Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kaczusia

orgazm pochwowy

Polecane posty

witam dziewczynki,chciałam Was zapytać czy można jakos nauczyć się przeżywania orgazmu pochwowego i jak to u Was wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdg
nie wiem czy mozna "nauczyc"...mi jeszcze to nie wyszlo i mysle ze nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi...
czy sie mozna nauczyc? - nie wiem ja sie go nigdy nie uczylam, sam przyszedl:) i przychodzi, choc czasami troszke na niego musze poczekac;) znacznie mozna przyspieszyc dojscie do orgazmu pochwowego zaciskajac miesnie pochwy:D polecam pozycje np. na krzesle, przodem do partnera, dodatkowo stymulowana jest łechtaczka:D kilka razy pod rzad zacisnac miesnie i "puscic" zacisnac i puscic...,itd. mam nadzieje ze poskutkuje, na mnie dziala:D powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghf
mimi a dlugo ci to zajelo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi...
czy długo mi to zajęło?? hmmmm?? chyba nie, aczkolwiek na początku nie dochodziłam do org. pochwowego, a nawet dziwiłam się co kobiety widzą w pozycji na jeźdźca!!!!! teraz juz wiem:D to wlasnie kobieta decyduje o ruchach, szybkosci itd. co dodatkowo ułatwia sprawę:) czy znam jeszcze jakies pozycje ułatwiające?? jasne:D np. na łyżeczkę, gdy nogi są "razem" (dziwnie brzmi) ostatnio byłam w szoku, bo udalo mi sie "dojsc" w czasie chyba krotszym niz minuta:D powaznie, trening mięsni czyni cuda!! Próbujcie dziewczyny!!!! To dziala!! napisalam o 2 zupelnie roznych pozycjach; na krzesle nogi są "szeroko", na lyzeczke "razem" a jednak i jedna i druga pozycja pozwalaja na łatwe dojscie do orgazmu pochwowego, oczywiscie przy udziale mięsni pochwy (o ktorych wspominalam) pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzastina
Ja tez go jeszcze nigdy nie osiągnęłam i boje się, że to nigdy nie nastąpi ale dzięki Twoim radom mimi mam nadzieje, że coś sie zmieni :) Poza tym mam jeszcze większy problem ja nie osiągnęłam nawet orgazmu łechtaczkowego mimo iż moj partner bardzo się stara i stymuluje ją albo rączką albo języczkiem i mimo wszystko nic. Owszem jest mi bardzo przyjemnie, czasami juz mam wrazenie ze wybuchne, ale jednak nie. To nie jest, aż tak sielne. Czy ze mną jest wszystko ok? Zaczynam się martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi...
-------------> dzastina spokojnie, nastąpi nastąpi... bądź cierpliwa:) a może jednak miewasz orgazm łechtaczkowy????????? skoro jest to uczucie ze az masz ochote "wybuchnac"?? Odnosnie pozycji, ktore zaproponowalam:D jeszcze raz je potwierdzam - wczoraj zostaly ponownie :przetestowane" i działają!! :D WAM rowniez tego zycze:) pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×