Jak przywrócić libido po tabletkach antykoncepcyjnych?

Już nie biore rok a libido jak nie był, tak nie ma. Przed tabletkami wsio było w porzadku a wrecz byłam nimfomanką. Pomocy!

???Logest,Cilest czy co?????

Wszystkie mozliwe: Diane, Harmonet, Femodem, Stedril...Ciagle mi zmieniali bo zawsze coś nie tak było.

czasem wiele miesięcy, cykle mogą się wydłużać, wszystko się rozregulowuje. Musisz czekać, aż wszystko wróci do normy, no i uważaj na ciąże, najpierw nie mozna zajśc, a potem nie wiadomo czy jest już jajeczkowanie. A mówią, że antykoncepcja jest taka fantastyczna, a przecież wszystko rozwala. Też to miałam, długo trwało zanim wróciłam do normy, na szczęście wszystko się wyprostowało.

Ale u mnie wszystko jak w zegarku!!!Cykle regularne, jajeczkowanie książkowe. Idealnie po prostu. Tylko libido szlag trafił na amen

??? Skoro ci się nie chce dymać to się nie zmuszaj. W czym problem?

spadaj na drzewo.

tygodniowa szynka z antylopy zalega mi w zepsutym zębie

Znowu jakiś debil wpisije się z kogos. Z góry przepraszam za niego. Temat jest powazny.

Moze jakies pisemko albo filmik?? Moja kumpela tak miala to ogladala pornusy (ale takie lightowe) i jakos jej sie zachcialo. Moze powinnas sprobowac sama ze soba. To duzo daje. To sa powazne rady. A moze do seksuologa?? Acha. Czy Tobie caly czas sie nie chce?? Bo moze np. przed miesiaczka sie zachciewa?? Bo jezeli tak, to gumka na Jasia i dawaj. Wykorzystuj kazda okazje to w koncu powinno powrocic. Jak mi przyjdzie cos do glowy, to napisze.

Dziekuje Wam za odzew!!!!:) ]Nocnik, ja nie jestem taka do końca \"zimna ryba\". Jak juz mój mąz mnie rozkreci to dalej idzie:D potrafie czerpać satysfakcję z sexu...ale...No własnie. Jak on nie przejmie inicjatywy to mnie wołami nie zaciagniesz. Wogóle nie mysle o seksie:( A kiedyś przed pigułkami byłam wrecz nimfomanką. Teraz nawet w polowie nie jestem taka jak kiedyś

Podbijam Ja mam dokladnie to samo. Bralam tabletki przez okolo pol roku, od odstawienia minely juz dwa lata a ja nadal nic. Czy ktoras tez miala podobnie? Martwie sie ze nigdy nie wroce do stanu sprzed brania tabletek :(