Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana 15

Niechciany wylot za granice!!!

Polecane posty

Gość zalamana 15

Mam bardzo powazny problem. Po roku szkolnym moi rodzice chca wyjechac do USA i tam zostac na stale. MAm chlopaka ktorego bardzo kocham jestesmy ze soba zbyt dlugo aby sie teraz rozstac. Rodzice obiecali mojemu chlopakow, ze go bede sciagac. Pojechalismy do ambasady no i oczywiscie nie wyszlo! Pare dni temu rozmawialam z mama i powiedziala ze ***** nie leci z nami tylko bedziemy go sciagac juz ze stanow. Oczywiscie poklucilam sie z nia i ona powiedziala ze jesli zrobie cos glupiego wraz z nim to pozalujemy tego!:( Jestem gotowa aby zajsc w ciaze ...zrobie wszystko aby byc z ukochana mi osoba. Wiele mu zawdzieczam i nie chce go stracic. Zamierzam miec z nim dziecko i uciec za granice. Nie wiem co mam robic. Prosze o jakas rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... ...
no oczywiście, że pożałujesz!!! i to nie dlatego, że starzy Ci zrobią sajgon tylko dlatego, że życie sobie spierdolisz. rany w tym wieku bachora sobie chciać zmajsrować??? chore chore!!! lepiej albo pojechać i ściągać faceta później, albo zostać w kraju. nie masz jakiejś ciotki, babki czy co tam, żeby się tobą zaopiekowały?? a może rodzina chłopka by Cię przygraneła. moim zdaniem za stara jesteś na to, żeby rodzinka na siłe wyrywała Cię z Twojego środowiska, od szkoły i przyjaciół. powinnas mieć wpływ na tą decyzję. ostatecznie namów rodziców na umieszczenie Cię w szkole z internatem i pozostawienie w karaju a do stanów bedziesz latać na wakacje. w końcu masz prawo wyboru czy chcesz mature, studia robić w kraju czy zagranicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj uważnie..
Po pierwsze, zajście w ciąże nie jest wyjściem. Po drugie, przestań na chwile myśleć o tym, że rodzice mogą nie chcieć ściągnąć tam chłopaka, i zrozum, że co innego, żeby jechał z wami, a co innego do was- jeśli chodzi o to, jak to widzi np Konsul. Rozumiesz? Znam wiele przykładów na to, o ile łatwiej jest wyjechać (do usa) jeśli ma sie tam kogoś (choćby dziewczyne), niż jechać razem z nią i jej rodziną. Dalej- wiem, że taka sytuacja jest trudna dla ciebie, ale po tym co napisałaś, to widać, że uczucia przejęły włądze nad tobą- a to nijak nie pomoże w tej sytuacji. Naprawde. Usiądz i pomyśl- co i jak można zrobić. Najrealistyczniejszy plan moim zdaniem- to Ty, (jeśli niepełnoletnia) jedziesz tam gdzie rodzice chcą (bo oni jeszcze rządzą tobą). I potem (jeśli jeszcze będziesz ty i chłopak chciał) można sie starać, by do was przyjechał. Jeśli zajdziesz np teraz w ciąże, to, sprawa sie tylko komplikuje. Bo tak- chłopak może nie dorósł do roli ojca- więc może mu sie odwidzieć wasz związek. Dwa, nawet jeśli bedziesz w ciąży, rodzice mogą kazać ci jechać. Trzy- taka decyzja (i to w mlodym jak mniemam wieku) zmieni Twoje życie... bardzo=- niewiadomo, czy to wyjdzie na dobre. No i oczywiście- taki szantaż- zostaje, bo jestem w ciąży= wcale nie jest zachowaniem dorosłego człowieka- co może rodziców jeszcze bardziej przekonać, że nie powinni cie jeszcze puszczać wolno. Jeśli chcesz pogadać, to podaj mi swój e-mail, to moge ci poopowiadać, jak tego typu sytuacje sie moga rozwiazac... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izu15nka
izu15nka@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z poprzedniego topiku
15:43 izu15nka (chiko19@interia.pl) Witajcie.We wrzesniu bede miala 16 lat,jestem bardzo mloda i jestem w 3 tygodniu ciazy z pelnoletnim chlopakiem ktory uratowal mi zycie i bardzo go kocham.Nie ma visy wiec nie moze ze mna leciec do stanow na stale tak jak to planuja moi rodzice.Moja mama powiedziala ze jesli zorbimy cos glupiego zeby byc razem i sie nie rozdzielac to go posadzi.Jestem wciazy nie usune tego dziecka!~!~!~BNede je kochac calym serduszkiem tak jak i on ale soie boje ze omja mam moze go posadzic,ma takie prawo jesli ja bylam twego swiadoma ze chce to zrobic i on sie nie wypirra tego dziecka i mnie???pomozcie mi HEHEHEHEHE, o 15:43 bylas w 3 tygodniu ciazy, a o 20:00 dopiero zamierzalas w nia zajsc? No no, powrot do przyszlosci normalnie :P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1903168&id_f=10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z poprzedniego topiku
Wiem, weszlam na ten topik wlasnie po podanym przez Ciebie linku :D Przekopiowalam tutaj, bo przejete straszliwym problemem dziewczyny jakos nie zauwazyly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×