ten kuzyn... a pozniej jeszcze rowerek a pelnia szczescia bedzie wtedy gdy jeszcze dzisiaj uda mi sie troche \'postepowac\' :P pozdrowionka

czemu tak jest zawsze! zawsze! jak juz troche schudne to nie moge sie dalej zmobilizowac i ciagle mam jakies wpadki !!?? moze nie powinnam sie wogole wazyc i zyc w nie swiadomosci mojej wagi ?? bo jak ostanio tak robilam to schudlam ... moze tak byloby lepiej ... zwaze sie dopiero 1 lipca! a do tego co dzisiaj zjadalam to lepiej sie nie bede przyznawac (ale nie zjadlam sniadania z powodu pustek w domu a potem nie mialam czasu i jak wrocilam i sie rzucilam na rozne roznosci to ... ale skonczylam jedzenie przed 17

no i ucielo mi post =/ (...)ale skonczylam jedzenie przed 17

no znowu to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!111 grrrrrrrrrrrrrrrrrrr (...)ale skonczylam jedzenie przed 17