Po tabletkach antykoncepcyjnych nie mam ochoty na sex!

Czy Wy też tak macie?

(chodzi mi o nazwę) i po jakim czasie ich zazywania zaobserwowałaś obniżenie libido?

Harmonet brałam 3 miesiące i spadek libido zaczął sie już w drugim tygodniu brania tych tabletek! Teraz biore Jeanine, 10 tabletkę i znowu jest to samo!:-(

Dodam że między braniem Harmonetu i Jeanine miałam miesięczną przerwę i libido wtedy było ok!

po pigulach to niestety normalne, podobnie jak sahara w wiadomym miejscu :)

A o saharze to już nie wspomne! :-(

brak seksu to najlepszy srodek zeby nie wpasc a co nie powiedzieli wam????

mojemu chłopakowi że nie chcę brać tabletek...bo wolę się kochać żadziej ale z odczuciami i porządaniem a nie z musu że on chce a mi się nie chce... po drugie moja kuzynka brała około 6lat tabletki i teraz ma problemy z zajściem w ciążę...a juz 2 lata po ślubie..nie wiem czy to jest bezpośrednio tym związane ale zawsze jest jakieś ryzyko..natura nnie lubi ingerencji

Mój narzeczony nigdy nie namawiał mnie do brania tabletek, wręcz mi je odradzał! Sama chciałam je brać, bo czułam sie pewniej i bezpieczniej! Ja zabezpieczaliśmy sie gumka to wcześniej on wchodził we mnie bez a dopiero później zakładał gumkę! Zawsze istniało ryzyko zajścia w ciąże!

Mój narzeczony nigdy nie namawiał mnie do brania tabletek, wręcz mi je odradzał! Sama chciałam je brać, bo czułam sie pewniej i bezpieczniej! Ja zabezpieczaliśmy sie gumka to wcześniej on wchodził we mnie bez a dopiero później zakładał gumkę! Zawsze istniało ryzyko zajścia w ciąże!

Mój narzeczony nigdy nie namawiał mnie do brania tabletek, wręcz mi je odradzał! Sama chciałam je brać, bo czułam sie pewniej i bezpieczniej! Ja zabezpieczaliśmy sie gumka to wcześniej on wchodził we mnie bez a dopiero później zakładał gumkę! Zawsze istniało ryzyko zajścia w ciąże!

stosujacych pigułki antykoncepcyjne odczułą po nich WZROST libido a nie jego spadek?Moja kumpela,która stosuje od jakiegoś czasu Cilest mówi,ze po nich ma czasmi taką ochotę na seks,że szok.Troche mnie to zdziwiło bo zawsze myślałam,że po tabletkach libido spada:-oWięc jak to jest?Moze to zalezy od organizmu,jak reaguje na hormony...sama nie wiem..ja nie stosuje narazie rzadnych pigułek ale nuruje mnie ten spadek lub wzrost libido.Jak to naprawde jest?Czy któras z Was miało po pigułkach większą ochotę na seks?

ja po tabletkach nie mam ochoty nawet na życie :( :(

T prawda. Tabletki siadaja nie tylko na libido ale i na głowę!!!Ja przy nich nie dość, że mialam libido do dupy to jeszcze stany depresyjne i lęki!Po każdych to samo. Odstawiłam w cholere. Dopiero po roku! od odstawienia libido wraca do normy.

ja tak samo mialam, jak pisze kolezanka wyzej -teraz nie biore od paru miesiecy i normalnie jak nimfomanka sie czasem czuje -widze faceta, ktory mi sie podoba i normalnie zjadlabym Go na miejscu..:)

kurcze chcialabym bym byc w waszej sytuacji.... dlaczego ja mam zawsze ochote na sex-to jest naprawde denerwujace????? (zażywam Cilest!)

Ja na microgynonie mam. Kiedy brałam Harmonet, to libida nie mialam (od poczatku pierwszego opakowania)

WIELKĄ ochpte na seks,naprawde wielką;) Myślę,ze to zależy od organizmu-każdy reaguje inaczej na różne tabletki:-)Mi libido po Cileście nie spadło:-P