Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedzenie

Jak się w ciąży odżywiacie, jakie robicie obiady itd ?

Polecane posty

Gość jedzenie

Jestem w 7 tygodniu ciąży i mam straszny wstręt do jedzenia? Zmuszam się, żeby coś zjeść. Co wy spożywacie? Czy pijecie mleko-ile szklanek dziennie? Czy mogę pić mleko pełne w proszku? Czy ma ona te same właściwości co w kartonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hana
Jestem w 12 tyg. jem wszystko na co mam ochotę a zwłaszcza lody na samym początku też nie miałam na nic ochoty a co do mleka to warto pić a to w proszku to o jakie ci chodzi ?? takie dla dzieci wartościowe? to już wolę z kartonika z miodemna ciepło no ale jak masz ochotę to super to też zdrowe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie
mleko w proszku pełne w niebieskim opakowaniu- nie mam sił po prostu nie raz dźwigać litrowych kartonów mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewisława
ja jestem w 8 tyg. ciązy i jem to samo co wcześniej.Mleka sporo piję,bo na śniadanie musli i ciągle jakieś kakao albo inka z mlekiem.Staram się jeść troche więcej owoców i warzyw ,a mniej słodyczy.No i pić staram się duzo.Tylko z tym piciem mam właśnie problem,bo herbaty i kawy podobno lepiej unikać w ciązy,a ja nie mogę bez nich zyć i strasznie cierpię.Od herbatek ziołowych i owocowych juz mnie mdli,nawet soki mi juz nie smakują.Kefir tez nie wypalił i tylko tej mocnej,czarnej herbatki mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie
do Ewisława Jedą filiżankę kawy dziennie możesz pić. A jak nie chcesz kup sobie kawę bezkofeinową np jacobs. Ja nie wiem dlaczego ale nie mogę się patrzeć na mięso. Nie chce mi się też robić obiadów. Dosłownie zmuszam się, żeby coś zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mam wielki wstret do jedzenia - lodowka mnie odrzuca, jej zapach jest nie do zniesienia. Podobnie z miesem - gotowanie i smazenie jest tak \"aromatyczne\" ze mam odruch wymiotny. Jestem w 10 tygodniu i zdaje sobie sprawe, ze nie odzywam sie zbyt zdrowo, ale nie moge sie zmusic do zadnego miesa, smakuja mi tylko wyraziste rzeczy - najlepiej slone lub kwasne. Mialam etap ryb, teraz tez mnie brzydza, uwielbiam musztarde :D Jem jogurty, bez herbaty nie moge zyc (pije slaba), zmuszam sie czasem do jablka, smakuje mi ogorek. I to wszystko - poki co chudne w ciazy, bo tez od czego mam tyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie
U mnie Asienko jest podobnie. Jak widzę mięso to chce mi się wymiotować. Ogólnie, nie mam apetytu. Jem głownie mączne rzeczy typu makaron. Jadłospis dzienny mam ubogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 23
ten etap ciazy przezylam zywiac sie paluszkami rybnymi z remoulada :) teraz zajadam sie juz wszystkim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze
Kurcze ja jem mniej w ciąży niż przed nią. Po prostu nie mogę się patrzeć na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioda 22 tc
jestem w 22 tc i teraz juz nie odrzuca mnie od lodowki ani od smazenia. Te objawy mijają tak po 14 tygodniu. A jem zdrowo jak sie da, tzn codziennie surowka, soki, nie pije herbaty :( czesciej jakies twarozki i jogurty, i owoce. Ale tez bez przesady, nie staję na glowie specjalnie. Nie piję wcale mleka jak dotąd, ale tym sie nie martwie, bo staram sie zastąpic jogurtami, maslankai i tp, a samo mleko to ponoc bardzo czesto powoduje skaze bialkową u malucha, więc to picie mleka litrami to jest mit. No i to tyle. Apetyty tez czasem miewam (lody!) ale ogolnie raczej wszystko na spokojnie. Zupe z Knorra tez czasem zrobię i szklaneczkę piwka czy czerw. winka wypiję jak jest akurat impreza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz to sam co przed ciążą+ wi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omka
Czesc mamusie:) Ja jestem w 5 tygodniu i jem wszystko co wpadnie w mój zasięg:( boje się że za bardzo utyłam już ,czuję się jakas duża.Apetycik + ciągła sennosć ...boję się pomyśleć jak będę wygladała niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak a propo
akurat dzisiaj dowiedzialam, sie, ze niedobor kwasu foliowego moze powodowac wady cewy nerwowej u plodu, co moze sie zakonczyc uposledzeniem lub smiercia!! pamietajcie, zeby uwzglednic kwas foliowy w diecie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłosek
Dziewczyny jak czytam ten topik to chce miec juz dziecko. To musi byc cudowny stan miec kogos w sobie i odzywiac sie dla niego. To wszystko wydaje mi sie takie fajne. Chce juz dziecko a na razie nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana
Jestem w 8 tygodniu. Przez ostatnie 2 dni nic nie jadłam, gdyż wszystko co zjadłam, wypiłam od razy zwymiotowałam. Bolała nie też głowa. Teraz jest już lepiej, jednak jem mało. Boję się jak to wpłynie na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawianka 1
ja niestety nabawilam sie nietolerancji laktozy..jakies 2 lata temu.. takze niestety nie moge spozywac produktoow mlecznych.. bo umieram potem.. nawet po glupim serniku mamusi umieram.. po malutkim aktimeleczku tez nie najlepuiej sie czuje..obawiam sie o stan wapnia u siebie.. wczesniej spozywalam w postaci tabletek musujacych rozp. w wodzie.. a teraz?? :( chyba nabawie sie osteoporozy.. i dentysta zarobi na mnie niedlugo..ze juz o dzidziusiu nie wspomne..mam nadzieje ze choc ryby ..co staram sie jadac stosunkowo czesto.. cos dadza.. :( ogoolnie to nie moge patrzec na slodycze.. (pewnie po tym serniku odechcialo mi sie wszystkiego).. folik lykam w tabletce.. a reszta?? jak wczesniej.. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jedzenie
picie mleka litrami to nie jest zbyt dobre, a już na pewno nie mleko w proszku - no chyba,ze chcesz bradzo przytyć, bo jest mocno kaloryczne. Zdecydowanie lepiej pić i jeść przetwory mleczne: kefir, serki, jogurty. Życzę zdrówka dla mamuś i fasolek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram się jeść przede wszystkim zdrowo i bez tłuszczowo. Kupiłam rewelacyjny piekarnik z funkcją grilla. Bardzo jestem z niego zadowolona ponieważ od tego czasu moja dieta jest wspaniała. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa ty sie starasz ty kupilas. Cholery mozna dostac ,skonczyl sie anex to ta zasmieca forum i odkopuje tematy sprzed 10 lat. I tak k****y spamerskie zniechecaja zamiast zachecac. Przez chamska reklame anexika ,nikt tego goowna nie kupi bo zaczely sie negatywne opinie,nie widomo czy prawdziwe,,ale chamstwo za chamstwo. Tak samo bedzie z cozacena. Takze koezanko/ Kolego przystopuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×