Progesteron-poronienie?

Dwa dni temu z powodu opuzniajacej sie miesiączki bylam u ginekologa.Przypisal mi potrojną dawke progesteronu tzn.trzy ampułki.Ale do teraz okres nie nadszedł. Jestem ciekawa po jakim czasie progesteron wywołuje miesiączke? Oraz czy moge przez progesteron poronić gdybym była w ciąży? Ps.Od dwóch dni dość mocno boli mnie brzuch. Prosze o szybką odpowiedz.Pozdrawiam Basia.

Jeżeli jesteś w ciąży to progesteron ją podtrzymie. Nie poronisz przez to.

progesteron podawany jest rowniez gdy ciaza jest zagrozona wiec napewno nie poronisz a weecz przeciwnie podtrzyma

Na jednej ze stron www pisze:"syntetyczny progesteron zmienia konsystencję błony śluzowej macicy tak, by nie mogła przyjąć zapłodnionego jajeczk".Czy to nie oznacza poronienia??

jezeli jeszcze nie doszlo do zagniezdzenia to uniemozliwia on wlasnie zagniezdzenie, ale jak juz jestes w ciazy, to ten progesteron ja utrzymie.

jezeli jeszcze nie doszlo do zagniezdzenia to uniemozliwia on wlasnie zagniezdzenie, ale jak juz jestes w ciazy, to ten progesteron ja utrzymie.

A po jakim czasie od zaplodnienia zagniezdza sie jajeczko?

pare dni. okolo tygodnia

Ja też miałam progesteron w zastrzykach na wywołanie miesiączki. Cały czas czułam się jak tuż przed okresem, myslałam że za moment dostanę. Lekarz też tak mówił kiedy mnie badał. Ale nie dostałam wcale. Zrobili mi usg i okazało się że endometrium jest zbyt cienkie żeby można było spodziewać sie okresu. No i w końcu wywoływać trzeba było w inny sposób. pozdr.

ile kosztują ampułki tego hormonu? Proszę o informacje. Dzięki:)