Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malerka 29

czy natura sie pomyliła??/

Polecane posty

Gość malerka 29

posty nie wchodzą, cos chyba jest nie tak! Moze spróbujmy tu podyskutować. Naprawde chciałabym znać wasze zdanie? --------------------------------------------------------------------------------- kobietki! Tak sobie mysle i jestem ciekawa co o tym sądzicie? 1. Ciąża człowieka trwa 9 miesiecy, czyli bardzo długo... 2. w ostatnich miesiącach ciazy wiekszość kobiet jest wrecz niepełnosprawna (za duży brzuch i masa ciała) 3. narządy rodne są za małe ( w wiekszosci przypadków) co do wielkosci głowy dziecka 4. skóra również nie jest tak elastyczna i rozciagła co do wielkości brzucha, poprostu rośnie za duży 5. nowo narodzone dziecka nie ma absolutnie żadnych szans na samodzielne przeżycie 6. poród przebiega w bólach, czasem dosc długich Całkiem inaczej jest w świecie zwierząt! Ich ciaże trwaja krócej, porody nie są tak bolesne i trwają chwile (oczywiście są odstepstwa i zwierzęta też cierpią i maja komplikacje), a ch potomstwo jest prawie od razu aktywne Dlaczego natura dała zwierzęciu większy komfort w narodzinach niz człowiekowi? Zastanawiam sie czy któraś z was o tym myślała. Bo przecież spłodzenie, przejscie przez ciąże i poród powinne być lekkie, przyjemne - to powinno byc szczesciem dla kobiety a nie stresem, upokorzeniem, bólem i strachem. Mysle ze dlatego w dzisiejszych czasach dużo kobiet boi sie tego stanu i choc zawsze przy nas są ludzie którzy chca pomóc rodząca kobieta zawsze jest "samotna" bo to ona czuje i to ona musi przez to przejsć! p.s moja babcia mawiała ze bóg ukarał człowieka i powiedzial do mężczyzny: ty bedziesz cięzko pracował, a do kobiety: ty bedziesz rodzić w bólach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okkkkkkkkkkkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka21
Powodem jest zapewne stopień rozwoju systemu nerwowego u człowieka. W przeciwieństwie do zwierząt ludzie rodzą sie z bardzo dużym, dobrze rozwiniętym mózgiem, to główka jest przecież tą cześcia ciała, ktora najtrudniej "przechodzi". A co do niepelnosprawności... mam koleżankę w 6 miesiacu ciąży, w pelni sprawną, silną, absolutnie nie użalającą sie nad swoim stanem. Otaczają ją kochający ludzie- a to zapewnia jej niezbędną w jej stanie pomoc (choć cieżkie rzeczy jak nosiła tak nosi, silna baba jest:), o ktorą nie wstydzi się prosić a nawet żądać. Po prostu płacimy cenę niewygody za bycie istotami o wysokiej inteligencji, a stan naszych matek zmusza do integracji społeczeństwa, które bedzie się nimi opiekować przez okres ciaży oraz pierwszych lat życia dziecka . Najwidoczniej w doborze naturalnym preferowane są osobniki o silnych, dobrze wyksztalconych więziach grupowych- matka natura nic nie robi bez powodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee ja mysle ze natura wszystko dobrze obmyslila :-) i na wszystko o czym piszesz da sie znalezc naukowe argumenty czas trwania ciazy to wielkosc wzgledna, nie ulega watpliwosci ze sie dluzy ale jakby trwala 6 mcy tez by bylo dlugo dla niektorych dla przykladu ciaza slonia trwa 24 mce normalnie przebiegajaca ciaza nie czyni z kobiety kaleki napisalas \" w ostatnich miesiącach ciazy wiekszość kobiet jest wrecz niepełnosprawna (za duży brzuch i masa ciała\" naprawde ciezko robi sie pod koniec 9 mca - ja w osmym jezdzilam na rowerze i zapewniam cie ze nie jestem wyjatkiem - oczywiscie jesli ciaza przebiega bez komplikacji co do skory i narzadow to nie sadze ze sa za male krotkie czy nie dostosowane, wszysto w przyzwoitej wiekszosci jest doskonale wymierzone przez nature, gdyby pochwa byla juz z zalozenia szersza to moglyby wypadac przez nia narzady rodne, jakby skore na brzuchu mozna bylo rozwijac do porodu i rolowac po - to moze i by bylo latwiej na porodowce ale o ilez trudniej na plazy... A co do zycia zwierzat wcale nie jestem pewna czy maja tak latwiej, to kwestia ewolucji - im bardziej skomplikowany organizm tym mniej potomstwa wydaje na swiat i bardziej skomplikowany jest proces jego wychowania. Zobacz ile rybek krabikow czy zabek wykluwa sie z jednego miotu - a ile z nich dozywa \'spokojnej starosci\'? czlowiek jest jedynym \'zwierzeciem\' obdarzonym umiejetnoscia myslenia i jako stworzenie o takim poziomie rozwoju kory i mozgu musi poswiecic wiecej czasu na rozwoj osobniczy niz inne ssaki. Ja teraz jestem w przededniu porodu i wiesz im wiecej czytam na temat roznych mechanizmow i zmian jakie nastepuja w organzimie kobiety tym bardziej chyle czola przed Matka Natura jak ona to wspaniale obmyslila. I co najpiekniejsze wiekszosc z tych zmian jest odwracalna. Tylko jeden malutki przyklad macica normalnie wazy okolo 50 gram, w trakcie ciazy rosnie i to jak - wazy kilogram - a potem sie kurczy do porzednich wymiarow i wagi. ekstra, nie? Choc przyznam sie szczerze ze czasami sobie mysle - o ilez by bylo latwiej siedziec wieczorami na kanapie i wysiadywac sobie jajko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wszystko idzie dobrze,bez komplikacji,to nie ma zadych problemow!do samiuskiego konca ciazy robilam wszystko to co normalnie.nawet pchalam samochod piec dni przed porodem!(mialam nadzieje,ze moze zaczne przy okazji rodzic,bo bylam po terminie,ale nic z tego!)czulam sie swietnie caly czas i tylko troche puchly mi kostki w dziewiatym miesiacu jak sie nastalam w nagrzanej kuchni przy gotowaniu.rodzilam od drugiej w nocy-niezbyt silne bole,do szpitala ojechalam o siodmej i okazalo sie,ze mam juz 8 cm!o 8.09 bylo po wszystkim. nie bierzcie mnie za jakas nieodpowiedzialna,wyniki mialam super,i nic nie robilam na sile,nawet ten samochod jakos lekko mi sie posuwal i niczego nie nadwerezalam. po porodzie,wieczorem,juz spacerowalam z malenka po korytarzu i sie umalowalam. przygotowywalam sie fizycznie i psychicznie juz pol roku przed zaplodnieniem-cwiczenia,witaminy,duzo snu,basen,zdrowe zywienie. chciec to moc!nie mowie oczywiscie o zagrozonych ciazach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×