PROSZE WAS O POMOC!!

Chcialabym zwrocic sie do Was z pomoca! Otoz moja 17-letnia corka chce wyjechac razem z chlopakiem (21lat) na wakacje nad morze. Sa razem juz 2 lata, w wakacje beda ze soba 2,5 roku. Nie wiem co mam zrobic, nie chce odmawiac corce, ale z drugiej strony boje sie pozwolic na wspolny wyjazd. Mam zaufanie do corki, jest odpowiedzialna, mamy bardzo dobry kontakt, chlopak tez jest w porzadku, dba o nia, jest opiekunczy. PROSZE, POMOZCIE MI!!! CIEZKO MI PODJAC DECYZJE, A WAKACJE SIE ZBLIZAJA!

kadza matka ma takie dylematy,ja mysle ze jak beda chcieli to zrobic to nie musza jechac nad morze zrobia i juz pozwol corce na romantyczny wypad

rozumiem twoje rozterki,sama niedawno bylam w wieku twojej corki, rodzice takze bali sie puszczac mnie sama z chlopakiem na takie eskapady ale w koncu puszczali.Zdawali sobie sprawe,ze jesli bede chciala cos zrobic to rownie dobrze zrobie to w domu lub na wakacjach.Dlatego nie obawiaj sie i pozwol corce pojechac tym bardziej ze znasz jej chlopaka.Jedna rada- przed wyjazdem porozmawiam z nia o antykoncepcji albo udaj sie z nia do ginekologa po tabletki.

piszesz ze masz dobry kontakt z corka, to porozmawiaj z nia, o tym co Cie niepokoi. Jeli masz odpowiedzilana corke, ktora ma dobrego chlopaka, to licza na to ze im zaufasz, ja bym zaufala ale dla spokoju wybadalabym sprawe czy znaja sie na srodkach anty:-), nigdy nic nie wiadomo, a core masz juz dorosla :-)

Pozwól córce wyjechać, jeśli rzeczywiście masz do niej zaufanie, powiedz jej o tym, ona na pewno zrozumie i Cię nie zawiedzie. Pozdrawiam P.S. Popieram poprzedniczkę, jeśli młodzi zechcą się kochać, to i tak to zrobią, niekoniecznie na wakacjach.

Dziekuje za rady, porozmawiam z corka:)

Ja patrze na ten problem z drugiej strony, bowiem, w moim przypadku, to ja jestem ta 17latka, ktora bardzo chce wyjechac z chlopakiem. Moze macie pomysl jak przekonac mame, by zgodzila sie na moj wyjazd? Nasze relacje sa podobno jak opisane prze "w rozterce". Prosze o pomoc!

17letnia dziewczyna to już prawie kobieta :) Moim zdaniem jak sama piszesz, masz do niej zaufanie, to powinnaś ją puścić. Wczesniej pogadać o swoich obawach jeśli takowe masz. Jesli jej nie puścisz, będzie to własnie brak zaufania o jakim wspominasz że przecież go masz :)

tez uwazam, ze powinnas ja puscic. po pierwsze 17 lat to nie jest jakas szczeniara, sama mowisz, ze jest odpowiedzialna i ten chlopak tez jest w porzadku... moge sie zalozyc, ze juz dawno to, czego sie obawiasz maja za soba, skoro sa tyle czasu... nie pozwolenie im na wyjazd nie zmieni nic w tej kwestii, bo i tak moga sie kochac przy kazdej dowolnej okazji... moj ojciec chociaz mam 23 lata wciaz nie moze przyjac, ze wspolzyje ze swoim chlopakiem, ale to i tak nic nie zmienia ani teraz ani nie zmienialo jak bylam o te 5 lat mlodsza... jesli faktycznie macie taki dobry kontakt, to moze naprawde pomysl pogawedki na temat antykoncepcji typu pigulki nie jest zly... bedziesz spokojniejsza, ze jest w miare dobrze zabezpieczona.. i nie przejmuj sie tak, ona tez ma rozum i odpowiada za swoje czyny... daj jej zyc wlasnym zyciem... pozdrawiam